TRAGEDIA - ROZBIŁEM FRYTKĘ :(
-
Siemanko!
Przykra sprawa.
Na Złotnie słyszałem, że w ubiegłym tygodniu frytka przyjechała, bo nawet szybę przedniąmiałem
brać z niej. Więc tam możesz pojechać, moze będą m ieli wszystko. Tam są chyba dwa szroty,
więc obydwa musiałbyś odwsiedzić. Co do blacharza, to ja spawałem u jednego podłoge i
prowadnicę, bo pęknieta była i wahacz z podłoga chodził na badabiu. Zrobił to możliwie, 40
zł chyba wziął, a robota ch...wa była, bo blacha miejscami marna. Ale najpierw geometrię
trzebaby sprawdzić i jeśliby ściągało, to lepiej do konkretnego warszatu podjechać. Gdzie
stacjonujesz?Dzięki za podpowiedź, nie wiem czy dziś zdążę, jutro na pewno nie, może w sobotę będą mieli otwarte...
Autko stoi pod blokiem , taxi mnie sholowało... a jakieś namiary blacharza dasz na priv ?pozdr
idę się <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> -
szczerze wspolczuje ,przykro sie patrzy na takie zdjecia.Ale chyba nie ma az tak duzo do roboty, wiec juz nie dlugo frytka wyruszy na drogi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
szczerze wspolczuje ,przykro sie patrzy na takie zdjecia.Ale chyba nie ma az tak duzo do roboty,
wiec juz nie dlugo frytka wyruszy na drogiDzięki za słowa otuchy, drodzy Koledzy <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Ja też mam nadzieję, że szybko auto mi "wyzdrowieje", tylko na leczenie kasy nie ma...
pozdrr <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
ja w ten cudny sposob skasowalem sobie drzwi i blotnik, ale bylo tylko mokro i kostka brukowa,
pojechalem jak po lodzie... co do tej fryki, to przykra sprawa, ja mam tez troche czesci do
wymiany, i mam "mały" problem, bo nie ma żadnej frytki na szrotach w Białymstoku (tzn
jest, ale gosicu spiewa teakie ceny za peirdoly, ze taniej wyjdzie kupic nowe...)Ogolnie to frytek na szrotach nie ma u mnie w Slupsku sa 4 szroty i tylko na 1 byl forman <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ale tak go ruda jadla ze szkoda slow <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />. Wiec albo nasze autka sa bezawaryjne <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> albo tak awaryjne ze szroty nie wyrabiaja <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Ogolnie to frytek na szrotach nie ma u mnie w Slupsku sa 4 szroty i tylko na 1 byl forman ale
tak go ruda jadla ze szkoda slow . Wiec albo nasze autka sa bezawaryjne albo tak awaryjne
ze szroty nie wyrabiajau mnie w Tychach jest i to nawet kilka frytek na złomie nawet przy mnie facet rozkręcał jedną na części pierwsze (straszny widok)
-
Ogolnie to frytek na szrotach nie ma u mnie w Slupsku sa 4 szroty i tylko na 1 byl forman ale
tak go ruda jadla ze szkoda slow . Wiec albo nasze autka sa bezawaryjne albo tak awaryjne
ze szroty nie wyrabiajaraczej bezawaryjne, ta frytka stala na szrocie od przynajmniej 3 miesiecy, a tak naprawde niewiele jej zabrali, rozrusznik, chyba alternator, gaźnika widac nie bylo, lampy przednie (wtym ja jedną ) i przednią szybe... nei wymienilem półosi i wahacza .
ps. NIE UFAĆ nawet rodzinie przy kupnie samochodu ! ja sie pytalem: była bita? a onie "a gdziez tam ,skadze !" a teraz to nawet konkretna date moge podać, bo wymienialem prawa lampe i widzialem date produkcji... teraz sie jużnie dziwie czemu mi prawa strona rdzewieje bardziej niż jeszta i lampa ktora zalozylem niezabardzo chce pasować...
-
u mnie w Tychach jest i to nawet kilka frytek na złomie nawet przy mnie facet rozkręcał jedną na
części pierwsze (straszny widok)Gdzie ten załom i w jakich godzinach czynny?
-
Dzięki za podpowiedź, nie wiem czy dziś zdążę, jutro na pewno nie, może w sobotę będą mieli
otwarte...
Autko stoi pod blokiem , taxi mnie sholowało... a jakieś namiary blacharza dasz na priv ?
pozdr
idę sięSłuchaj, mogę Cię podprowadzić do tego blacharza, bo dokładnie adresu nie znam, tylko dojadę na pamięć. Ja mieszkam przy skrzyżowaniu Pabianickiej z Włókniarzy, a ten gościu ma warszatat (nie wyglądający najlepiej, ale ma jakieś pojęcie) jakiś 1 km ode mnie w stronę Pabianic. Trzecie światła od wspomnianego skrzyzowania w prawo i pierwsza w prawo. Spróuje jakiś numer zdobyć do niego.
-
W Warszawie na Strażackiej jest duży szrot i tam widzialem kilka Frytek (tylko ze ze 4 miechy temu), ale to bardzo duzy szrot i mysle, ze na bieżąco jakies tam trafiaja. Felicie widzialem tylko jedna i w dodatku combi i to starszy model.:/ Ceny są różne. Za pierdoly liczą tanio, jesli sobie sam wyciagniesz, chociaz chcialem z tamtej feli wziac regulator swiatel przednich (caly uklad), to koles zaspiewal tyle, ze zrezygnowalem i w ogole to chcial mi to na czesci sprzedac, a z tego co wiem, to to jest raczej nie rozbieralne, bo w przewodach jest plyn pod cisnieniem, no ale nic...
-
ps. NIE UFAĆ nawet rodzinie przy kupnie samochodu ! ja sie pytalem: była bita? a onie "a gdziez
tam ,skadze !" a teraz to nawet konkretna date moge podać, bo wymienialem prawa lampe i
widzialem date produkcji... teraz sie jużnie dziwie czemu mi prawa strona rdzewieje
bardziej niż jeszta i lampa ktora zalozylem niezabardzo chce pasować...hehe... stare dobre przysłowie - "z rodziną najlepiej wychodzi się.. na zdjęciu" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Głowa do góry <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Trochę jeszcze skodziawek po szrotach stoi. Jadąc z Łodzi do Aleksandrowa ul. Aleksandrowską w okolcach szpitala dla psychicznych <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> po tej samej stronie jest szrot. Jeszcze nie tak dawno widziałem tam białą Favoritkę. Kolejna była na ul. Krakowskiej w okolicach zjazdu na Złotno.
Ja w kwietniu tamtego roku kupiłem od pewnego dziadka podobnie rozbitą Skodę tylko z drugiej strony. Uszkodzenia były większe i geometria ok. Części kosztują grosze ale robocizna a szczególnie lakierowanie jest kosztowne. Skodę naprawiałem u znajomego blacharza na ul. Torfowej w Łodzi. Mam skodziawkę z 1992 r. 114600 km. Pozdrawiam -
Szkoda bardzo... mi było przykro jak delikatnie przytarłem błotnik, co dopiero ty...
Ale zerknij - może coś się do zrobić:
Allegro -
Słuchaj, mogę Cię podprowadzić do tego blacharza, bo dokładnie adresu nie znam, tylko
dojadę na pamięć. Ja mieszkam przy skrzyżowaniu Pabianickiej z Włókniarzy,nie ma takiego skrzyzowania w Lodzi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No ,a teraz zdjęcia PO NAPRAWIE. Ogólnie robotę oceniam na 3+. Oceńcie sami. Jedna zaleta: TANIO.
-
drugie - zwróćcie uwage na maskę
-
trzecie - z tej strony najlepiej wygląda
No, ale mogło być gorzej, nie ? Widziałem lepiej zrobione auta, ale myślę że za taką kasę co zapłaciłem, nie można więcej wymagać.
pozdr
-
trzecie - z tej strony najlepiej wygląda
No, ale mogło być gorzej, nie ? Widziałem lepiej zrobione auta, ale myślę że za taką kasę co
zapłaciłem, nie można więcej wymagać.
pozdrMam nadzieje ze mi przynajmneij pdobnie wyjdzie jak bede robil swoja frytke wlasnorecznie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> mam do zrobienia drzwi i błotnik, nie licze oczywisicie poprawek innych części po zimie, atrape mam do wymiany , zderzak...
ps. ile zapłaciłeś za zderzak ?
-
Mam nadzieje ze mi przynajmneij pdobnie wyjdzie jak bede robil swoja frytke wlasnorecznie mam
do zrobienia drzwi i błotnik, nie licze oczywisicie poprawek innych części po zimie, atrape
mam do wymiany , zderzak...
ps. ile zapłaciłeś za zderzak ?ZERO <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Blacharz skleił stary zderzak <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Moim zdaniem nieźle wyszło - ile cię skasowali jeśli można zapytać??
-
no to niezle, umnie brakuje kilku czesci zderzaka, wiec raczej bede go wymienial.. pozatmy jka by wygladal poklejony...