Nagrzewnica. Wymiana, demontaż.
-
Witam serdecznie !! To mój pierwszy post na forum (tzn drugi, po przywitaniu) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jest tu masa życzliwych, jak czytam wątki więc i ja też zwrócę się do Was z problemem. Mianowicie, kiedy mam zaparowane szyby i włącze ciepły nawiew z korytarzyków wentylacyjnych dobiega jakies bulgotanie. Szyby wogóle nie chcą odparowywać.... Ciepłe powietrze nawiewa,płynu w chłodnicy też jest i to w normie. Zdiagnozowałem samemu takie coś. Jak przełącze na ciepły nawiew, to za środkowym panelem płyn z chłodnicy wycieka lekko na dywaniki.Czuć tłuste lekko i mokre po przejechaniu łapą.Na wyłączonym ciepłym ogrzewaniu wszystko jest OK więc diagnozuje że to nagrzewnica. I tutaj moja prośba do WAS. Mogłby ktoś udzielić jakichś rad jak ją wymienić? Suzi mam od 2 tygodni, podstawy znam, ale wolałbym zasięgnąc Waszej rady zanim zabiore sie za wymiane nagrzewnicy. Poprzednio miałem Poldka gdzie musiałem wywalic całą deche rozdzielcza i wentylatory:) Jak sprawa wygląda w Suzi? Z góry dziękuje wszystkim za jakąkolwiek pomoc.
-
niestety nie dobierzesz się do nagrzewnicy bez wyjęcia deski rozdizelczej
może zacznij od zdjecia wentylatora nawiewu (dobierzesz sie do niego po zdiejcu wnętrza schowka), bedziesz mial dostęp do kanału powietrznego i kratki nagrzewnicy od góry - moze to ci jakoś pomoże?
pozdr
-
[color:"blue"] WItaj
Jesli chodzi o Twoje objawy to powiedz mi czy sprawdzałeś ile masz płynu chłodniczego?
Wydaje mi sie że masz albo dziurke w nagrzewnicy albo wyrwany jeden kruciec (sam tak miałem).
Co do demontażu. Odkrecasz kierownice + plastki obudowy kolumny kieroniczej. Potem ściągasz zaślepki pod szybą (10), a zaraz po tym odkręcasz śruby znajdujące się pod nimi (35). Teraz kierujesz sie pod deske rozdzielczą i ściągasz nakładki które są pomiedzy progiem a deską. Ściągasz osłoby głosników (38,39) i Twoim oczą ukazują sie 2 śruby przykręcane do słupka. Odkrecasz 2 śruby (jeśli wczesniej ktoś już nie zdekompletował) w lewym i prawym słupku. To już prawie koniec prac. Odpinasz jeszcze tylko linki od sterowania nawiewem (dwie przy prawej nodze kierowcy, jedna przy prawej nodze pasażera). Siadasz wygonie na fotelu chwytasz za dół deski i szarpiesz do siebie. PO chwili robi cie sie luka pomiedzy deską a słupkami. Odpinasz z lewej strony chyba 4 kostki a może 5 a z prawej 2-3 kostki. A zapomniałbym przed szarpaniem deski musisz odpiąć linke z licznika (możesz to zrobić wsadzając ręke od tyłu licznika, albo odpinając ją ze skrzyni). Potem schodzi elegancko cała decha <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam [/color]
-
wow!! sholek, nie spodziewałem sie tak dokładnej odpowiedzi dzięki wielkie Tobie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Z innej beczki.
Czy da się wyjąć sam wentylator bo coś mi świszczy i chyba wypadałoby silnik w nim nasmarować i wyczyścić z liści czy coś... a nie uśmiecha mi się wyjmowanie całej deski -
Z innej beczki.
Czy da się wyjąć sam wentylator bo coś mi świszczy i chyba wypadałoby silnik w nim nasmarować i
wyczyścić z liści czy coś... a nie uśmiecha mi się wyjmowanie całej deski[color:"blue"] Hmm <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> , pseudo klimatyzacji jeszcze nie wyiągałem ale i na nią przyjdzie czas <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Jak sie nie myle to musisz zrzucić rękaw łączący wentyletor z nagrzewnicą, do odłączenia będziesz miał 2 kostki i do odkręcenia 3-4 nakrętki M6. Tylko nie wiem jak będzie z dojściem do nakretek z deską, ale dasz rade <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
[/color]
-
Hmm , pseudo klimatyzacji jeszcze nie wyiągałem ale i
na nią przyjdzie czas . Jak sie nie myle to musisz
zrzucić rękaw łączący wentyletor z nagrzewnicą, do
odłączenia będziesz miał 2 kostki i do odkręcenia
3-4 nakrętki M6. Tylko nie wiem jak będzie z
dojściem do nakretek z deską, ale dasz radehehe no ja patrzyłem tam dzisiaj po walce z wycieraczkami i ciężko to widzę ... może ze 2 śuby widzę reszty brak sic.
A ze schematu wygląda jakby tam jakieś filtry były itd... czy to się czyści czy jak. Pewnie w sobotę powalczę z tym. Ręce mam małe a i poduszki powietrznej nie mam więc najwyżej wyjmę schowek i od góry będę walczył z tym -
hehe no ja patrzyłem tam dzisiaj po walce z wycieraczkami i ciężko to widzę ... może ze 2 śuby
widzę reszty brak sic.
A ze schematu wygląda jakby tam jakieś filtry były itd... czy to się czyści czy jak. Pewnie w
sobotę powalczę z tym. Ręce mam małe a i poduszki powietrznej nie mam więc najwyżej wyjmę
schowek i od góry będę walczył z tymschowek musisz wyjąc, w sumie wentyl jest na 3 śrubach wiec nie jest zle..
-
aha, sholek co do pytania....komore silnikowa mam sucha, rurki całe, to raczej nie jest wina krućców...to bedzie na 99% wina nagrzewnicy. jeszcze raz wielkie dzieki za ten opis lepiej być nie mogło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
[color:"blue"]
Dla kolegi chien_verde odświerzam wątek....
Co do demontażu. Odkrecasz kierownice + plastki obudowy kolumny kieroniczej. Potem ściągasz
zaślepki pod szybą (35), a zaraz po tym odkręcasz śruby znajdujące się pod nimi (10). Teraz
kierujesz sie pod deske rozdzielczą i ściągasz nakładki które są pomiedzy progiem a deską.
Ściągasz osłoby głosników (38,39) i Twoim oczą ukazują sie 2 śruby przykręcane do słupka.
Odkrecasz 2 śruby (jeśli wczesniej ktoś już nie zdekompletował) w lewym i prawym słupku. To
już prawie koniec prac. Odpinasz jeszcze tylko linki od sterowania nawiewem (dwie przy
prawej nodze kierowcy, jedna przy prawej nodze pasażera)[opcja druga ściągasz ramke od ogrzewania i tam odkręcasz dwie śruby wtedy nie trzeba ruszaćlinek] Siadasz wygonie na fotelu
chwytasz za dół deski i szarpiesz do siebie. Po chwili robi cie sie luka pomiedzy deską a
słupkami. Odpinasz z lewej strony chyba 4 kostki a może 5 a z prawej 2-3 kostki. A
zapomniałbym przed szarpaniem deski musisz odpiąć linke z licznika (możesz to zrobić
wsadzając ręke od tyłu licznika, albo odpinając ją ze skrzyni). Potem schodzi elegancko
cała decha
Pozdrawiam
-
no to masz podobnego problema jak ja
zobacz posta i to co cie czeka (walcze z tym po kilka godzin dziennie od wczoraj) AZ MNIE CIARKI PRZECHODZA na mysl o skladaniu (lutowanie samej nagrzewnicy kosztowalo jedyne 15 zeta)
w kzadym badz razie powodzenia i cieeeeerpliwosci
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 -
Dla kolegi chien_verde odświerzam wątek.
...
dzieki sholek!!! bardzo sie mi to przyda przy skladaniu, bo pomimo robionych fotek i zeszyta zapiskow- jakos slabo widze "kolejnosc odwrotna" heheheeh