Dziwne dzwieki spod maski;)
-
Witam:) Ja po raz kolejny z prosba o porade...no bo dzis moja Suzi zapiszczala jak te zaniedbane auta ktore maja za luzny pasek rorzadu, tak tylko raz, ale przerazil mnie ten dzwiek...jak wszystkie nowe dzwieki ktorych sama sie chyba doszukuje...ale tak to juz jest z pierwszym autem, perelka moja;) pozatym najechalam ostatnio na zaspe, taka jaka robia plugi na poboczu i od tego czasu piszcza mi chamulce, mozna w ten sposob cos uszkodzic? (nie mam ani abs'u, ani wspomagania) bo mam wrazenei ze te wszystkie nowe dzwieki to wlasnie od czasu tej zaspy sie pojawiaja:(....aaaaj, jade jutro do mechanika, bo nie wytrzymam!!!
-
Witam:) Ja po raz kolejny z prosba o porade...no bo dzis moja Suzi zapiszczala jak te zaniedbane
auta ktore maja za luzny pasek rorzadu, tak tylko raz, ale przerazil mnie ten dzwiek...jak
wszystkie nowe dzwieki ktorych sama sie chyba doszukuje...ale tak to juz jest z pierwszym
autem, perelka moja;) pozatym najechalam ostatnio na zaspe, taka jaka robia plugi na
poboczu i od tego czasu piszcza mi chamulce, mozna w ten sposob cos uszkodzic? (nie mam ani
abs'u, ani wspomagania) bo mam wrazenei ze te wszystkie nowe dzwieki to wlasnie od czasu
tej zaspy sie pojawiaja:(....aaaaj, jade jutro do mechanika, bo nie wytrzymam!!!pasek może się trochę wyciągnął, mechanik sprawdzi naciąg i ewentualnie poprawi..
a co do hamulców to może zabrudziły się trochę, albo klocki się kończą..
lepiej pojedź, i będziesz miała spokój..
pozdr. -
Witam:) Ja po raz kolejny z prosba o porade...no bo dzis
moja Suzi zapiszczala jak te zaniedbane auta ktore
maja za luzny pasek rorzadu,Pasek rozrządu raczej ci nie piszczy bo nie ma takiej mozliwości <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pasek rozrządu raczej ci nie piszczy bo nie ma takiej mozliwości
Jakby pasek rozrządu miał się pośliznąć to wtedy by zapiszczał....ale silnik <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Witam:) Ja po raz kolejny z prosba o porade...no bo dzis moja Suzi zapiszczala jak te zaniedbane
auta ktore maja za luzny pasek rorzadu,pasek tak <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale nie rozrzadu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
tylko ewentualnie od napędu alternatora <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />tak tylko raz, ale przerazil mnie ten dzwiek...jak
wszystkie nowe dzwieki ktorych sama sie chyba doszukuje...ale tak to juz jest z pierwszym
autem, perelka moja;)<img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
pozatym najechalam ostatnio na zaspe, taka jaka robia plugi na
poboczu i od tego czasu piszcza mi chamulce, mozna w ten sposob cos uszkodzic?woda <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wychamujesz przestanie piszczeć
nie mam ani
abs'u, ani wspomagania) bo mam wrazenei ze te wszystkie nowe dzwieki to wlasnie od czasu
tej zaspy sie pojawiaja:(....aaaaj, jade jutro do mechanika, bo nie wytrzymam!!!odczekaj jakieś 100km
i jeśli nie przestanie to wtedy jedź <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ej, chlopaki, troche wyrozumiałosci dla kobietki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ...skad ja mam przeciez wiedziec jaki to pasek <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ...w kazdm razie pasek jakis...bylam blisko;) dzieki za rady....wlasnie cos takiego potrzebowalam uslyszec bo Moj Mezczyzna tez mowi ze mam sie nie przejmowac i ze przesadzam;) ...a ja sie po prostu martwie, nie chce zeby sie Suzi cos stalo, a juz tym bardziej nie z mojej winy lub przez zaniedbanie. Dobrej nocy zycze wszystkim:)
-
Co do dzwięków w Suzi, to musisz się przyzwyczaić, że tu coś piszczy, tu coś stuka... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Ja pojechałem kiedyś na stację diagnostyczną zawieszenie sprawdzić, bo dochodziły dziwne dźwięki,
diagnosta sprawdził i powiedział że wszystko ok i mam sobie plastiki w aucie podokręcać. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
O dziwo gdy rozebrałem pół auta w środku i poskręcałem na nowo, było cichutko... a dzisiaj
znowu wsiądę do gerzechotki. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Ej, chlopaki, troche wyrozumiałosci dla kobietki ...skad ja mam przeciez wiedziec jaki to pasek
...w kazdm razie pasek jakis...bylam blisko;) dzieki za rady....wlasnie cos takiego
potrzebowalam uslyszec bo Moj Mezczyzna tez mowi ze mam sie nie przejmowac i ze
przesadzam;) ...a ja sie po prostu martwie, nie chce zeby sie Suzi cos stalo, a juz tym
bardziej nie z mojej winy lub przez zaniedbanie. Dobrej nocy zycze wszystkim:)Spokojnie, musisz się przyzwyczaić że Świstak to różne dziwne dźwięki lubi wydawać <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Powiem Ci że jak swoją Suzi kupiłem (prosto z Niemiec) to było wszystko idealnie ale trochę pojeździłem po lokalnych drogach + pan z poloneza trucka nie zauważył mnie przy cofaniu i teraz to tam w mojej Suzi już hałasuje wszystko: od plastików, poprzez luźny zderzak aż po lusterka zewnętrzne <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> A taki pisk po odpalaniu to też miałem ale tylko jeden raz - jak autko stało na parkingu, w nocy był mróz a rano to odtajało, pewnie pasek alternatora się ślizgał, zdarza się <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />