Zawory...
-
Niedawno regulowalem zawory, 2 wydechowe byly bardzo ciasno, 0 luzu. Na bank dobrze i na zimno wyregulowalem. Luzy sa dobre, a zaczelo teraz stukac. Przed regulacja bylo znacznie ciszej. Luzy sa na bank ksiazkowe(na zimno). Co to moze byc?
Walek rozrzadu chyba nie skoro wczesniej bylo cicho.
Moze szlak trafil dziwignie zaworowe. Byly na prawde ciasno ustawione ale co moglo sie z nimi stac w zwiazku z tym?
Jakies sugestie? -
Niedawno regulowalem zawory, 2 wydechowe byly bardzo
ciasno, 0 luzu. Na bank dobrze i na zimno
wyregulowalem. Luzy sa dobre, a zaczelo teraz
stukac. Przed regulacja bylo znacznie ciszej. Luzy
sa na bank ksiazkowe(na zimno). Co to moze byc?
Walek rozrzadu chyba nie skoro wczesniej bylo cicho.
Moze szlak trafil dziwignie zaworowe. Byly na prawde
ciasno ustawione ale co moglo sie z nimi stac w
zwiazku z tym?
Jakies sugestie?Mimo wszystko sprawdź zawory. Wszystkie 0.15 na zimno przy zapłonie "Mitsubichi" lub na ciepło 0.25 przy zapłonie "Nippon Denso" <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Mimo wszystko sprawdź zawory. Wszystkie 0.15 na zimno
przy zapłonie "Mitsubichi" lub na ciepło 0.25 przy
zapłonie "Nippon Denso"Co ty powiesz. <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
A przypadkiem nie ma różnicy w wielkości szczeliny pomiedzy zaworami ssącymi, a wydechowymi? -
Wiadomość skasowana przez bendix
-
Powiem Wam tak, ze jakbym nie ustawil zaworow to i tak cykaja. przeciez na sciask ich ustawic nie ma sensu najmniejszego, wtedy nie cyka ale zle jezdzi. Walek rozrzadu jakby byl wyciety to by bylo juz go slychac przed regulacja chyba. Mi sie zdaje ze to jednak,z e to dziwgienki 2 wyciely sie lub luzu dostaly na tej srubce regulacyjnej. jeszcze zjedme je i oblukam. Gdzie mozna sprawdzic jaki ma sie zaplon-jakiej firmy? Na cewce bedzie napisane?
-
Powiem Wam tak, ze jakbym nie ustawil zaworow to i tak
cykaja. przeciez na sciask ich ustawic nie ma sensu
najmniejszego, wtedy nie cyka ale zle jezdzi. Walek
rozrzadu jakby byl wyciety to by bylo juz go
slychac przed regulacja chyba. Mi sie zdaje ze to
jednak,z e to dziwgienki 2 wyciely sie lub luzu
dostaly na tej srubce regulacyjnej. jeszcze zjedme
je i oblukam. Gdzie mozna sprawdzic jaki ma sie
zaplon-jakiej firmy? Na cewce bedzie napisane?Z tego co mówisz wynikało by, że albo musisz ustawić zawory na czujnik zegarowy, albo zdjąć dźwigienki i je przeszlifować. One się zużywają w miejsce styku (pracy) z zaworami, ale myślę że wystarczy, gdy ustawisz je na czujnik. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Co ty powiesz.
A przypadkiem nie ma różnicy w wielkości szczeliny
pomiedzy zaworami ssącymi, a wydechowymi?Nie .... może czytałeś inne książki ... to są dane (może ktoś widziął inne) z angielskiej wersji "Auto daty" (wydanie komputerowe) . Ja w pracy wzoruję się na Auto Dacie i tak zawsze ustawiam. Firmy nie stać kupić książek serwisowych do wszystkich produkowanych i nie produkowanych aut (ileż by trzeba było wydać kasy!!!!). <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
WiWaldI am Bond. James Bond...
- Dlaczego podajesz informacje "z sufitu"
wprowadzając ludzi w błąd
To nie gadaj tylko mnie popraw. Dane spisałem z angielskiej wersji "Auto Daty". Takich danych używamy w firmie w której naprawiamy samochody i nie zamierzam się z nikim kłócić. Ludzie pytają ja podpowiadam, a oni nie muszą mnie słuchać. Wystarczy, że do mnie przyjadą a ja im sam ustawię, że nie będą cykały. Robię tak od 20 lat i nikt jeszcze nie nażekał.
<img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
P.S.Zresztą potrafię wiele innych rzeczy naprawić. <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> - Dlaczego podajesz informacje "z sufitu"
-
Nie .... może czytałeś inne książki ... to są dane (może ktoś widziął inne) z angielskiej wersji "Auto daty"
(wydanie komputerowe) . Ja w pracy wzoruję się na Auto Dacie i tak zawsze ustawiam. Firmy nie stać kupić
książek serwisowych do wszystkich produkowanych i nie produkowanych aut (ileż by trzeba było wydać kasy!!!!).Zgodnie z instrukcją serwisową oraz książką Trzeciaka luzy zaworowe dla zimnego silnika wynoszą:
- zaworu ssącego 0.13 - 0.17mm;
- zaworu wydechowego 0.18 - 0.22mm.
Jak z tego wynika, luzy dla obu zaworów mają inne wielkości szczelin <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Mimo wszystko sprawdź zawory. Wszystkie 0.15 na zimno przy zapłonie "Mitsubichi" lub na ciepło
0.25 przy zapłonie "Nippon Denso"Kolego Waldku, sorry za moją wcześniejszą wypowiedź, z twojego profilu wynika, że robisz przy autach domyslam się zawodowo. Jeżeli Twoje dane ustawcze luzu zaworów są faktycznie poprawne, to może po ich zastosowaniu uciszę swój rozrząd ustawiony wg. dostepnej literatury( 0,15 ssące i 0,2 wydechowe).
Wyjaśnij nam co ma wspólnego zapłon do luzów zaworów, gdzie są jakieś "znaki, opisy"? dotyczące RODZAJU ZAPŁONU jak je rozpoznajesz?
Może są to rewolucyjne informacje które po zastosowaniu uciszą nasze rzężące zaworami silniczki? -
Jeszcze bede walczyl, ale gdzie sprawdzic jakiej firmy mam ukl. zaplonowy. Na cewce zadnego napisu nie ma. AUTO jest z lutego 1998, moze to cos da,zeby ustalic. Ja ustawialem zawsze na zimno. Nie stukaja jedynie jesli sie je na maxa csislo ustawi(tz jest duzo ciszej) a jak sa ustawione czy to 0,1 czy 1,15 czy 0,20 jest kicha. Czyli mowisz zeby ustawic wszyskie i wydech i dolot na 0,15
ALE co to znaczy zeby je ustawic na czujnik zegarowy?
Pierwszy raz spotykam sie z takim okresleniem(mam jedynie podstawowa wiedze techniczna-samo-nauka+brat na 4 roku politechniki, ale widuje go bardzo rzadko)
czekam na odpowiedz... -
Niedawno regulowalem zawory, 2 wydechowe byly bardzo ciasno, 0 luzu. Na bank dobrze i na zimno
wyregulowalem. Luzy sa dobre, a zaczelo teraz stukac. Przed regulacja bylo znacznie ciszej.
Luzy sa na bank ksiazkowe(na zimno). Co to moze byc?
Walek rozrzadu chyba nie skoro wczesniej bylo cicho.
Moze szlak trafil dziwignie zaworowe. Byly na prawde ciasno ustawione ale co moglo sie z nimi
stac w zwiazku z tym?
Jakies sugestie?Jak dla mnie to trzeba teraz zająć się zapłonem,
po prostu jaknie było luzów to nie stukało,
poprawne ustawienie zapłonu powinno
zlikwidowac problem. -
Jeszcze bede walczyl, ale gdzie sprawdzic jakiej firmy
mam ukl. zaplonowy. Na cewce zadnego napisu nie ma.
AUTO jest z lutego 1998, moze to cos da,zeby
ustalic. Ja ustawialem zawsze na zimno. Nie stukaja
jedynie jesli sie je na maxa csislo ustawi(tz jest
duzo ciszej) a jak sa ustawione czy to 0,1 czy 1,15
czy 0,20 jest kicha. Czyli mowisz zeby ustawic
wszyskie i wydech i dolot na 0,15
ALE co to znaczy zeby je ustawic na czujnik zegarowy?
Pierwszy raz spotykam sie z takim okresleniem(mam
jedynie podstawowa wiedze
techniczna-samo-nauka+brat na 4 roku politechniki,
ale widuje go bardzo rzadko)
czekam na odpowiedz...
"Mitsubichi"? to wszystkie podzespoły elektryczne są Mitsubichi (w polsce żadko spotykany, ale spotykany) np.:rozrusznik, moduł zapłonu, alternator i analogicznie jest z "Nippon Denso". A co do ustawiania zaworów na czujnik, to sprawa jest całkiem prosta pod jednym warunkiem. Trzeba mieć taki specjalny czujnik zegarowy mikrometryczny tak wygląda z podstawką. Mierzy on wznios (luz) dźwigienki zaworowej tuż nad zaworem, mało używana, ale najdokładniejsza metoda. Pokazuje faktyczny luz, uwzględniając zużycie dźwigienek zaworowych.
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
Zgodnie z instrukcją serwisową oraz książką Trzeciaka
luzy zaworowe dla zimnego silnika wynoszą:- zaworu ssącego 0.13 - 0.17mm;
- zaworu wydechowego 0.18 - 0.22mm.
Jak z tego wynika, luzy dla obu zaworów mają inne
wielkości szczelin
Dzięki za informację. Przetestuję i porównam pracę w obu przypadkach. <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Kolego Waldku, sorry za moją wcześniejszą wypowiedź, z
twojego profilu wynika, że robisz przy autach
domyslam się zawodowo. Jeżeli Twoje dane ustawcze
luzu zaworów są faktycznie poprawne, to może po ich
zastosowaniu uciszę swój rozrząd ustawiony wg.
dostepnej literatury( 0,15 ssące i 0,2 wydechowe).Wyjaśnij nam co ma wspólnego zapłon do luzów zaworów,
gdzie są jakieś "znaki, opisy"? dotyczące RODZAJU
ZAPŁONU jak je rozpoznajesz?Może są to rewolucyjne informacje które po zastosowaniu
uciszą nasze rzężące zaworami silniczki?Napisałem o tym parę postów niżej. Jak chcesz rzucić oczkiem. <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> Jeśli wam stukają to bym radził ustawiać na czujnik zegarowy. Też poczytasz niżej. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Jak sadzisz czy od nieregulowania zaworow przez prawie 60tys km(od nowosci) mogly sie uszkodzic dzwigienki zaworowe, przed regulacka bylo ciszej ale i za male luzy byly(czy od zbyt malych luzow moze szlak wlasnie trafic dzwigienki?), mam nadzieje, ze walek rorzadu sie nie wycial(przed regulcja bylo ciszej - nie cykalo tak glosno). Cos czuje, ze to jednak dzwigienki...Jak uwazasz? To chyba nie walek? Zauwazylem, ze jak odpale po nocy to jest troszke ciszej i jak sie rozgrzeje to glosniej cyka...tak samo od momentu wlasciwego luzu zaworu do momentu, w ktorym dzwigienka jest na scisk z zaworem trzeba sporo przekrecic(na ssacych i jednym wydechowym szybciej sie osiaga ten moment a na 2 wydechowych pozniej-trzeba dluzej krecic)...moze to jednak te cholerne dziwigienki, moze kupic ze 2-3 sztuki i wymienic(w miejsce tych wydechowych podejrzanym) ale to mozliwe, zeby przy takim przebiegu malym juz je szlak trafil, bo to chyba nie walek?...
-
Jak sadzisz czy od nieregulowania zaworow przez prawie
60tys km(od nowosci) mogly sie uszkodzic dzwigienki
zaworowe, przed regulacka bylo ciszej ale i za male
luzy byly(czy od zbyt malych luzow moze szlak
wlasnie trafic dzwigienki?), mam nadzieje, ze walek
rorzadu sie nie wycial(przed regulcja bylo ciszej -
nie cykalo tak glosno). Cos czuje, ze to jednak
dzwigienki...Jak uwazasz? To chyba nie walek?
Zauwazylem, ze jak odpale po nocy to jest troszke
ciszej i jak sie rozgrzeje to glosniej cyka...tak
samo od momentu wlasciwego luzu zaworu do momentu,
w ktorym dzwigienka jest na scisk z zaworem trzeba
sporo przekrecic(na ssacych i jednym wydechowym
szybciej sie osiaga ten moment a na 2 wydechowych
pozniej-trzeba dluzej krecic)...moze to jednak te
cholerne dziwigienki, moze kupic ze 2-3 sztuki i
wymienic(w miejsce tych wydechowych podejrzanym)
ale to mozliwe, zeby przy takim przebiegu malym juz
je szlak trafil, bo to chyba nie walek?...Wałek nie ma z tym nic wspólnego (wałek ma wpływ na wznios zaworów). Przeważnie zużywają się zawory i dźwigienki (choć naprzykład w fordach i oplach, a także Cieniasach 700-kach zużywają się wałki rozrządu). U ciebie poleciłbym ustawienie zaworów na czujnik zegarowy, ewentualnie sprawdzenie i przeszlifowanie dźwigienek zaworowych. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />