Kolejny problem, tym razem z ZAPALANIEM.
-
Witam,mam pewien problem od trzech dni i jest tak: krece okolo 15 sekund i zlapie i nawet nie wejdzie na obroty a juz zgasnie jak podpompuje troche paliwa to zapali i po okolo 2 sekundach zgasnie, znow podpompuje i znow tylko na 2 sek, tak kilka razy az zapali i probuje zgasnac ale sie juz utrzyma jak pomoge troszke gazem, jak rozgrzeje to juz chodzi, NIE MAM POJECIA CO TO JEST <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />, tankuje na BP. Mial ktos podobny problem?
Pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Witam,mam pewien problem od trzech dni i jest tak: krece okolo 15 sekund i zlapie i nawet nie
wejdzie na obroty a juz zgasnie jak podpompuje troche paliwa to zapali i po okolo 2
sekundach zgasnie, znow podpompuje i znow tylko na 2 sek, tak kilka razy az zapali i
probuje zgasnac ale sie juz utrzyma jak pomoge troszke gazem, jak rozgrzeje to juz chodzi,
NIE MAM POJECIA CO TO JEST , tankuje na BP. Mial ktos podobny problem?
Pozdrawiam.A ssanie Ci dziala
-
Hej.
No wlasnie, ssanie moze Ci nei dzialac. Mozliwe ze element woskowy odpowiedzialny za ssanie nie dziala.Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
A ssanie Ci dziala
Postanowilem sie nie bawic i oddalem autko doerwisu DAEWOO i zrobili podobno cos z ssaniem <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />, pozdrawiam.
-
Witam,mam pewien problem od trzech dni i jest tak: krece okolo 15 sekund i zlapie i nawet nie
wejdzie na obroty a juz zgasnie jak podpompuje troche paliwa to zapali i po okolo 2
sekundach zgasnie, znow podpompuje i znow tylko na 2 sek, tak kilka razy az zapali i
probuje zgasnac ale sie juz utrzyma jak pomoge troszke gazem, jak rozgrzeje to juz chodzi,
NIE MAM POJECIA CO TO JEST , tankuje na BP. Mial ktos podobny problem?
Pozdrawiam.ja miałem podobne obiawy, w końcu przestał wogóle zapalać, tydzień stał u mechanika kosztowało mnie to 375 złotych a był to uszkodzony moduł w aparacie zapłonowym i ponoc wyregulowali mi cos w gażniku jakiś "fuldown" - pod deklem z filtrem powietrza jest takie cudo którym mozna pokręcić aby wyrególowac ssanie, wiedziałem o tym ale sam nie chciałem kręcić.
-
pod deklem z filtrem powietrza
jest takie cudo którym mozna pokręcić aby
wyrególowac ssanie, wiedziałem o tym ale sam nie
chciałem kręcić.o czym mówisz?
-
o czym mówisz?
chyba mu chodzi o srube ktora odkreca dolny element obudowy filtra <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
pod deklem z filtrem powietrza
o czym mówisz?jak zdejmiesz wszystko co związane jest z filtrem to na gazniku jak byś patrzył na niego stojac centralnie przed nim to po lewej stronie jest takie cudo z taka małą śrubką która wg mojego mechanika służy do regulacji ssania i to ponoc nazywa sie "ful down" w moim przypadku to pomogło ale jak zapewne wiecie te gazniki są tak skomplikowane że mało kto chce je wogóle "dotykać"
Często powodem nagłego gaśnięcia i problemy z zapalaniem są np winą przebicia na kablu który idzie od cewki do kopółki często "bije" on do przewodów wychodzących z pompy hamulcowej bo są bardzo blisko a wręcz się dotykają, ja ten kabel włożyłem do takiej plastikowej rurki i tez na jakiś czas miałem problem z głowy aż do tego co wcześniej napisałem czyli modół w aparacie zapłonowym no i ten nieszczęsny gaznik.
Kiedyś też jakies dwa lata temu musiałem zmienic kopółkę bo ponoć łapała wilgoć - jak widzicie trochę juz przeszłem z tym moim ticolotem - teraz czeka mnie przeprawa z bakiem wytrzymał 10 lat ale teraz to chyba go wymienie na nowy lub jeżeli mi sie uda to go w jakiś sposób posklejam..... -
chyba mu chodzi o srube ktora odkreca dolny element obudowy filtra
nie to nie jest ta sruba, trzeba zdiąć wszystko co jest zwiazane z filtrem a więc obudowe również ale samemu lepiej sie za to nie zabierać bo mozna coś spieprzyć...........