poszukiwany miernk lakieru
-
wonka0napisał 29 sty 2010, 22:40 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:05
Poszukuję miernika grubości lakieru.
Na allegro jest tego masa,ale czy ktoś może mi polecić jakiś godny uwagi? -
Slavo88 Użytkownik archiwalnynapisał 30 sty 2010, 08:47 ostatnio edytowany przez Slavo88 11 paź 2016, 10:05
Poszukuję miernika grubości
lakieru.
Na allegro jest tego masa,ale
czy ktoś może mi polecić jakiś godny uwagi?Zacznijmy od szukajki
Temat już był MIERNIK LAKIERUEdit:
Kolega kupił z tej aukcji miernik jak się nie mylę
MIERNIK
Po tym co napisał to jest zadowolony -
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 sty 2010, 09:19 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 10:05
No chyba,że nie chcesz wydać tyle kasy to ja korzystałem z takiego miernika i też dawał rade
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 09:56 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:05
Zacznijmy od szukajki
Temat już był
MIERNIK
LAKIERUtak tylko,że w szukajc po kliknięciu w linka pojwaiła sie magiczny napis " Strona przedmiotu została przeniesiona do archiwum."
więc wiele się nie dowiedziałam
Edit:
Kolega kupił z tej aukcji
miernik jak się nie mylę
MIERNIK
Po tym co napisał to jest
zadowolonydziękuję
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 09:58 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
No chyba,że nie chcesz wydać
tyle kasy to ja korzystałem z takiego
miernika
i też dawał radeno tak tylko co jak był wymieniany cały element,i malowany bez grama szpachli?
nad takim też myślałam,ale odpada ze względu na szpachlę -
mariuznapisał 30 sty 2010, 10:37 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 10:06
Różnica podobno jest widoczna
Z resztą często już sam widok testera powoduje u sprzedawców chęć udzielenia rabatuDobrze by było, jakbyś miała przy oglądaniu auta znajomego, który bawi się w lakiernictwo,bo pewne rzeczy widać gołym okiem... Jak się wie czego szukać
-
no tak tylko co jak był
wymieniany cały element,i malowany bez grama szpachli?
nad takim też myślałam,ale
odpada ze względu na szpachlęTak jak mariuz radzi, dobrze było by wziąć na oględziny lakiernika lub osobę, która zna się dobrze na samochodach. Fabrycznie różne elementy samochodu są malowane różną grubością lakieru. Tylko osoba, która dobrze o tym wie pozwoli ocenić auto czy bite, czy igła, nówka prawie nie śmigana
-
mariuznapisał 30 sty 2010, 10:47 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 10:06
Tylko osoba, która dobrze o tym wie pozwoli ocenić auto czy bite, czy igła, nówka prawie nie śmigana
Bardziej oszacować... Jak ktoś polakieruje idealnie, to może być tego nie widać. Dużo łatwiej stwierdzić, że na pewno coś się działo z autem niż że na pewno nic się nie działo
I raczej skłaniałbym się ku kupowaniu auta z lekko porysowanym lakierem bezbarwnym, ucinając na tym sporą sumkę ("No przecież jaki ten lakier zniszczony!"), a potem dać autko do polerowania za kilka stówek Oczywiście przeliczyć, czy się opłacaPowiem jedno: umiejętna polerka czyni cuda
-
Dajmos Użytkownik archiwalnynapisał 30 sty 2010, 10:55 ostatnio edytowany przez Dajmos 11 paź 2016, 10:06
Powiem jedno: umiejętna
polerka czyni cudaAle wszystkiego też nie spolerujesz Ale,że dużo można tym zrobić to prawda
Ja bym zaproponował zabranie ze sobą rzeczoznawcy
-
mariuznapisał 30 sty 2010, 11:14 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 10:06
Ale wszystkiego też nie
spolerujesz
"Zdolny inaczej" to i do gołej blachy się dokopie
A na poważnie:
Ja u siebie maskę będę musiał papierkiem ściernym traktować, a dopiero potem polerka -
wonka0napisał 30 sty 2010, 17:31 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
Różnica podobno jest widoczna
Z resztą często już sam widok
testera powoduje u sprzedawców chęć udzielenia rabatumówisz?
Dobrze by było, jakbyś miała
przy oglądaniu auta znajomego, który bawi się w lakiernictwo,bo pewne rzeczy widać gołym
okiem... Jak się wie czego szukaćmam znajomego blacharza,nie wiem czy będzie miał czas,ale jeśli tak to czemu by go nie zabrać?
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 17:31 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
Powiem jedno: umiejętna
polerka czyni cudacoś o tym wiem
-
mdario Użytkownik archiwalnynapisał 30 sty 2010, 18:58 ostatnio edytowany przez mdario 11 paź 2016, 10:06
coś o tym wiem
To ja może z innej beczki - na co zmieniacie tą Hondzine?
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 19:36 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
To ja może z innej beczki -
na co zmieniacie tą Hondzine?na Librę
-
mareknapisał 30 sty 2010, 19:38 ostatnio edytowany przez marek 11 paź 2016, 10:06
na Librę
WTF
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 19:42 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
WTF
-
mareknapisał 30 sty 2010, 19:46 ostatnio edytowany przez marek 11 paź 2016, 10:06
Aha!
-
wonka0napisał 30 sty 2010, 20:24 ostatnio edytowany przez wonka0 11 paź 2016, 10:06
Aha!
co aha?
aha w sensie
czy -
mareknapisał 30 sty 2010, 20:31 ostatnio edytowany przez marek 11 paź 2016, 10:06
co aha?
aha w sensie
czyNie w sensie
Ale to tylko moje zdanie
-
Maciej Użytkownik archiwalnynapisał 30 sty 2010, 20:34 ostatnio edytowany przez Maciej 11 paź 2016, 10:06
Ja kupiłem parę dni temu: MIERNIK i jestem zadowolony.
5/31