Moje spalanie

jastom

Wymierzyłem spalanie i wyszlo mi 8.5 l/100km.Waszym zdaniem to dużo czy mało jak na Skodę?Ciepło
nie jest a lubię jeździć lekko ubrany więc mam non stop włączone ogrzewanie.Do tego cały
czas miasto ale jazda lekka i oszczędna.Jakie są Wasze opinie?

jeśli na gazie, to aż dziwnie mało
jeśli na benie, to dobrze.

Orkan

W kwietniu wezmę urlop i pojadę auto wyregulować. Na razie żre 10-11 l/100 km.

Halicki

Wymierzyłem spalanie i wyszlo mi 8.5 l/100km.

Oj dawno juz takiego spalania nie mialem. Ostatnio chyba gdzies na jesieni. Ostatnio mi wyszlo troche ponad 11 litrow na 100km <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Tak wiec od pewnego czasu siedze w garazu i kombinuje bo aby przepalac tyle beny to mnie nie stac.

seneka

jeśli na gazie, to aż dziwnie mało
jeśli na benie, to dobrze.

oczywidliście że zupka.LPG chyba nie założę.
Za to w Tico jeśli mogę zachaczyć temat spalania,miałem 6-6.5l/100km miasto jazda dość dynamiczna, a na trasie 4.8-5l/100km oczywiście LPG.
Trochę ciężko jest przestawić się z tak ekonomicznego auta na droższe w urtrzymaniu.Jednak zasada jest prosta.Ni ma zupy to nie jadę.

seneka

rozumiem ze jezdzisz na benzynie, jak tak to spalanie
masz w normie

Tak,tak.Benzynka.Z tym,że jeżdżę emerycko bardziej albo jak kto woli relaksacyjnie ale bez jaj.Do 2.5 tyś obrotów.Lekkie przyspieszenia.Oby tak paliła dalej <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

Michau

Wymierzyłem spalanie i wyszlo mi 8.5 l/100km.Waszym
zdaniem to dużo czy mało jak na Skodę?Ciepło nie
jest a lubię jeździć lekko ubrany więc mam non stop
włączone ogrzewanie.Do tego cały czas miasto ale
jazda lekka i oszczędna.Jakie są Wasze opinie?

W porząsiu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Moja Felicia też tyle spala o tej porze roku.

kzyhh

a moja Skoda przy właczonych swiałach, dmuchawie(radio to ciagle u mnie gra:) to potrafiłaspalac 12 l LPG/100, a ostatnio juz przy bardzo malym poboze prądu spaliła mi niecałe 7/100 i niewiem jak to sie stało, niczego nie regulowałem- i jeszcze jedna dziwna sprawa- jak jezdze tak 90 max do 100(ale to w porywach) to tez spala ok 8-9l a jak 100-110 to tez spala mniej- jakto mozliwe ze im szybciej tym mniej pali?dla mnie to troszke dziwne

seneka

Właśnie...Dziwne.Ale może zależy od obciążenia czy cóś i waruneczków...

kzyhh

Właśnie...Dziwne.Ale może zależy od obciążenia czy cóś i waruneczków...

bardzo mozliwe. W tym tygodniu znow jade w trase 350 km w jedna strone to sprawdze jak to jest z tym spalaniem

Seth

bardzo mozliwe. W tym tygodniu znow jade w trase 350 km w jedna strone to sprawdze jak to jest z
tym spalaniem

Ja w zimie tylko na króciutkich trasach jeżdżę więc nie bardzo wiem ile pali zimą, ale napewno coś ok 9l/100km (przejazdy po max 3 km po mieście, postuj i spowrotem:) Latem jak na mazurkach byłem średnio mi spaliła 6.5 l/ 100km. Ale myślę że spokojnie można zejść niżej bo raczej nie specjalnie jeździłem oszczędnie( często 120km/h)