Wymiana met-gum uszczelki pod gaźnikiem.
-
Zakupiłem. Zapłaciłęm 57 zł z promocją dla stałego klienta. Są dwie papierowe uszczelki
podkładka metalowa i druga z jakiegoś tworzywa. Założe dziś i zobaczę jaka będzie różnica.
Sprzedawca powiedzaiał że te gumowo metalowe to lipa i pękają. Nie rozumiem tylko tych
dłuższych szpilek o których pisałeś.Dłuzsze szpilki są z tego względu, ze po złozeniu tej uszczelki do kupy, jest ona wyższa niż ta jednoczęściowa met.-gumowa. A co to za cena dziwna 57 zł? Moze to ten oryginał jakiś za 70 bez zniżki?
-
Dłuzsze szpilki są z tego względu, ze po złozeniu tej
uszczelki do kupy, jest ona wyższa niż ta
jednoczęściowa met.-gumowa. A co to za cena dziwna
57 zł? Moze to ten oryginał jakiś za 70 bez zniżki?A czy te szpilki są dostępne w handlu? Bo te stare okazały się jednak za krótkie.
-
A czy te szpilki są dostępne w handlu? Bo te stare okazały się jednak za krótkie.
A nie dostales ich razem z uszczelką?
Ja te szpile miałem w komplecie, te 4 srubki imbusowe tez były. -
A nie dostales ich razem z uszczelką?
Ja te szpile miałem w komplecie, te 4 srubki imbusowe
tez były.Nie dostałem żadnych śrub. Więc musiałem założyć spowrotem tą starą. Śruby kupię po świętach.
-
Nie dostałem żadnych śrub. Więc musiałem założyć spowrotem tą starą. Śruby kupię po świętach.
Tez nie tak dawno zmienialem te uszczelke. 3-czesciowa kosztowala 42zl z kompletem srub (3 dlugie, 4 krotkie - wszystkie imbusowe) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Z tymi 3czesciowymi jest taki problem, ze podnosza one gaznik wyzej niz oryginalne fabryczne rozwiazanie, co ma znaczenie gdy sie ma zamontowana instalke lpg, konkretnie gdy mikser jest pomiedzy gaznikiem a obudowa filtra powietrza (a takich jest raczej wiekszosc w Fav). Taki "zestaw" jest wtedy na tyle wysoki, ze przwaznie nie da sie juz zamknac maski. Natomiast raczej nie ma z tym problemu w przypadku mikserow montowanych wewnatrz puchy filtra powietrza.
-
Z tymi 3czesciowymi jest taki problem, ze podnosza one
gaznik wyzej niz oryginalne fabryczne rozwiazanie,
co ma znaczenie gdy sie ma zamontowana instalke
lpg, konkretnie gdy mikser jest pomiedzy gaznikiem
a obudowa filtra powietrza (a takich jest raczej
wiekszosc w Fav). Taki "zestaw" jest wtedy na tyle
wysoki, ze przwaznie nie da sie juz zamknac maski.
Natomiast raczej nie ma z tym problemu w przypadku
mikserow montowanych wewnatrz puchy filtra
powietrza.Tego właśnie się obawiałem, dlatego wstrzymałem się z zakupem.
-
Tez nie tak dawno zmienialem te uszczelke. 3-czesciowa
kosztowala 42zl z kompletem srub (3 dlugie, 4
krotkie - wszystkie imbusowe)Już założyłem. Dorobiłem szpilki kupiłem nowe śruby imbusowe. Zapodam przy okazji fotkę tej uszczelki starego typu jak wygląda po niecałych czterech miesiącach popękana itp. Pozdrawiam
-
UWAGA CO SIE OKAZAŁO WLASNIE!!
Zaglądam pod maske, a tam cały kolektor zalany!!!
Ta pie*(^%$#ona uszczelka sie sama odkreciła od kolektora i szpilki od gaznika tez sie wykreciły!!
Zaznaczam ze przy zakladaniu tej uszczelki dokreciłem wszystko bardzo mocno.
Przykręciłem wszystko spowrotem, ale teraz mam problem z wolnymi obrotami, na luzie lecą odrazu do zera <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
UWAGA CO SIE OKAZAŁO WLASNIE!!
Zaglądam pod maske, a tam cały kolektor zalany!!!
Ta pie*(^%$#ona uszczelka sie sama odkreciła od kolektora i szpilki od gaznika tez sie
wykreciły!!
Zaznaczam ze przy zakladaniu tej uszczelki dokreciłem wszystko bardzo mocno.
Przykręciłem wszystko spowrotem, ale teraz mam problem z wolnymi obrotami, na luzie lecą odrazu
do zeraNie założyłeś konektorka od elektromagnesu zaworu wolnych obrotów.
-
Nie założyłeś konektorka od elektromagnesu zaworu wolnych obrotów.
Założyłem.
Jak zmieniłem uszczelke, to pare dni było wszystko jak najbardziej ok.
Dopiero jak sie te sruby powykrecały, to sie obroty tracą. -
Nie założyłeś konektorka od elektromagnesu zaworu
wolnych obrotów.albo masy która od gaźnika do wsówki jest przymocowana do kolektora też raz o tym zapomniałem i nie mogłem dojśc co się stało.
-
UWAGA CO SIE OKAZAŁO WLASNIE!!
Zaglądam pod maske, a tam cały kolektor zalany!!!
Ta pie*(^%$#ona uszczelka sie sama odkreciła od
kolektora i szpilki od gaznika tez sie wykreciły!!
Zaznaczam ze przy zakladaniu tej uszczelki dokreciłem
wszystko bardzo mocno.
Przykręciłem wszystko spowrotem, ale teraz mam problem z
wolnymi obrotami, na luzie lecą odrazu do zeraDziś ogladałem czy nic nie cieknie itp jest sucho i żadnych śladów wycieków. Zobaczymy za parę dni. hmm to ciekawe czemu się odkręciła.? a może za mocno została przykręcona? i puścił gwint.
-
Dziś ogladałem czy nic nie cieknie itp jest sucho i żadnych śladów wycieków. Zobaczymy za parę
dni. hmm to ciekawe czemu się odkręciła.? a może za mocno została przykręcona? i puścił
gwint.Nie no. Dokręciłem znów bardzo mocno i gwint trzyma jak należy. W ogóle to do tej nowej uszczelki, (do tych szpilek) nie dali żadnych podkładek i podejzewam ze dlatego sie gaźnik odkrecił.Sama uszczelka zreszą też. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Nie no. Dokręciłem znów bardzo mocno i gwint trzyma jak
należy. W ogóle to do tej nowej uszczelki, (do tych
szpilek) nie dali żadnych podkładek i podejzewam ze
dlatego sie gaźnik odkrecił.Sama uszczelka zreszą
też.To spróbuj dać podkładki. Ja dałem od razu podkładki. A jeśli bedzie sie nadal odkrecała to zastosuj te podkładki zapobiegające odkręcaniu. Takie z nacieciem.
-
To spróbuj dać podkładki. Ja dałem od razu podkładki. A jeśli bedzie sie nadal odkrecała to
zastosuj te podkładki zapobiegające odkręcaniu. Takie z nacieciem.sie nazywają sprężynowe
-
UWAGA CO SIE OKAZAŁO WLASNIE!!
Zaglądam pod maske, a tam cały kolektor zalany!!!
Ta pie*(^%$#ona uszczelka sie sama odkreciła od kolektora i szpilki od gaznika tez sie
wykreciły!!
Zaznaczam ze przy zakladaniu tej uszczelki dokreciłem wszystko bardzo mocno.
Przykręciłem wszystko spowrotem, ale teraz mam problem z wolnymi obrotami, na luzie lecą odrazu
do zerasprawdz odłącznik biegu jałowego, mogl sie wypiac jego kabelek lub nie styka
-
sprawdz odłącznik biegu jałowego, mogl sie wypiac jego kabelek lub nie styka
Jakos te obroty sie unormowały, a kabelek był wpięty cały czas. Narazie jest dobrze, ale dzisiaj znów sprawdze czy sie te sruby nie wykrecają.