Potrzebny schemat elektryczny Skody Felicji? Chcę przerobić instalację
-
Nigdzie nie potrafię zdobyć schematu Skody Felicji, najlepiej z polskim opisem. W książce jest jedynie schemat skrzynki bezpieczników i nic więcej, dodatkowo w opisie nie ma opisanych tam wszystkich połączeń np.: gdy w jakiejś wersji podstawowej nie ma pewnego wyposażenia to napisane jest, że połączenie jest nie wykożystane lub nie podłączone, a z pewnością jest za coś odpowiedzialne gdy w grę wchodzi model z bogatszym wyposażeniem.
Moja przeróbka miałaby polegać na takim przerobieniu instalacji elektrycznej by była podobna do modeli przewidzianych na rynki skandynawskie.
Mianowicie chodzi o to by instalacja elektryczna była przystosowana do jazdy na światłach przez cały rok.
Z tego co odkryłem dotychczas to to, że będę potrzebował:- przekaźnik do wersji z instalacją do jazdy dziennej,
- włącznik świateł pozycyjnych też do wersji z instalacją do jazdy dziennej.
Jest też przednia wiązka przeznaczona do wersji z instalacją do jazdy dziennej lecz pewnie koszt samej wiązki jak i jej wymiana to chorendalny koszt, a pewnie różnią się jakąś jedną kostką i paroma przewodami, które można samemu przepleść.
W skrzynce bezpieczników jest jedno wolne gniazdo oznaczone "AB" (drugie od lewej) i po prześledzeniu ścieżek elektrycznych przwdopodobnie jest przewidziane do oświetlenia dziennego.
Przy okazji postaram się zamieścić poszczególne elementy skrzynki bezpieczników na zdjęciach, by można samemu prześledzić to jak przebiegają ścieżki elektrycze, a zaznaczę, że jest to dość ciekawie pomyślane i poskładane. Zupełnie inaczej niż w Favorit - jest bardziej trwałe i mniej podatne na uszkodzenia.
Czy ktoś z Was posiada może model Felicji w wersji skandynawskiej lub przewidzianej na rynek gdzie trzeba jeździć na światłach przez cały rok, lub ma możliwość zdobycia odpowiedznich schematów elektrycznych?
Może ktoś z Was otarł się już o ten temat i może mi pomóc. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
Nigdzie nie potrafię zdobyć schematu Skody Felicji, najlepiej z polskim opisem. W książce jest
...........................
Może ktoś z Was otarł się już o ten temat i może mi pomóc. Z góry dziękuję i pozdrawiam.Witaj. Widzę, że Cię też wzięło na przeróbki ... Chwilę wcześniej czytałem Twój komentarz o światłach przez cały rok w poście "światła dzienne"... Ja na razie nie mam dojścia do "felicjarzy", ale 2 znam, to zapytam o schemat, jak ich spotkam. A na razie mam pytanie: a gdzie chcesz te dzienne zamontować i jakie? A czy patrzyłeś może tutaj: WESEM, światła Felicja.
Bo ja rozumiem, że chcesz mieć dodatkowe światła dzienne, które by się zapalały automatycznie po odpaleniu stacyjki (lub dopiero silnika). -
Nigdzie nie potrafię zdobyć schematu Skody Felicji, najlepiej z polskim opisem. W książce jest
..........................
Może ktoś z Was otarł się już o ten temat i może mi pomóc. Z góry dziękuję i pozdrawiam.Nie popatrzyłem jaką masz wersję, ja znalazłem coś takiego: Strona WWW . Nie wiem, czy to już masz....
-
Dzięki za schemat. Myslę, że w jakims stopniu pomoże. Dziś zamówiłem sobie program, który jest w stanie pokazać prawie wszystkie interesujące informacje dotyczące prawie wszystkich samochodów łącznie ze Skodami, mają tam być też bogate schematy elektryczne. Ciekaw jestem co to będzie.
Co do świateł dziennych to w wersjach wyposażonych w instalację do jazdy dziennej po przekręceniu kluczyka zapalają się tylko i wyłącznie cztery włókna, a mianowicie tylko światła mijania i tylko światła pozycyjne z tyłu, nic więcej się nie świeci.
Nie świecą się przednie postojówki, podświetlenie wskaźników i przełączników oraz oświetlenie tablicy rejestracyjnej. I to jest logiczne, bo po co w dzień ma się to świecić.
Także z tego co mi wiadomo (nie wiem ile w tym prawdy) tak cała sprawa wygląda. Nie ma osobnych świateł do jazdy dziennej, świecą się tylko światła mijania i pozycyjne z tyłu.
Dlatego chyba jest potrzebny inny typ włącznika świateł pozycyjnych, który jest montowany zamiast tego standardowego. W katalogu części są zaznaczone dwa rodzaje takich przełączników. Oraz jest potrzebny przekaźnik, który w skrzynce bezpieczników jest wkładany w pierwsze gniazdo z lewej strony w górnym rzędzie przekaźników (oznaczony chyba symbolem R5).
Za parę dni postaram się zamieścić zdjęcia skrzynki bezpieczników z oznaczeniami oraz rozkręconą skrzynkę bezpieczników z krótkim opisem.
Gdybyś jeszcze na coś wpadł to daj znać. Pozdrawiam. -
Dzięki za schemat. Myslę, że w jakims stopniu pomoże. Dziś zamówiłem sobie program, który jest w
........................
Gdybyś jeszcze na coś wpadł to daj znać. Pozdrawiam.A proszę bardzo. Ja to rozumiem tak: chcesz nie tyle oszczędzić altka, co uzupełnić jak w oryginale całą instalkę, by mieć tą bardziej wypasioną wersję (skandynawską? - tam tylne pozycje w dzień nie obowiązuja... chyba). No bo jakaż to oszczędność skoro jeśli się nie mylę : mijania = 2x55W, tył = 2x10W, tablica rej. = 2x4W, przód pozycje = 2x4W, no i zegary = 20 ? x1,2W... Sorry, ale wartości żarówek wziąłem od Favi, a w Feli nie mam pewności, czy np. tył pozycje też się palą za kloszem odblaskowym, bo wtedy żarówka jest 10 a nie 5W (standard). Sumując chodzi mi o to, że raczej dużo się nie zaoszczędzi, bo żaróweczki w sumie od przodu pozycji, tablicy rej. i spod zegarów są małej mocy ( może 30 - 40W razem). Czyli zamiast około 170W będziesz miał 35W mniej zużycia prądu. Taka moja sugestia... Odpisz, czy dobrze Cię zrozumiałem? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dzięki za schemat.....
Dlatego chyba jest potrzebny inny typ włącznika świateł pozycyjnych, który jest montowany
zamiast tego standardowego. W katalogu części są zaznaczone dwa rodzaje takich
przełączników. Oraz jest potrzebny przekaźnik, który w skrzynce bezpieczników jest wkładany
w pierwsze gniazdo z lewej strony w górnym rzędzie przekaźników.....Prawdopodobnie... Inny włącznik, bo jest potrzebna pozycja: światła dzienne
A ten przekaźnik na moje oko jest potrzebny, by albo:
1. Włączyć automatycznie tzw. światła dzienne zaraz po włączeniu stacyjki
albo:
2. Do niego są podłączone tylko potrzebne obwody świateł, czyli mijania i tył pozycje z pominięciem innych ( jeżeli np. tablica rej. jest na innym obwodzie niż pozycyjne)Oooooj, najpierw napisałem, potem pomyślałem!!!!!!!
Punkt 1. i 2. razem i naraz!!! powinno tak być! Ale namieszałem... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Nigdzie nie potrafię zdobyć schematu Skody Felicji, najlepiej z polskim opisem. ..............
............
Może ktoś z Was otarł się już o ten temat i może mi pomóc. Z góry dziękuję i pozdrawiam.Jeszcze jedna myśl wpadła mi do głowy... A jakbyś wymienił przeciwmgielne na te, z Wesemu, do dziennej. Tylko mnie nie bij !!!!!!!! To tylko sugestia. Ile lat jeździsz samochodami i przez tyle lat ile razy skorzystałeś z przeciwmgielnych ???????????. A tak włączasz pozycje i potem niby przednie przeciwmgielne.... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
........................
A proszę bardzo. Ja to rozumiem tak: chcesz nie tyle oszczędzić altka, co uzupełnić jak w
oryginale całą instalkę, by mieć tą bardziej wypasioną wersję (skandynawską? - tam tylne
pozycje w dzień nie obowiązuja... chyba). No bo jakaż to oszczędność skoro jeśli się nie
mylę : mijania = 2x55W, tył = 2x10W, tablica rej. = 2x4W, przód pozycje = 2x4W, no i zegary
= 20 ? x1,2W... Sorry, ale wartości żarówek wziąłem od Favi, a w Feli nie mam pewności, czy
np. tył pozycje też się palą za kloszem odblaskowym, bo wtedy żarówka jest 10 a nie 5W
(standard). Sumując chodzi mi o to, że raczej dużo się nie zaoszczędzi, bo żaróweczki w
sumie od przodu pozycji, tablicy rej. i spod zegarów są małej mocy ( może 30 - 40W razem).
Czyli zamiast około 170W będziesz miał 35W mniej zużycia prądu. Taka moja sugestia...
Odpisz, czy dobrze Cię zrozumiałem?Dobrze zrozumiałeś lecz nie chodzi mi za bardzo o oszczędnośc prądu lecz bardziej o oszczędność żarówek, oprawek na żarówki, zestawu wskaźników i podświetlanych klawiszy, bo by wymieniać żaróweczki kontrolek np w przypadku zestawu wskaźników to trza się torchę nakręcić, a gdy przepali się żarówka od któregoś klawisza to trzeba wymienić cały klawisz.
Niedługo postaram się pokazać na zdjęciu co się zaczyna dziać z plastikowymi "światłowodami" przy podświetlaniu cyferblatów. Pomimo małej mocy żarówek nadtapiają się, zmieniają barwę i się niszczą.
Poprzedni właściciel ciągle jeździł na światłach, musiałem wymienić prawie wszystkie żaróweczki. Albo były przepalone albo okopcone, a małe plastikowe oprawki tych żaróweczek były kruche i popękane. -
Dobrze zrozumiałeś lecz nie chodzi mi za bardzo o oszczędnośc prądu lecz bardziej o oszczędność
żarówek, oprawek na żarówki, zestawu wskaźników i podświetlanych klawiszy, bo by wymieniać
żaróweczki kontrolek np w przypadku zestawu wskaźników to trza się torchę nakręcić, a gdy
przepali się żarówka od któregoś klawisza to trzeba wymienić cały klawisz.
Niedługo postaram się pokazać na zdjęciu co się zaczyna dziać z plastikowymi "światłowodami"
przy podświetlaniu cyferblatów. Pomimo małej mocy żarówek nadtapiają się, zmieniają barwę i
się niszczą.
Poprzedni właściciel ciągle jeździł na światłach, musiałem wymienić prawie wszystkie żaróweczki.
Albo były przepalone albo okopcone, a małe plastikowe oprawki tych żaróweczek były kruche i
popękane.Aaaaaaaaaa, wszystko jasne, u mnie pod tablicą już wymieniałem większość żarówek i fakt, że trzeba się namęczyć....
-
To może by pomyśleć o diodach ? W przyciskach i tak światło idzie tylko do przodu i fakt że dioda świeci kierunkowo nie przeszkadza. A ciągnie mało prądu i nie nagrzewa się jak żarówka.