mandacik??
-
dokladnie tak jak napisalem gosc przydzwonil na
prostej zasniezonej drodze w inne auto stojace
na jego pasie ruchu a przydzwonil bo mial
ABSJa bym powiedzial że przydzwonił bo kiepski kierowca.
Jak by wiedział co robi to czy z ABS czy bez by zahamował
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Ja bym powiedzial że przydzwonił bo kiepski kierowca.
Jak by wiedział co robi to czy z ABS czy bez by zahamowałO to to to
-
Ja bym powiedzial że przydzwonił bo kiepski kierowca.
swoja drogą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak by wiedział co robi to czy z ABS czy bez by zahamował
niby tak <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
tyle ze bledne przekonanie ze ABS (czy inny system) nas uratuje jest mocno zakorzenione w ludziach
no przeciez po too to jest prawda <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
swoja drogą
niby tak
tyle ze bledne przekonanie ze ABS (czy inny system) nas uratuje jest mocno
zakorzenione w ludziach
no przeciez po too to jest prawdatak jak pisałem ludzie nie czytają instrukcji obsługi tylko opierają sie na tym co słyszeli gdzieś
moim zdaniem abs potrafi sporo wydłużyć drogę hamowania
-
swoja drogą
niby tak
tyle ze bledne przekonanie ze ABS (czy inny
system) nas uratuje jest mocno zakorzenione
w ludziach
no przeciez po too to jest prawdaDokładnie.
Ja u siebie na osiedlu jechałem Focusem i chciałem sprawdzić jak tam ABSik na pustej drodze i zablokowałem koła. ABS się włączył i przepłynąłem skrzyżowanko na którym miałem pierwszeństwo - cofnąłem i opiero skręciłem.
Godzinkę później jechałem Suzuki i bez problemów zblokowałem - uślizg, popuściłem, pulsacyjnie i bez problemów mogłem sobie skręcić - prędkości podobne - 40-50km/h. Inna waga samochodów.
Niestety ABS ciągle odpuszczał a gdyby zablokował koła i sunął zbierając śnieg to by zatrzymał auto wcześniej. Fakt że w Suzuki odpuszczając hamulec ze zblokowanych kół to autkiem troszkę szarpało i na totalnej szklance pewnie by uciekło a Focus sunął ale był ciągle sterowny i tak naprawdę tylko do tego ABS się przydaje. -
Fakt że w Suzuki odpuszczając hamulec ze
zblokowanych kół to autkiem troszkę szarpało i na
totalnej szklance pewnie by uciekło a Focus sunął
ale był ciągle sterowny i tak naprawdę tylko do
tego ABS się przydaje.Bo ABS do tego służy - auto pozostaje sterowne i można z tego zrobić użytek.
-
Fakt że w Suzuki odpuszczając hamulec ze
zblokowanych kół to autkiem troszkę szarpało i na
totalnej szklance pewnie by uciekło a Focus sunął
ale był ciągle sterowny i tak naprawdę tylko do
tego ABS się przydaje.Bo ABS do tego służy - auto pozostaje sterowne i można z tego zrobić użytek.
Ciekawe, że najbardziej przekonują jaki to ten ABS niedobry kierowcy aut, które go nie mają <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
tak jak pisałem ludzie nie czytają instrukcji obsługi tylko opierają sie na tym co słyszeli gdzieś
A jeśli słyszeli różne wersje, to opierają się na wygodniejszej dla nich <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />moim zdaniem abs potrafi sporo wydłużyć drogę hamowania
I nie tylko Twoim, bo taka jest prawda. Na tym polega jego działanie, że zmniejsza siłę hamowania. -
I nie tylko Twoim, bo taka jest prawda. Na tym polega
jego działanie, że zmniejsza siłę hamowania.A słyszałeś o czymś takim ja tarcie statyczne i tarcie dynamiczne?
-
Bo ludzie przez jakieś opowieści kogoś, kto jest zielony w temacie nawbijali sobie, że abs to jakiś cudowny system, co zatrzymuje auto w miejscu <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />,
a abs jak parę osób już napisało to system wspomagający utrzymać sterowność auta podczas hamowania na zakręci, co bez tego sytemu jest nie możliwe, ale jeżeli chodzi o hamowanie jadąc na wprost na śliskim (np. śnieg) to abs może wydłużyć drogę hamowania mało tego jadąc po bruku lub wpadając na dziury podczas hamowania abs może nas zaskoczyć i się włączyć (szczególnie przy kiepskich amortyzatorach), bo odczyta, że koła się ślizgają i w tedy może być za późno żeby puścić hamulec i ponownie wcisnąć <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.
ale to nie znaczy że abs jest bee, bo napewno jest przydatny w sytuacji jak trzeba ominąć coś lub awaryjnie zahamować na zakręcie tylko trzeba też być świadomym, że on nie skraca drogi hamownia, bo do tego nawet nie był stworzony -
A słyszałeś o czymś takim ja tarcie statyczne i tarcie dynamiczne?
Tak, słyszałem. Ale ABS nie zmniejszy mimo wszystko energii którą trzeba wytracić żeby zatrzymać auto. A skoro ABS utrzymuje auto tak, żeby nie zablokować kół to i tak różnica między tarciem statycznym a dynamicznym nie ma nic do rzeczy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Dokładnie.
Ja u siebie na osiedlu jechałem Focusem i chciałem
sprawdzić jak tam ABSik na pustej drodze i
zablokowałem koła. ABS się włączył i przepłynąłem
skrzyżowanko na którym miałem pierwszeństwo -
cofnąłem i opiero skręciłem.
Godzinkę później jechałem Suzuki i bez problemów
zblokowałem - uślizg, popuściłem, pulsacyjnie i bez
problemów mogłem sobie skręcić - prędkości podobne- 40-50km/h. Inna waga samochodów.
Niestety ABS ciągle odpuszczał a gdyby zablokował koła i
sunął zbierając śnieg to by zatrzymał auto
wcześniej. Fakt że w Suzuki odpuszczając hamulec ze
zblokowanych kół to autkiem troszkę szarpało i na
totalnej szklance pewnie by uciekło a Focus sunął
ale był ciągle sterowny i tak naprawdę tylko do
tego ABS się przydaje.
to że sie ma ABS nie oznacza ze zaraz trzeba tak hamowac zeby sie zapierac o kierownice az zadziala system... ja hamuje tak zeby ABS nie musial sie wlaczac.. bo tak najskuteczniej sie hamuje
- 40-50km/h. Inna waga samochodów.
-
to że sie ma ABS nie oznacza ze zaraz trzeba tak hamowac zeby sie zapierac o kierownice az zadziala system... ja hamuje tak zeby ABS nie musial sie wlaczac.. bo tak najskuteczniej sie hamuje
sama prawda <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Mam propozycję... Może skończymy ten "malutki" offtopik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />