problem z u. kierowniczym
-
Myślę, że tak - rozumiem, że jak chcesz jechać prosto to kierownica jest nieco skręcona?
dokładnie, dzięki jeszcze raz, bede musiał w takim razie poszukać gdzie mi to tanio zrobią. Pozdr
-
dokładnie, dzięki jeszcze raz, bede musiał w takim razie
poszukać gdzie mi to tanio zrobią. Pozdrmnie sie wydaje że to jest wina hamulca <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />, podlewaruj samochód i sprawdz czy koło sie lekko czy ciężko obraca
pozdr <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> -
samochód przez rok nie był jeżdzony (no jakies 20-30km
na miesiąc zeby zagrzać silnik), stał w garazu,
przed rokiem wszystko było ok, byłem na przeglądzie
rejestracyjnym w listopadzie i koles nic o niczym
nie mówił, a chociaz jestem laik to mysle, że np.
przyczyne z hamulcami by wykrył na komputerze.ale ty byłeś w listopadzie tego roku czy zeszłego na tym przeglądzie?
pozdr <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> -
mnie sie wydaje że to jest wina hamulca , podlewaruj
samochód i sprawdz czy koło sie lekko czy ciężko
obraca
pozdrNapisał przecież, że kierownica musi być skręcona, żeby auto jechało prosto. Tak więc i tak coś jest żle ustawione w układzie kierowniczym - porządne sprawdzenie i ustawienie geometrii powinno pomóc.
-
Napisał przecież, że kierownica musi być skręcona, żeby
auto jechało prosto. Tak więc i tak coś jest żle
ustawione w układzie kierowniczym - porządne
sprawdzenie i ustawienie geometrii powinno pomóc.Jabym w pierwszej kolejności zobaczył hamulce a dopiero później doszedł do geometrii, najpierw trzeba wyeliminowac wszytkie przyczyny(luzy), a dopiero sprawdzić geometrie i ewemtualnie ją skorygować. Peter_the_One napisał że auto długi czas stało w garażu a od tego geometria sie nie przestawiła.
pozdr <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" /> -
mam problem tego typu ze przy jeździe na prostej drodze po lekkim puszczeniu kierownicy bedącej
w pozycji wycentrowanej ściaga lekko samochód na lewo. Próbowałem tego na wielu jezdniach
wiec jakies nierówności nie wchodza w gre (tymbardziej ze mając na uwadze geometrie jezdni
przy idealnym stanie powinno ściągać lekko na prawo). Powietrze w ogumieniu jest pomierzone
i prawidłowe - wszędzie po 2 atm jak zalecają. Samochód ma przebieg śladowy - 25 tyś.
Prosze o poradę.
PS. Życzę wszystkim wesołych ŚwiątWitam
Nie wiem moż epowtórze po innych bo nie czytałem wszystkiego. Miałem kiedyś podobny problem w swoim autku i okazało się, że przyczyną było błoto które zawalło całą felgę czego nie było widać dopiero jak zdjęłem kołpaki to zauważyłem, u mnie jeszcze nie dość, że ściągało to i biło w kierownice aha sprawdź ciśnienie w kołach, a jak stracisz nadzieje to zamień koła z prawych na lewe, przód na tył pokombinuj coś... pozdrówka -
Jabym w pierwszej kolejności zobaczył hamulce a dopiero później doszedł do geometrii, najpierw trzeba wyeliminowac
wszytkie przyczyny(luzy), a dopiero sprawdzić geometrie i ewemtualnie ją skorygować. Peter_the_One napisał że
auto długi czas stało w garażu a od tego geometria sie nie przestawiła.Czy to, ze auto jezdzilo malo, determinuje, wedlug Ciebie, jako niemozliwe przestawienie geometrii w chwili, kiedy auto jednak wyjechalo? Przeciez moglo sie zdarzyc, ze ktos wjechal w porzadna dziure, uderzyl w kraweznik czy wreszcie stojac przy krawezniku z wieksza sila przekrecil kierownice. W tym ostatnim przypadku geometria przestawia sie w taki sposob, ze auto jedzie mniej wiecej prosto, ale kierownica jest ustawiona inaczej, nie na wprost.
-
Ja mam ten sam problem. Zrobiłem juz chyba wszystko. Zmieniłem koła-tył na przód, prawe na lewe, zmiana opon, ustawienie geometrii, skasowanie wszelkich luzów (końcówki drążków, przeguby kulowe na wahaczach) Rozebrałem nawet kolumny McPerson`a. Bez efektu HELP !!!
-
Ja mam ten sam problem. Zrobiłem juz chyba wszystko.
Zmieniłem koła-tył na przód, prawe na lewe, zmiana
opon, ustawienie geometrii, skasowanie wszelkich
luzów (końcówki drążków, przeguby kulowe na
wahaczach) Rozebrałem nawet kolumny McPerson`a. Bez
efektu HELP !!!Sprawdź chamulce czy któreś nie chamuje. Bo mnie ściągało w prawo ponieważ miałem zapieczony chamulec z prawej strony. Rozebrałem, pożądnie wyczyściłem prowadniki i cały zacisk łącznie z wyciągnięciem cylinderka, zmieniłem klocki, odpowietrzyłem układ i jest ok.
-
Ja mam ten sam problem. Zrobiłem juz chyba wszystko. Zmieniłem koła-tył na przód, prawe na lewe, zmiana opon,
ustawienie geometrii, skasowanie wszelkich luzów (końcówki drążków, przeguby kulowe na wahaczach) Rozebrałem
nawet kolumny McPerson`a. Bez efektu HELP !!!Zacznij od przywitania sie w podwieszonym watku i uzupelnienia profilu - zobaczysz, ze latwiej Ci bedzie uzyskac jakas pomoc, niz kiedy tylko od progu wolasz, ze potrzebujesz pomocy, ale nikt niczego o Tobie sie jeszcze nie zdolal dowiedziec.