Nieczytelne znaki a fotoradary
-
Smoku Użytkownik archiwalnynapisał 23 lut 2009, 20:13 ostatnio edytowany przez Smoku 11 paź 2016, 09:13
Mam taki nietypowy temat ktory przyszedl mi na mysl po ostatnich mokrych opadach sniegu w mojej okolicy. A mianowicie na drodze ktora poruszam sie rpawie codziennie (odcinek okolo 15km) jest ustawionych mase ograniczen predkosci i fotoradary (4 sztuki). Pomijam dyskusje i wyzwiska na temat bezmyslosci i bezsensownosci owego rozwiazania bo to nie ma sensu:/. Chodzi mi o sytuacje gdy jest pogoda taka a nie inna i znaki z ograniczeniami predkosci sa nieczytelne z powodu przywierajacego do wszystkiego mokrego sniegu i ogromnej ilosci blota ktore wzniecaja w powietrze tiry. Znaki sa albo czarne calkowicie albo biale od sniegu i calkowiecie nieczytelne. A fotoradary czychaja. Co z kims kto jedzie ta droga pierwszy raz lub sporadycznie i nie zna na pamiec ograniczen tak jak ja a odczytac ze znakow sie ich nie da? Wiem ze nieznajomosc prawa nie zwalnia z jego przestegania ale taki ktos nawet nie ma mozliwosci zaznajomic sie ze znakiem? I pstryk fotoradar i mandacik do domu. I co?placic czy sie odwolywac?
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lut 2009, 20:16 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 09:13
raczej nie udowodnisz <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Ale nie wiem czy wiecie, ale fotoradary nie działają w temp. poniżej -5 stopni -
Znaki zakazu są okrągłe. Ograniczenie prędkości to zakaz przekraczania prędkości podanej na znaku. Wiem, że nie będzie czytelne "ile" nie można przekroczyć ale przy zaśnieżonej drodze chyba trudno przekroczyć tę "dozwoloną".
Ale to tylko moje zdanie <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
stanley123 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lut 2009, 20:34 ostatnio edytowany przez stanley123 11 paź 2016, 09:13
Znaki zakazu są okrągłe. Ograniczenie prędkości to zakaz przekraczania prędkości podanej na
znaku. Wiem, że nie będzie czytelne "ile" nie można przekroczyć ale przy zaśnieżonej drodze
chyba trudno przekroczyć tę "dozwoloną".
Ale to tylko moje zdaniePrzekroczyć sie da spokojnie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
A jak sie przekroczy to tłumaczenie, że znak był brudny nic nie da, bo powiedzą, że trzeba było zatrzymać sie i przetrzeć znakA tak poważniej to raczej nie udowodnisz, że znak był brudny nie czytelny czy jak często bywa przekręcony, kolega próbował tak się tłumaczyć, gdzie faktycznie znak był odwrócony, to usłyszał 'ma pan prawo odmowy przyjęcia mandatu... skierujemy sprawę do sądu grockiego' <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Ale nie wiem czy wiecie, ale fotoradary nie działają w temp. poniżej -5 stopni
masz wiecej danych , czy gdzies slyszales <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 23 lut 2009, 21:03 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 09:13
masz wiecej danych , czy gdzies slyszales
gdzieś czytałem ( jakas gazeta motoryzacyjna). niestety nie pamiętam jaka. ale coś moze w tym byc, bo elektronika nie lubi zbytnio zimna, a te skrzyneczki, ocieplane raczej nie sa
-
Oreek Użytkownik archiwalnynapisał 24 lut 2009, 07:35 ostatnio edytowany przez Oreek 11 paź 2016, 09:13
Przekroczyć sie da spokojnie.
A jak sie przekroczy to tłumaczenie, że znak był brudny
nic nie da, bo powiedzą, że trzeba było zatrzymać
sie i przetrzeć znak
A tak poważniej to raczej nie udowodnisz, że znak był
brudny nie czytelny czy jak często bywa
przekręcony, kolega próbował tak się tłumaczyć,
gdzie faktycznie znak był odwrócony, to usłyszał
‘ma pan prawo odmowy przyjęcia mandatu...
skierujemy sprawę do sądu grockiego)Jeśli jest się w stanie udowodnić, że znaki były niewidoczne (np. zdjęcie), to śmiało brać sąd grodzki. Znaki nieczytelne są nieważne.
-
MOKRY Użytkownik archiwalnynapisał 24 lut 2009, 10:54 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 09:13
gdzieś czytałem ( jakas gazeta motoryzacyjna).
i tym radosnym akcentem zaknczmy dyskusje i przestanmy powielac plotki <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
masz aparat foto ?
co jest napisane w instrukcji ?u mnie jest napisane ze aparat dziala do -10
a dziala z baterii a nie z pradu z sieci
i nie jest obudowany nijak
a fotopsryki siedza w puszce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
gdzieś czytałem ( jakas gazeta motoryzacyjna). niestety nie pamiętam jaka. ale coś moze w tym
byc, bo elektronika nie lubi zbytnio zimna, a te skrzyneczki, ocieplane raczej nie saco do gazet motoryzacyjnych to ostatnio jeden kolega cytował gazete motoryzacyjna , w której pisali żeby nie włączać gorącego nawiewu na zimna szybę bo pęknie , tak wiec czekamy na dalsze argumenty , bo gazety motoryzacyjne w tym kraju sa o duuu potłuc <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Tomashnapisał 24 lut 2009, 22:09 ostatnio edytowany przez Tomash 11 paź 2016, 09:13
Rozmowa sie rozkreca <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie chce nikogo bronic, ale mam kolege ktory zajmuje sie technika policyjna. Swego czasu go o to pytalem i wspominal rzeczywiscie, ze urzadzenia te pracuja (sa legalizowane??) do jakiejs temperatury. Ale to byl inny rzad wielkosci, nie pamietam dokladnie, ale bylo to cos ok -20, -30. Niestety nie mam z nim teraz kontaktu, gdy tylko sie zobaczymy postaram sie potwierdzic.
-
Kiju Użytkownik archiwalnynapisał 25 lut 2009, 18:40 ostatnio edytowany przez Kiju 11 paź 2016, 09:13
Jesli znaki sa tak zasniezone, ze nie mozna ich odczytac to "oczko" fotoradaru w 95% tez jest zalepione śniegiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
zipeknapisał 27 lut 2009, 23:34 ostatnio edytowany przez zipek 11 paź 2016, 09:13
Rozmowa sie rozkreca Nie chce nikogo bronic, ale mam kolege ktory zajmuje sie technika
policyjna. Swego czasu go o to pytalem i wspominal rzeczywiscie, ze urzadzenia te pracuja
(sa legalizowane??) do jakiejs temperatury. Ale to byl inny rzad wielkosci, nie pamietam
dokladnie, ale bylo to cos ok -20, -30. Niestety nie mam z nim teraz kontaktu, gdy tylko
sie zobaczymy postaram sie potwierdzic.gdzies czytalem a kolega zajmujacy sie technika policyjna to ruznica i to na twoja korzysc <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
mariuznapisał 28 lut 2009, 12:00 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 09:13
gdzies czytalem a kolega zajmujacy sie technika policyjna to ruznica i to na twoja korzysc
http://www.zurad.com.pl/tnukepl/modules.php?name=FotorapidC
Strona producenta <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
zipeknapisał 28 lut 2009, 13:57 ostatnio edytowany przez zipek 11 paź 2016, 09:13
http://www.zurad.com.pl/tnukepl/modules.php?name=FotorapidC
Strona producentai to jest konkret <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 28 lut 2009, 21:39 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 09:13
i to jest konkret
no i jest od -10 czyli wiele sie nie pomyliłem.
-
mariuznapisał 28 lut 2009, 21:41 ostatnio edytowany przez mariuz 11 paź 2016, 09:13
no i jest od -10 czyli wiele sie nie pomyliłem.
Chyba że słup ma zasilanie z sieci 230V - wtedy od -30 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 28 lut 2009, 22:45 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 09:13
Chyba że słup ma zasilanie z sieci 230V - wtedy od -30
zgadza się.
-
juhas Użytkownik archiwalnynapisał 1 mar 2009, 00:09 ostatnio edytowany przez juhas 11 paź 2016, 09:13
myślę, że w taką pogodę nie ma co się śpieszyć, więc dla mnie to bez różnicy. ostatnio jechałem w trasę ok 130 km, wracając do domu cieszyłem się że mam zalepione równiutko śniegiem tablice rejestracyjne...więc w końcu mogę zapomnieć o radarach.ale wyszło na to, że w tych warunkach na drodze nie dało się jechać więcej niż 50/60 więc na nic się to zdało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale wiem, że mówisz o trochę "lżejszych" warunkach, bo to była noc i po raz któryś w tym roku drogowców "zaskoczyła" zima, ale tym razem opady były porządne, więc być może jak mówisz można się tak uratować w razie niespodziewanej fotki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozdrawiam
-
Slowik8609 Użytkownik archiwalnynapisał 1 mar 2009, 07:55 ostatnio edytowany przez Slowik8609 11 paź 2016, 09:13
myślę, że w taką pogodę nie ma co się śpieszyć, więc dla mnie to bez różnicy. ostatnio jechałem
w trasę ok 130 km, wracając do domu cieszyłem się że mam zalepione równiutko śniegiem
tablice rejestracyjne...więc w końcu mogę zapomnieć o radarach.ale wyszło na to, że w tych
warunkach na drodze nie dało się jechać więcej niż 50/60 więc na nic się to zdało ale
wiem, że mówisz o trochę "lżejszych" warunkach, bo to była noc i po raz któryś w tym roku
drogowców "zaskoczyła" zima, ale tym razem opady były porządne, więc być może jak mówisz
można się tak uratować w razie niespodziewanej fotki pozdrawiamsame tablice to jednak mało. Potrafią odczytać numery z naklejki na szybie.:(
-
juhas Użytkownik archiwalnynapisał 3 mar 2009, 20:24 ostatnio edytowany przez juhas 11 paź 2016, 09:13
same tablice to jednak mało. Potrafią odczytać numery z naklejki na szybie.:(
racja...zapomniałem...w Swifcie mam, w Toyocie nie miałem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
19/39