felgi
-
kola/opony niewiele wchodzily w nadkola??? Niebardzo
rozumiem... to co prawie cale kolo/opona bylo poza
nadkolem (na zewnatrz karoserii) ???<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> cos sie dogadać niemozemy. Chodzi mi o to ze koło lekko chowało się w nadkole, ale nie tak głęboko jak standartowe ET45, co powododwało że autko stało szerzej ale nic nie ocierało o nadkole. Nie chce mi sie szukać zdjęcia dzieś na forum powinnio być siakieś....
Dlatego wlasnie uzylem slowa "bodaj" ... pisalem z
pamieci i nie chcialo mi sie juz zagladadac w tego
czeskiego linka, ktory kiedys odkrylem i ktorym
podzielilem sie nim z kolegami (np. Barankiem):A moze Ty miales te fele jednak 4,5", bo one wlasnie
zdaje sie maja ET cos kolo 36...dokadnie miałemt te: 5J x 13AH2
-
Polonez- 5J x 13AH2- 4- 58,5- 9- 29 - 65,-
te felgi pasują ale warto przelecieć OC pilnikiem żeby łatwiej wchodziły
Polonez Truck - 5J x [color:"red"] 14 [/color]AH2- 4- 58,4- 98- 24- 85,-
To są 14 calowe felgi (!) z trucka.
FSO 1500- 4,5J x 13H2 - 4- 59 - 98- 36,8- 65,-
te są mniejsze i pasują od razu, be piłowania.
Tylko co oni tak z tym otworem centrujacym kombinowali
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
witam
pytanie co rozumiec przez sruby plywajacectr-c & ctr-v z aledrogo:
"SŁUŻĄ DO MONTAŻU FELG O INNYM ROZSTAWIE, W FABRYCZNE MIEJSCA MOCOWANIA KÓŁ W TWOIM SAMOCHODZIE, np. felgę z rozstawem 4x100, mozemy bez najmniejszych obaw zastosować w piasty 4x98 (alfa romeo, fiat, lancia) i odwrotnie, czy 5x112 na 5x110. "Ale jak kol. DDX zaznaczyl takie sruby tanie nie sa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To są 14 calowe felgi (!) z trucka.
Sie wie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Byly w tym cenniku to dla orientacji wrzucilem (chodzilo o roznice wymiarow otworu centr.).
Szkoda, ze te felgi to juz pewnie by i za ciezkie do fav byly i obcieraly w standardowych nadkolach.A czy kolega mogly dla orientacji podlinkowac jakas fotke tych super szerokich felg? Zajrzalem do archiwum, ale cos ciezko znalezc, a po autorze to przegladac wszytkie posty to troche by dlugo trwalo TIA <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...true#Post414264
Ładna była, <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> ale cóż, zamała i coraz starsza <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
No jesli chodzi konkretnie o stan jaki widac na ponizszych dwoch fotkach, to dosc dokladnie widze ze z przdu jest zalozona felga PN/125p 4,5", a z tylu felga PN 5".
-
siema wszystkim.Mam dwa pytanka.
1. Czy ktoś z was orientuje sie ile kosztuje nowa
stalowa felga do Favci '92 (o ile dobrze wiem ma
ona oznaczenia 13x4,50 BH)?
2. Ile może kosztować piaskowanie jednej felgi?Aha, jesli masz konto na Allegro to mozesz zapytac w ponizszej firmie jakie bylyby u nich koszty felgi(felg) i transportu:
http://moto.allegro.pl/show_user.php?uid=1931952
Np. fele do Felicii sprzedaja po 83,70zl:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66159993Jest tez na aAllegro aukcja taka:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66444982
tylko ze po pierwszeze to sa wbrew tytulowi (przynjamniej ta jedna na fotce) felgi nie od Fav tylko od For (wzmocnione + inny wzor otworow wentylacyjnych), po drugie z oponkami 155/70R13 (ktore IMO pasuja do Fav?for jak piesc do nosa), a po trzecie waga tego zastawu baardzo duza, wiec i koszty prszesylki bardzo duze (no chyba ze odbior sosbisty). -
Tak jest na tej fotce moja favcia jest jeszcze na zimówkach kombinowanych na felgach fiat/polonez. Letnie miałem na 4 polonezowych.
BTW
Dla kupujących felgi od PN/PF rozpoznać mozna starsze felgi 4,5 od PF po trzech "kłach" na ozdoby kapsle, natomiast polonezowe felgi 5" od Caro nie miały tych kłów. Natomiast felgi 14 od trucka wygladąły zupełnie inaczej.
-
No ladnie sie takie kolka prezentuja - szczegolnie ta swiezo malowana felga <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jeszcze tyl by bardziej szerszy zalozyc i Favoritka w wersji a'la Stratopolonez <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Dla kupujących felgi od PN/PF rozpoznać mozna starsze felgi 4,5 od PF po trzech "kłach" na
ozdoby kapsle,Hehe, przypomniala mi sie historia, jak ojcu taki kapsel w bandziorze na zakrecie w pole polecial <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Po 20min szukania pojechalismy dalej z jednym kolem golym <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Dla kupujących felgi od PN/PF rozpoznać mozna starsze
felgi 4,5 od PF po trzech "kłach" na ozdoby kapsle,
natomiast polonezowe felgi 5" od Caro nie miały
tych kłów.
Tak, ale te 3 garby sa jesli kupujesz uzywane bardzo stare felgi 4,5" 125p/PN, natomiast jesli kupisz uzywki, ale z nowszych rocznikow, albo wrecz nowki, to juz nie bedza mialy tych garbow.
Na szczescie nawet "bezgarbowa" 4,5" od 5" mozna latwo odroznic, przynajmniej mi nie sprawia to zadnych trudmosci - 5" ma glebiej osadzona tarcze, a w 4,5" tarcza jest mniej wiecej na rowni z rantem.Natomiast felgi 14 od trucka wygladąły
zupełnie inaczej.
Zgadza sie, niesposob ich pomylic tak wieloma szczegolami sie roznia. -
"SŁUŻĄ DO MONTAŻU FELG O INNYM ROZSTAWIE, W FABRYCZNE MIEJSCA MOCOWANIA KÓŁ W TWOIM SAMOCHODZIE,
tyle to zrozumialem z watka <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
chodzi mi o zasade dzialania <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
moze mi to ktos wytlumaczyc <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
tyle to zrozumialem z watka
chodzi mi o zasade dzialania
moze mi to ktos wytlumaczycNie dziw sie, bo to jest bardzo trudno wytlumaczyc nawet wlasnymi slowami... moze sprobuje jakos to od biedy zrobic, moze cos z teg zrozumiesz.
Otoz jesli masz felge o wlasciwym rozstawie otworow w stosunku do otworow w piascie, to sruba wejdzie ladnie centralnie w otwor w feldze, a stozek bedacy przy glowce sruby dokladnie wpasuje sie w odpowiednio uksztaltowany rancik wokol otworu w feldzie.
Teraz jesli do np. autka 4x98 wsadzisz felge 4x100, to sruby juz nie wejda cenralnie w otwor tylko beda sie trzymaly z samego "boku" otworu od strony otworu centrujacego, a co za tym idzie stozek na srubie trzyma felge (rancik otworu) tylko malym fragmentem swojego obwodu (co jest bardzo niewskazane!). Wiec zeby stozek przylegal i trzymal na calym obwodzie, to stosuje sie tzw. srube plywajaca, ktora ma ten "stozek" taki niesymetryczby i dodatkoko ruchomy w stosunku do reszty sruby. Czyli ten "znieksztalcony stozek" siadzie sobie scisle w otworze i juz sie nie bedzie obracal, a nastepnie dokreca sie srubie. No wiem ciemno to tumacze... no po prostu ta suba plywajaca to jaky prawie normalna sruba z dodolozna taka dziwna podkladka w ksztalcie "znieksztalconego stozka"... ufff ale sie napocilem zeby te wypociny napisac <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />P.S. bardzo przeraszam za ten niefachowy opis na tym fachowym forum <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Najłatwiej oblookać taką śrube na giełdzie czy na ALLEGRO
P.S. bardzo przeraszam za ten niefachowy opis na tym
fachowym forumNo ja nie wiem, zaniżasz poziom fahofyhhhh dyskusji <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Nie dziw sie, bo to jest bardzo trudno wytlumaczyc nawet wlasnymi slowami... moze sprobuje jakos
to od biedy zrobic, moze cos z teg zrozumiesz.Otoz jesli masz felge o wlasciwym rozstawie otworow w stosunku do otworow w piascie, to sruba
wejdzie ladnie centralnie w otwor w feldze, a stozek bedacy przy glowce sruby dokladnie
wpasuje sie w odpowiednio uksztaltowany rancik wokol otworu w feldzie.Teraz jesli do np. autka 4x98 wsadzisz felge 4x100, to sruby juz nie wejda cenralnie w otwor
tylko beda sie trzymaly z samego "boku" otworu od strony otworu centrujacego, a co za tym
idzie stozek na srubie trzyma felge (rancik otworu) tylko malym fragmentem swojego obwodu
(co jest bardzo niewskazane!). Wiec zeby stozek przylegal i trzymal na calym obwodzie, to
stosuje sie tzw. srube plywajaca, ktora ma ten "stozek" taki niesymetryczby i dodatkoko
ruchomy w stosunku do reszty sruby. Czyli ten "znieksztalcony stozek" siadzie sobie scisle
w otworze i juz sie nie bedzie obracal, a nastepnie dokreca sie srubie. No wiem ciemno to
tumacze... no po prostu ta suba plywajaca to jaky prawie normalna sruba z dodolozna taka
dziwna podkladka w ksztalcie "znieksztalconego stozka"... ufff ale sie napocilem zeby te
wypociny napisacI wlasnie o takie tlumaczenie mi chodzilo <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> normalnie jak 4-letniemu dziecku <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
P.S. bardzo przeraszam za ten niefachowy opis na tym fachowym forum
hehehe ale za to zrozumialy
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Tak, ale te 3 garby sa jesli kupujesz uzywane bardzo stare felgi 4,5" 125p/PN, natomiast jesli
kupisz uzywki, ale z nowszych rocznikow, albo wrecz nowki, to juz nie bedza mialy tych
garbow.Taa.... skleroza nie boli <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Robilem dzisiaj porzadki w garazu i znalazlem 2 detki - pozostalosc po 125p <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
W przypadku starych felg to raczej bez detek sie nie obejdzie? Czy te obrecze sa dostosowane do opon bezdetkowych? Bylbym wdzieczny za info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Taa.... skleroza nie boli
Robilem dzisiaj porzadki w garazu i znalazlem 2 detki -
pozostalosc po 125p
W przypadku starych felg to raczej bez detek sie nie
obejdzie? Czy te obrecze sa dostosowane do opon
bezdetkowych? Bylbym wdzieczny za info
Co do starych felg od 125p to nie wiem, ale moge tu przytoczyc per analogia nastepujaca historyjke. Jak wiadomo S105/120 mialy detki, nawet moja z 89r miala fabrycznie detki (zdaje sie dopiero Favcie byly bezdetkowe). Wspominam o tym, bo mamy w domu od wielu hu zlat przyczepke wlasnej produkcji (czyli marki "SAM") z felgami od S105/120 i oczywscie detkami (do czasu)... otoz pewnego dnia opony byly juz na tyle stare ze popekaly. Po ich zdjeciu ztwierdzilem ze felgom przydalby sie remoncik - szczegolnie jedna z nich byla w bardzo zlym stanie. Wulkanizator zaoferowal sie, ze ma jedna taka felge w bardzo dobrym stanie i to taka, na ktora mozna juz zalozyc opone bezdetkowa. Ta bezdetkowsc mnie bardzo zainteresowala, a ze i cena byla przystepna (30zl) wiec zanabylem te felge. Byla faktycznie w dosc dobrym stanie, ale mimo wszystko dla pewnosci pomalowalem ja srebrnym unikorem, tak samo jak te lepsza felge z pozostalych dwoch (po solidnym oczysczeniu).
No i wybralem sie z dwoma uzywanymi (ale w b. dobym stanie) oponami bezdetkowymi, jedna felga dokupiona, jedna odrestaurowana i jedna detka ponownie do wulkanozatora. Wileki ebylo moje zdziwuienie gdy pan wulkanizator oswiadczyl, ze detka jest niepotrzeba, bo ta starsza felga zostala na tyle dokladnie odrestaurowana, ze spokojnie rowniez na nia mozna zapodac oponke bezdetkowa. Tak tez zostalo zrobione i juz kilka lat jest wszystko O.K.Aha, jeszcze musze dodac, ze w/w odrestaurowana felga aczkolwiek 13", to jednak pochodzila z niebyt mlodych rocznikow S105/120 poniewaz miala "duzy" otwor centrujacy (felga trzyma sie tylko na srubach), a takie felgi stosowano wylacznie do momentu przejscia ze slimakowrj przekladnia kierowniczej na zebatkowa.
-
Final tej historii mnie podbudowal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Teraz pozostaje mi tylko znalezc felgi - ale jak juz na jakims szrocie sa to za kosmiczna cene.
Tak czy siak jakies musze nabyc, aby drugi komplet opon miec na czym zalozyc <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Najwyzej w zimie bede z detkami jezdzic jak nie uda mi sie kupic 5" a okaze sie, ze do 4,5" detka potrzebna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.W sumie kumpel tez ma w Fav detki - felga Fav, opona Debica Vivo (165/80 - olbrzymy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )bezdetkowa, ale tak zniszczona w srodku, ze musi byc detka Wedlug gumiarza jest tam rozciagnieta detka od malucha <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> - taki zestaw stworzyl poprzedni wlasciciel <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
-
Final tej historii mnie podbudowal
Teraz pozostaje mi tylko znalezc felgi - ale jak juz na
jakims szrocie sa to za kosmiczna cene.
Tak czy siak jakies musze nabyc, aby drugi komplet opon
miec na czym zalozyc Najwyzej w zimie bede z
detkami jezdzic jak nie uda mi sie kupic 5" a okaze
sie, ze do 4,5" detka potrzebna .
Tylko jeszcze doadam, ze IMO calkiem prawdodopodne ze do nowek 4,5" mozna stosowac opony bezdetrkowe, podobnie moze byc z 4,5" od nowszych rocznikow FSO1500 i Polonezow.W sumie kumpel tez ma w Fav detki - felga Fav, opona
Debica Vivo (165/80 - olbrzymy )bezdetkowa, ale
tak zniszczona w srodku, ze musi byc detka Wedlug
gumiarza jest tam rozciagnieta detka od malucha -
taki zestaw stworzyl poprzedni wlasciciel .
Tak, to znany numer z tym "nadymaniem", tez mialem przez pewien czas awaryjnie w S105 ze standardowymi oponami 165/80R13 w jednym kole (tylnim!!) detke od Malucha (tyle ze taka nadmiernie nadeta detka duzo bardziej podatna jest na [przebicie). -
Final tej historii mnie podbudowal
Teraz pozostaje mi tylko znalezc felgi - ale jak juz na
jakims szrocie sa to za kosmiczna cene.
Tak czy siak jakies musze nabyc, aby drugi komplet opon
miec na czym zalozyc Najwyzej w zimie bede z
detkami jezdzic jak nie uda mi sie kupic 5" a okaze
sie, ze do 4,5" detka potrzebna .
Tylko jeszcze doadam, ze moim zdaniem bardzo prawdodopodne, ze do nowek 4,5" mozna stosowac opony bezdetkowe, mozliwe tez ze to samo odnosnie 4,5" od nowszych rocznikow FSO1500 i Polonezow (aczkolwiek nie sprawdzalem tego, natomiast nie ma watpliwosci co do 5", to sprawdzilem).W sumie kumpel tez ma w Fav detki - felga Fav, opona
Debica Vivo (165/80 - olbrzymy )bezdetkowa, ale
tak zniszczona w srodku, ze musi byc detka Wedlug
gumiarza jest tam rozciagnieta detka od malucha -
taki zestaw stworzyl poprzedni wlasciciel .
Tak, to znany numer z tym "nadymaniem", tez mialem przez pewien czas awaryjnie w S105 ze standardowymi oponami 165/80R13 w jednym kole (tylnim!!) detke od Malucha (tyle ze taka nadmiernie nadeta detka duzo bardziej podatna jest na przebicie). -
Tak, to znany numer z tym "nadymaniem", tez mialem przez pewien czas awaryjnie w S105 ze
standardowymi oponami 165/80R13 w jednym kole (tylnim!!) detke od Malucha (tyle ze taka
nadmiernie nadeta detka duzo bardziej podatna jest na [przebicie).Dokladnie. I na dodatek strasznie szybko sie robi flak. Wlasnie przez zlapanie gumy dowiedzielismy sie, ze tam sa detki <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
No ale przynajmniej dzieki temu kumpel mniej placil za zalatanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale i tak ma w planie zakup normalnych, wymiarowych opon, bo te debice sa dosc zniszczone - bieznik na szczescie jeszcze przyzwoity <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />