odnośnie gazu
-
co do przeróbki na 2 gen. to fajna sprawa ale jest
problem z TPS-em ( Zadaniem TPS jest wysyłaniem
informacji o wartości kąta otwarcia przepustnicy
zamienionej już na proporcjonalna wartość napięcia
) bo gdzie go przy gaźniku podłączyć ? Sam sobie
chciałem zamontować sondę lambda i kompa ale
właśnie to mnie wstrzymało jak ktoś ma na to jakieś
rozwiązanie to bardzo proszę o podzielić sie nim,
ja myślałem nas założeniem gaźnika od mono wtrysku
wtedy był by TPS ale to za duży wydatek.
No to mam dla Ciebie dobra wiadomosc: sygnal z TPS absolutnie nie jest konieczny, co wiecej sporo autek jezdzi bez podlaczonego TPSa, w tym rowniez moja Fela1.3MPI, a mimo to smiga ja ta lala <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> . -
No to mam dla Ciebie dobra wiadomosc: sygnal z TPS abslotunie nie jest konieczny, co wiecej
sporo autek jezdzi bez podlaczonego TPSa, w tym rowniez moja Fela1.3MPI, a mimo to smiga ja
ta lala .mój znajomy ma w mazdzie przy pełnym wtrysku instalacje 1 gen i tez działa ... ale czy jak nie będzie podłączony TPS to ma sens w ogóle montować kompa i sonde lambda czy to w ogóle będzie coś dawało czy dalej będzie tak jak jest teraz ?
-
mój znajomy ma w mazdzie przy pełnym wtrysku instalacje
1 gen i tez działa
A wlasnie, ze nie dziala, bo nie reguluje mieszanki i jesli jest tam jeszcze katalizator, to z pewnoscia bardzo mu to nie sluzy, ze nie wspomne o badaniu spalinek przez diagnoste <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Zupelnie nie rozumien takich pozornych oszczednosaci przy dzisiejszych, nizkich cenach kompow IIgen. <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />.... ale czy jak nie będzie
podłączony TPS to ma sens w ogóle montować kompa i
sonde lambda czy to w ogóle będzie coś dawało czy
dalej będzie tak jak jest teraz ?
ZDECYDOWANIE MA SENS I BEDZIE DAWALO co ma dawac. Mikser musi byc tak dobrany, a reduktor w dobrym stanie, zeby z maksymalnym przeplywym (jak po usunieciu registra - "sruby") mieszanka byla mocno bogata, a ograniczenie przeplywu poprzez aktuator (silnik krokowy) i w ten sposob odpowiednia regulacje mieszanki bedzie robic komp gazowy na podstawie sygnalu z sondy lambda.I niech nikt sobie nie mysli, ze to jest jakies "kalekie" rozwiazanie (np. wymysone przez DDX-a, zeby kogos na sile uszczesliwic IIgen. w gaznikowcu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) - w oryginalnym schemacie podlaczenia kompa Lovato LOV"ECO" (starsza wersja w/w LOVECO-PRO) do Felicii1.3MPI jest wyraznie pokazane, zeby nie podlaczac sygnalu z TPS i nie podlaczac emulacji sygnalu s. lambda (do ECU zawsze idzie rzeczywisty sygnal z s. lambda <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />, rowniez na gazie). Chyba nie musze juz dodawac, ze LOV"ECO" oczywisicie ma mozliwosc wykorzystania sygnalu TPS i ma emulacje s. lambda, ale mozliwosci te pozostaja niewykorzystane, a mimo to instalka idealenie sie spisuje i osiagi tez sa naprawde bardzo dobre <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Takze producent "chyba" dobrze wiedzial, dlaczego tak to przewidzial dla Feli1.3MPI <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
P.S. Przypominam, ze nie mowimy tu o sekwencji (tam jest konieczny sygnal z TPS, co wiecej, czesto doklada sie dodatkowo cz. MAP), ktorej podstawowa zasadza dzialnia jest zupelnie inna niz IIgen. - sekwecja musi z gory podac dokladna dla danych warunkow porcje gazu, a IIgen. tylko ogranicza zbyt duzy doplyw gazu!
-
A wlasnie, ze nie dziala, bo nie reguluje mieszanki i jesli jest tam jeszcze katalizator, to z
pewnoscia bardzo mu to nie sluzy, ze nie wspomne o badaniu spalinek przez diagnoste .
Zupelnie nie rozumien takich pozornych oszczednosaci przy dzisiejszych, nizkich cenach
kompow IIgen. .ZDECYDOWANIE MA SENS I BEDZIE DAWALO co ma dawac. Mikser musi byc tak dobrany, a reduktor w
dobrym stanie, zeby z maksymalnym przeplywym (jak po usunieciu registra - "sruby")
mieszanka byla mocno bogata, a ograniczenie przeplywu poprzez aktuator (silnik krokowy) i w
ten sposob odpowiednia regulacje mieszanki bedzie robic komp gazowy na podstawie sygnalu z
sondy lambda.I niech nikt sobie nie mysli, ze to jest jakies "kalekie" rozwiazanie (np. wymysone przez DDX-a,
zeby kogos na sile uszczesliwic IIgen. w gaznikowcu ) - w oryginalnym schemacie podlaczenia
kompa Lovato LOV"ECO" (starsza wersja w/w LOVECO-PRO) do Felicii1.3MPI jest wyraznie
pokazane, zeby nie podlaczac sygnalu z TPS i nie podlaczac emulacji sygnalu s. lambda (do
ECU zawsze idzie rzeczywisty sygnal z s. lambda , rowniez na gazie). Chyba nie musze juz
dodawac, ze LOV"ECO" oczywisicie ma mozliwosc wykorzystania sygnalu TPS i ma emulacje s.
lambda, ale mozliwosci te pozostaja niewykorzystane, a mimo to instalka idealenie sie
spisuje i osiagi tez sa naprawde bardzo dobre . Takze producent "chyba" dobrze wiedzial,
dlaczego tak to przewidzial dla Feli1.3MPI .P.S. Przypominam, ze nie mowimy tu o sekwencji (tam jest konieczny sygnal z TPS, co wiecej,
czesto doklada sie dodatkowo cz. MAP), ktorej podstawowa zasadza dzialnia jest zupelnie
inna niz IIgen. - sekwecja musi z gory podac dokladna dla danych warunkow porcje gazu, a
IIgen. tylko ogranicza zbyt duzy doplyw gazu!No może się kiedyś na to pokuszę ale jak narazie jestem zadowolony z osiągów i zużycia gazu w mojej fav Vmax ok 150 km/h i zużycie nie całe 8 litrów w trybie mieszanym 50/50 % miasto trasa przy czym w trasie prędkość 90 - 100km/h miasto wiadomo 20 - 60 km/h no i troche stania w korkach i światła.
-
Sofcik do LOVECO-PRO jest do sciagniecia TUTAJ <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> .
-
A wlasnie, ze nie dziala, bo nie reguluje mieszanki i jesli jest tam jeszcze katalizator, to z
pewnoscia bardzo mu to nie sluzy, ze nie wspomne o badaniu spalinek przez diagnoste .
Zupelnie nie rozumien takich pozornych oszczednosaci przy dzisiejszych, nizkich cenach
kompow IIgen. .ZDECYDOWANIE MA SENS I BEDZIE DAWALO co ma dawac. Mikser musi byc tak dobrany, a reduktor w
dobrym stanie, zeby z maksymalnym przeplywym (jak po usunieciu registra - "sruby")
mieszanka byla mocno bogata, a ograniczenie przeplywu poprzez aktuator (silnik krokowy) i w
ten sposob odpowiednia regulacje mieszanki bedzie robic komp gazowy na podstawie sygnalu z
sondy lambda.I niech nikt sobie nie mysli, ze to jest jakies "kalekie" rozwiazanie (np. wymysone przez DDX-a,
zeby kogos na sile uszczesliwic IIgen. w gaznikowcu ) - w oryginalnym schemacie podlaczenia
kompa Lovato LOV"ECO" (starsza wersja w/w LOVECO-PRO) do Felicii1.3MPI jest wyraznie
pokazane, zeby nie podlaczac sygnalu z TPS i nie podlaczac emulacji sygnalu s. lambda (do
ECU zawsze idzie rzeczywisty sygnal z s. lambda , rowniez na gazie). Chyba nie musze juz
dodawac, ze LOV"ECO" oczywisicie ma mozliwosc wykorzystania sygnalu TPS i ma emulacje s.
lambda, ale mozliwosci te pozostaja niewykorzystane, a mimo to instalka idealenie sie
spisuje i osiagi tez sa naprawde bardzo dobre . Takze producent "chyba" dobrze wiedzial,
dlaczego tak to przewidzial dla Feli1.3MPI .P.S. Przypominam, ze nie mowimy tu o sekwencji (tam jest konieczny sygnal z TPS, co wiecej,
czesto doklada sie dodatkowo cz. MAP), ktorej podstawowa zasadza dzialnia jest zupelnie
inna niz IIgen. - sekwecja musi z gory podac dokladna dla danych warunkow porcje gazu, a
IIgen. tylko ogranicza zbyt duzy doplyw gazu!Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie sondy lambda jak ją podłączyć jak sonda ma 4 przewody a do kompa gazowego podłącza się jeden ?
-
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie sondy lambda jak ją
podłączyć jak sonda ma 4 przewody a do kompa
gazowego podłącza się jeden ?
Do wejscia dla s. lambda w kompie gazowym podlaczasz ten przewod od s. lambda ktorym idzie wlasciwy sygnal s. lambda (oczywisice masy kompa i lambdy tez musza byc polaczone). W zaleznosci od typu sondy, ktora zastosujesz, moze od niej odchdzic od jednego do bodaj pieciu przwodow. W przypadku sondy jednoprzewodowej sprawa jest jasna, w przypadku wieloprzewodowych trzeba znac znaczenie poszczegolnych przwodow/kolorow (ewentualnie probowac dojsc poprzez pomiary multimetrem). Np. w przypadku sondy czteroprzewodowej w mojej Felici 1.3MPI, jesli dobrze pamietam, znaczenia sa nastepujace 2xbialy - grzalka, czarny - sygnal s. lambda, szary - masa s. lambda. -
Do wejscia dla s. lambda w kompie gazowym podlaczasz ten przewod od s. lambda ktorym idzie
wlasciwy sygnal s. lambda (oczywisice masy kompa i lambdy tez musza byc polaczone). W
zaleznosci od typu sondy, ktora zastosujesz, moze od niej odchdzic od jednego do bodaj
pieciu przwodow. W przypadku sondy jednoprzewodowej sprawa jest jasna, w przypadku
wieloprzewodowych trzeba znac znaczenie poszczegolnych przwodow/kolorow (ewentualnie
probowac dojsc poprzez pomiary multimetrem). Np. w przypadku sondy czteroprzewodowej w
mojej Felici 1.3MPI, jesli dobrze pamietam, znaczenia sa nastepujace 2xbialy - grzalka,
czarny - sygnal s. lambda, szary - masa s. lambda.a jak sobie poradzić z przełącznikiem benzyna/gaz ? ja odpalam skode tylko na gazie da sie zapalić na gazie przy kompie LOVECO-Pro ? I jak przejsc na gaz z benzyny bez wypalenia w pozycji "0" ?
-
a jak sobie poradzić z przełącznikiem benzyna/gaz ? ja
odpalam skode tylko na gazie da sie zapalić na
gazie przy kompie LOVECO-Pro ?
Akurat z tym nie powinno byc zadnego problemu, bo prawie wszystkie kompy IIgen maja mozliwosc tzw. "awaryjnego" uruchomienia, tzn. odpalenia bezposrednio z lpg.
Jedyny znany mi przypadek kompa IIgen., ktory tego nie mial to BINGO-S... na szczescie producent w koncu zmadrzal i wprowadzil te opcje juz co najmniej 1-1,5 roku temu (w starszych wersjach jest mozliwosc wgrania nowego firmware'u u producenta).
W bezposrednim poprzedniku kompa LOVECO-Pro, czyli LOV"ECO" (dokladnie taka dzwina jest pisownia jego nazwy), byla mozliwosc awaryjnego uruchamiania, takze w nastepcy zapewne takze jest.I jak przejsc na gaz z benzyny bez wypalenia w pozycji "0" ?
A to juz jest pewien problem (w przeciwenstwie do odpalnia bezposrednio z lpg), bo oczywiscie w gaznikowcu nie da sie przelaczyc z beny na gaz, dopoki nie wypali sie calego zapasu beznyny z komory plywakowej gaznika.
Kazdy kto jezdzil zagazowanym gaznikowcem, bardzo dobrze wie, ze pod wzgledem komfortu najlepiej byloby zawsze startowac tylko z lpg, bo przelaczanie nPb->lpg jest jednak uciazliwa procedura (chociaz dosc szybko mozna dojsc do wprawy). Co innego w autku z wtrsykiem, tam przelacznie nPb->lpg jest miodzio <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />... tym niemniej nawet w gaznikowcu, nawet mimo koniecznosci wypalenia beny, da sie problem rozwiazac, zeby istniala mozliwosc przelaczania nPb->lpg, bo oczywisice zalozenie ze jezdzimy wylacznie na lpg jest raczej nie do przyjecia.
cdn... -
Akurat z tym nie powinno byc zadnego problemu, bo prawie wszystkie kompy IIgen maja mozliwosc
tzw. "awaryjnego" uruchomienia, tzn. odpalenia bezposrednio z lpg.Jedyny znany mi przypadek kompa IIgen., ktory tego nie mial to BINGO-S... na szczescie producent
w koncu zmadrzal i wprowadzil te opcje juz co najmniej 1-1,5 roku temu (w starszych
wersjach jest mozliwosc wgrania nowego firmware'u u producenta).W bezposrednim poprzedniku kompa LOVECO-Pro, czyli LOV"ECO" (dokladnie taka dzwina jest pisownia
jego nazwy), byla mozliwosc awaryjnego uruchamiania, takze w nastepcy zapewne takze jest.A to juz jest pewien problem (w przeciwenstwie do odpalnia bezposrednio z lpg), bo oczywiscie w
gaznikowcu nie da sie przelaczyc z beny na gaz, dopoki nie wypali sie calego zapasu beznyny
z komory plywakowej gaznika.Kazdy kto jezdzil zagazowanym gaznikowcem, bardzo dobrze wie, ze pod wzgledem komfortu najlepiej
byloby zawsze startowac tylko z lpg, bo przelaczanie nPb-cdn...Ja ok półtora roku jeździłem z dziurawym bakiem wiec tylko LPG, jednak wstrzymałem się z przerabianiem instalacji LPG na 2 gen. W regulacji już mam wprawę a zużycie paliwa tez nie jest tragiczne do 9l w cyklu mieszanym teraz ok 50/50 miasto trasa.
Myślę że pilniejszy był by rozrząd bo ma już 83500 km i nie był zmieniany ale nie słychać go jeszcze luz sprawdzałem ( nie wiem czy dobrze ? ) tak że na 5 biegu pchałem samochód przód, tył i patrzyłem ma palec aparatu zapłonowego ( aparat ma zredukowane luzy na sprzęgiełku ) i koło pasowe, ustawiłem w pozycji 0 stopni i pchałem w drugą stronę aż palec zaczął się poruszać, luz wyszedł na odległość całej skali czyli ok 30 stopni. Może ktoś napisze jaki ma w ten sposób badając ? ( najlepiej ktoś co ma nowy rozrząd ) Co do wymiany to czytałem opis że można wymienić bez wyciągania silnika ale po obejrzeniu pokrywy rozrządu wydaje mi się to bardzo trudne a wręcz nie wykonalne <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Mam kupiony już nowy łańcuch z kołami w pudełku z zielonymi znaczkami skody ale czytałem że one nie są za dobre ( kupiłem w Czechach jako oryginał ) ale mam jeszcze stary ( nie używany ) kupiony jeszcze w czasach PRL-u również w Czechach do skody MB 1000 i jest dokładnie taki sam więc myślę że jak będę wymieniał to założę ten stary bo wtedy jeszcze nie sprzedawali tanich Chińskich podrób wykonanych z marnego rodzaju materiałów i nie pewną obróbką cieplno-chemiczną. -
Ja ok półtora roku jeździłem z dziurawym bakiem wiec
tylko LPG, jednak wstrzymałem się z przerabianiem
instalacji LPG na 2 gen. W regulacji już mam wprawę
a zużycie paliwa tez nie jest tragiczne do 9l w
cyklu mieszanym teraz ok 50/50 miasto trasa.
Myślę że pilniejszy był by rozrząd [...]
No O.K., to juz sprawa priorytetow. Mysle, ze co do rozrzadu to powinienes pisac w innym watku, bo temat ten nie wiaze sie z gazem (o czym traktuje ten watek).Skoro odpusciles sobie sprawa do kompa IIgen w gaznikowcu, to z koniecznosci dokoncze tylko w skrocie.
Jesli w gre wchodzilby taki komp, gdzie centralka przelaczjaca jezt zupelnie odzielnym i niezaleznym od kompa elementem (tak jest np. w w/w LOV"ECO", ktore mam w Feli), to nie ma absolutnie zadnego problemu - po prostu odkladamy wtryskowa centralke przelaczajaca do szuflady <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, a dotychczasowa gaznikowa centralke przelaczajaca kojarzymy z kompem gazowym i jest git <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />.
Niestety tak sie sklada, ze chyba wiekszosc obecnie produkowanych kompow IIgen (a przynjmaniej z tych znanych i sensownych) nie ma juz oddzielnej centralki przelczajacej, tak jest rowniez w przypadku LOVECO-Pro, ktorym sie zajmujemy. W tym rozwiazaniu centralka przelaczajaca jest juz zinegrowana z kompem, a to co mamy w kabinie, to juz nie jest elektroniczna centralka przelczjaca, a jedynie sam przycisk + jedna lub kilka diodek led (w jakiejs tam obudowce).
W takim przypadku musimy kombinowac... jednym z mozliwych rozwiazan, jest np. pozostawienie dotyczczsowej, gaznikowej centralki, ustawianie w niej "0" i dopiero po wypaleniu beny pozwalanie kompowi gazowemu na przlaczanie sie od opadajacych (silnik zdycha na benie) obrotow. Do tego "pozwolenia" mozna wykorzystac wejscie czujnka temp. reduktora w kompie. Czujnikiem jest termistor NTC, wiec podajac na to wejscie mase, zezwalamy kompowi na przelaczenie... oczywiscie przelacznie nPb->lpg nastapi po spelnieniu drugiego z warunkow koniecznych do przelacznia - obrotow (trzeba wyprobowac i ustawic odpowienie opcje w kompie - np. poziom obr. i typ opadajace). Sprawa jak najbardziej mozliwa do zrobienia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. -
Akurat z tym nie powinno byc zadnego problemu, bo prawie wszystkie kompy IIgen maja mozliwosc
tzw. "awaryjnego" uruchomienia, tzn. odpalenia bezposrednio z lpg.Jedyny znany mi przypadek kompa IIgen., ktory tego nie mial to BINGO-S... na szczescie producent
w koncu zmadrzal i wprowadzil te opcje juz co najmniej 1-1,5 roku temu (w starszych
wersjach jest mozliwosc wgrania nowego firmware'u u producenta).Kumpel zakładał niedawno gaz IIgen i koleś mu powiedział że nie ma takiej możliwości. I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od razu na gazie. Wskazane jest palenie na benzynie i tak trza robić i tak zakładają <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Kumpel zakładał niedawno gaz IIgen i koleś mu powiedział
że nie ma takiej możliwości.
Ze mu tak powiedzial, to jeszcze nie znaczy, ze tak naprawde jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Jakiego konkretnie kompa ma ten kumpel?I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od
razu na gazie.
Z calym szacunkiem, ale to kompletna bzdura <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Jest wrecz odwrotnie - prawie wszystkie wspolczesnie kompy IIgen. maja mozliwosc odpalania na lpg, ja w kazdym razie nie znam takiego, ktory nie mialby tej opcji. Nawet w w/w Bingo-S, kiedys tego nie bylo, ale w koncu (juz ok. 1,5-2 lata temu)to wprowadzili... to powinno dac do myslenia dlaczego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.Jesli obstajesz przy swojej tezie, to podaj kilka przykladow komputera II generacji (obecnie produkowanego), ktory nie ma mozliwosci awaryjnego uruchomiena na lpg... a chocby tylko jeden przyklad.
-
Ze mu tak powiedzial, to jeszcze nie znaczy, ze tak naprawde jest .
Też tak myśle... <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Jakiego konkretnie kompa ma ten kumpel?
Jakieś Bingo
Z calym szacunkiem, ale to kompletna bzdura . Jest wrecz odwrotnie - prawie wszystkie
wspolczesnie kompy IIgen. maja mozliwosc odpalania na lpg, ja w kazdym razie nie znam
takiego, ktory nie mialby tej opcji. Nawet w w/w Bingo-S, kiedys tego nie bylo, ale w koncu
(juz ok. 1,5-2 lata temu)to wprowadzili... to powinno dac do myslenia dlaczego .Przecie ja nie mówie że kompy nie mają takiej możliwości, tylko pisze jak kumplowi założyli instalke i co mu powiedzieli tak?
Jesli obstajesz przy swojej tezie, to podaj kilka przykladow komputera II generacji (obecnie
produkowanego), ktory nie ma mozliwosci awaryjnego uruchomiena na lpg... a chocby tylko
jeden przyklad.Przy jakiej tezie? Weź jeszcze raz przeczytaj, co napisałem ok? A przykładóww nie znam, nie mam czasu szukać i jest mi to do niczego nie potrzebne.
[color:"green"] [/color]
Ponadto u mnie mam jakiegoś Autronica i możliwosc palenia na gazie jest, ale gaz zakładany w 2003r.
-
Jakieś Bingo
Jesli np. Bingo-S, to juz pisalem w tym watku jak to wyglada - kiedys Bingo-S nie mialo tej mozliwiosci, pozniej ja wprowadzili... zapewnie dlatego, ze byla to duza wada tego kompa na tle innych kompow IIgen. na rynku.Takze, jesli Twoj kumpel zakladal niedawno, to mozliwosc odpalania z lpg powinna byc... chyba ze np. gazownik wcisnal mu jakis stary (uzywany lub "lezak magazynowy") egzemplarz.
Przy jakiej tezie? Weź jeszcze raz przeczytaj, co
napisałem ok?
Napisales "I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od razu na gazie." Moze miales na mysli, ze gazownik tak powiedzial, wtedy O.K., wtedy gazownik wygaduje bzdury i tyle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.A przykładóww nie znam, nie mam czasu
szukać i jest mi to do niczego nie potrzebne.
Rzeczywiscie szkoda Twojego czasu - uwierz mi na slowo, ze byloby Ci bardzo trudno taki przyklad znalezc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.Ponadto u mnie mam jakiegoś Autronica i możliwosc
palenia na gazie jest, ale gaz zakładany w 2003r.
Bo Autronic-i (jak rowniez wiele, wiele innych) maja mozliwosc odpalenie na lpg. Jesli masz np. AL-700, to on nadal jest produkowany i nadal jest to bardzo przyzwoity i popularny komp IIgen. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> BTW odpalanie na lpg w AL-700 jest, ale musi byc ustawiona odpowiednia opcja w ustawieniach. -
I niech nikt sobie nie mysli, ze to jest jakies
"kalekie" rozwiazanie (np. wymysone przez DDX-a,
zeby kogos na sile uszczesliwic IIgen. w gaznikowcu
) - w oryginalnym schemacie podlaczenia kompa
Lovato LOV"ECO" (starsza wersja w/w LOVECO-PRO) do
Felicii1.3MPI jest wyraznie pokazane, zeby nie
podlaczac sygnalu z TPS i nie podlaczac emulacji
sygnalu s. lambda (do ECU zawsze idzie rzeczywisty
sygnal z s. lambda , rowniez na gazie). Chyba nie
musze juz dodawac, ze LOV"ECO" oczywisicie ma
mozliwosc wykorzystania sygnalu TPS i ma emulacje
s. lambda, ale mozliwosci te pozostaja
niewykorzystane, a mimo to instalka idealenie sie
spisuje i osiagi tez sa naprawde bardzo dobre .
Takze producent "chyba" dobrze wiedzial, dlaczego
tak to przewidzial dla Feli1.3MPI .
Zamieszczam wspomniany schemat ponizej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Warto tez zwrocic uwage na zanaczony tam emulator MAPsensora firmy AEB <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> (model AEB466). -
Jesli np. Bingo-S, to juz pisalem w tym watku jak to wyglada - kiedys Bingo-S nie mialo tej
mozliwiosci, pozniej ja wprowadzili... zapewnie dlatego, ze byla to duza wada tego kompa na
tle innych kompow IIgen. na rynku.Takze, jesli Twoj kumpel zakladal niedawno, to mozliwosc odpalania z lpg powinna byc... chyba ze
np. gazownik wcisnal mu jakis stary (uzywany lub "lezak magazynowy") egzemplarz.Tyż możliwe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Napisales "I teraz już wszyscy zakładają bez możliwości palenia od razu na gazie." Moze miales
na mysli, ze gazownik tak powiedzial, wtedy O.K., wtedy gazownik wygaduje bzdury i tyle .No wlasnie to mialem na mysli <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Rzeczywiscie szkoda Twojego czasu - uwierz mi na slowo, ze byloby Ci bardzo trudno taki przyklad
znalezc .Bo Autronic-i (jak rowniez wiele, wiele innych) maja mozliwosc odpalenie na lpg. Jesli masz np.
AL-700, to on nadal jest produkowany i nadal jest to bardzo przyzwoity i popularny komp
IIgen.Wlasnie al-700 mam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
BTW odpalanie na lpg w AL-700 jest, ale musi byc ustawiona odpowiednia opcja w
ustawieniach.No wlasnie, a może jemu w tym bingo wlasnie tak zaprogramowali w ustawieniach, że tej możliwosci nie ma? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A jak sie odpala z gazu w tym bingo? Też na wciśniętym przycisku sie odpala auto?
-
No wlasnie, a może jemu w tym bingo wlasnie tak
zaprogramowali w ustawieniach, że tej możliwosci
nie ma?
No ale nawet w takim wypadku, ta mozliwosc nadal potencjalnie instnieje, tylko trzeba te opcje zaznaczyc.A jak sie odpala z gazu w tym bingo? Też na wciśniętym
przycisku sie odpala auto?
Nie pamietam dokladnie, ale albo trzymasz przycisk i wlaczasz zaplon, alobo dopiero po wlaczeniu zaplonu wciskasz przycisk i trzymasz. To trzymanie w jednej i drugiej wersji moze byc wymaganie nieco dluzsze tzn. kilka-kilkanascie sekund. Jesli sie uda, to diodka LED na przelaczniku powinna sie jakos inaczej zachowywac niz po normalnym wlaczeniu... no i oczywisce slychac bedzie cykniecie zaworow gazowych.