Malowanie
-
Koszt ten oscyluje w granicach 2000-2500 zł,w zależności czy nadkola
dadzą się reanimować,czy też nie.
Jesli chodzi o blotniki i skoro mowisz ze tragedia to lepiej je wymien alb pospawaj byle zeby Ci tylko "blacharz" nie chcial sama szpachla zalatac bo po pol roku wszystko wyjdzie. A co do ceny to sporo sobie zyczy, najlepiej jakiegos znajomego dorwac zeby Ci wymalowal. Ja jakis rok temu po blacharce malowalem fiata 126p to znajomy z materialem (bialy akryl <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) wzial ode mnie 500zl- zmierzam do tego ze warto poszukac po znajomych, no chyba ze nikogo takiego sie nie zna
-
Biją mnie tacy ludzie. Jeżdżenie szukanie by były białe Więcej kasy wydałeś na poszukiwania
niż na zakup błotnika i malowanie. Błotnik kupisz za 77zł i ktoś Ci pomaluje za 100zł.
Jaki jest sens wsadzania używanego błotnika który za rok też zgnije? Nie potrafię tego
pojąć. Ja jak robiłem blachy to mam wszytko z 2001r jak na swifta nówki Gdyby nie to że
ceny blach do mk4/5 są chore to bym kupił nowe.no tylko ze chodzi mi o to ze jak bym mial malowac blotniki same przednie to odrazu by bylo widac bo oryginalny lakier na aucie z 92' to wiadomo ze troche juz przez te lata zmienil sie a ja tym autem wicznosci nie bede jezdzil(sadze ze max 2 lata) to jak kupie blotniki uzywane w dobrym stanie to sadze ze mi wytrzymaja ten czas. TO co malowac cale auto? no ta tylko wiadomo koszta wieksze bo dochodzi robienie wszedzie blachy jak ruda wyskakuje bo szkoda bylo by pomalowac rudą;/ a takie robienie wyszlo by mnie jakies 1500zł a nie do 200;/ bo nie znam zadnego dobrego malarza a kazdy prywaciaz chce min 150 za element(znaczy znam 3 malarzy osobiscie co by mi prywatnie pomalowali ale ja nie lubie zacieków i sam bym predzej pomalowal). No a jak robic cale auto to wiadomo ze podwozie trzeba by porobic juz bo na co mi drzwi jak bede mógl za jakies pare lat przez podloge wychodzic. i tak myslac jak piszesz to cena wzrasta do wartosci mojego ss;/
a idzie dorwac ładniutkie blotniczki uzywane nawet z 92' bez grama rdzy bo widzialem i to nie jedna sztuke, ale nie biale;/ moze popatrz na to w ten sposób jak ja to przedstawilem pozdro -
Ja sie tam nie znam ale przeciez nawet jak kupisz biale to i tak beda w innym odcieniu niz twoje auto... A pozatym jest chyba cos takiego jak dobieranie koloru lakieru i cieniowanie...
-
no tylko ze chodzi mi o to ze jak bym mial malowac blotniki same przednie to odrazu by bylo
widac bo oryginalny lakier na aucie z 92' to wiadomo ze troche juz przez te lata zmienil
sie...[color:"blue"] Dlatego lakier dobiera się robiąc najpierw polerkę nabliższego elementu a potem całego auta kosz około 200zł za całe auto.
-
wątek z malowaniem kolegi keersch-a
cięzko było ale mi sie znaleźć udałoOJ!OPCJA "SZUKAJ" NIE BOLI... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> WIELKIE DZIĘKI <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> STAWIAM <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> Udało mi się nawiązać parę "znajomości",to przy tym malowanku może nie zginę..A TAK!Pokażę,że BABA TEŻ MOŻE!!Niech no tylko ciepło się zrobi <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
OJ!OPCJA "SZUKAJ" NIE BOLI... WIELKIE DZIĘKI STAWIAM Udało mi się nawiązać parę
"znajomości",to przy tym malowanku może nie zginę..A TAK!Pokażę,że BABA TEŻ MOŻE!!Niech no
tylko ciepło się zrobiambitny plan <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />, życzę dopięcia swego i ślicznego efektu końcowego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dokładnie W ciągu roku sprawi, że blachy znikną zżarte przez nią
to czym ja zastapić ? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> -
to czym ja zastapić ?
[color:"blue"] Ale co Ty chcesz od auta za które dałeś 1300zł. Każdy nawet bez oglądania wie że tam progów nie ma. Jak to sie godo na śląsku szporuj synek szporuj.