Samochód za 10tyś zł tani w utrzymaniu.
-
Jakie macie propozycje aut?
Pozdrawiam
MaciejAstra Kombi, Golf Kombi-za tą kasę wyrwie zadbane autko, mnogość silników do wyboru (czy to bena+zło, czy też dezel), tanie części, konstrukcja prosta niczym budowa cepa, duża podaż na rynku wtórnym.
-
Escort kombi może <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Escort kombi może
Escort to nawet nie musi być kombi. Ma chyba większy bagażnik niż te 250 <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Astra Kombi, Golf Kombi-za tą kasę wyrwie zadbane autko, mnogość silników do wyboru (czy to
bena+zło, czy też dezel), tanie części, konstrukcja prosta niczym budowa cepa, duża podaż
na rynku wtórnym.i amatorów cudzej własności nie brakuje <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Escort to nawet nie musi być kombi. Ma chyba większy
bagażnik niż te 250Ale kombi chyba najpraktyczniejsze - a sedana zainteresowany nie chce.
-
i amatorów cudzej własności nie brakuje
bez sensu troche w ten sposob patrzec i nie kupowac aut ktore teoretycznie zlodzieje najwiecej kradna... ja jestem zdania ze jak maja komus ukrasc auto to i tak ukradna obojetnie czy to bedzie stary maluch, golf czy jakas 306 <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
a co do golfa to raczej bylby dobry wybor, za ta kase w kombiku w tdi cos znajdziesz i napewno bedziesz zadowolony <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Polecam Opel Vectra B z silnikiem 1,8 i sekwencyjnym gazem.
Wygoda, przestrzeń bagażowa i ekonomika jazdy. Moja Viki paliła w trasie 8 l gazu.
Do tego mała awaryjność i tanie części są dodatkowym atutem.PZDR
-
Silnik, no wiec własnie tu jest najwieksze
rozgoryczenie. Diesel, czy jakis TD czy mzoe jednak
benzyna + lpg?Chociaż sam jestem zwolennikiem diesli, to w tym przypadku (priorytet = koszty) polecę raczej benzynę + LPG. Dla małego, słabego silnika eksploatacja wyjdzie taniej na gazie niż oleju i zapewne cena zakupu niższa. Stare diesle (nowe "obcina" koszt zakupu) palą nie mniej niż 6l. Benzyna 1.4 - 1.6 zmieści się w 8-9 l gazu. A tak w ogóle, to wymagania są dość wygórowane jak na możliwości... W tej cenie coś oszczędnego, bezawaryjnego i z dużym bagażnikiem to tylko w Erze ;-)
Przesdiadka będzie z Tico + lpg, wiec osiągi musza byc
tylko i wylacznie lepsze, jednak nie musi to być
jakas rakietaGorsze to ma tylko maluch chyba...
-
No wiec znajomy chce kupić auto za około 10-12tyś zł.
Przebieg roczny auta to około 15-20tys km 3/5 tego to zakorkowane miasto - Poznań.
Auto nie musi być bardzo duże, pod uwage wchodza auta z segmenu B lub C. Bagaznik musi być
przynajmniej około 250l.
Autem pzrewaznie bedą jeździc 1-2 osoby, rzadko 4-5, ale czasem tak, dlatego preferowany jest
wiekszy bagażnik.
Preferuje nadwozie kombi lub hatchback/liftback. Sedan raczej odpada.
Wiek auta nie starsze niz 97r czym młodsze tym lepiej.
Silnik, no wiec własnie tu jest najwieksze rozgoryczenie. Diesel, czy jakis TD czy mzoe jednak
benzyna + lpg?
Przesdiadka będzie z Tico + lpg, wiec osiągi musza byc tylko i wylacznie lepsze, jednak nie musi
to być jakas rakieta
Najwazniesjze są koszty utrzymania i bezawaryjność tak naprawde.
Jakie macie propozycje aut?
Pozdrawiam
MaciejCzy ja wiem czy az takie spore. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Wstepnie myslelismy o:
Seat Cordoba Vario/Polo Vario 1.9D lub 1.6 75km (1.4 odpada, pali tyle samo co 1.6 własciwie)
Golf III /kombi 1.9D lub 1.6 75km
Peugot 306 1.9d
Polo/Ibiza z w/w silnikami
Suzuki Swift 1.3Ewentualnie jakas Corolla 2.0d ale mało tego dośc jeździ.
Wydaje mi sie, jak podliczy sie wszystkie koszta to wcale to LPG nie wyjdzie duzo taniej niz wolnossący diesel, jednak sa czestsze zmiany świec/kabli, ustawienia zaworów, droższy przegląd. Najwiekszy atut PB + LPG to sporo lepsze osiągi od wolnosącego diesla, no wiekszy komfort jazdy.
-
Czy ja wiem czy az takie spore.
Wstepnie myslelismy o:
Seat Cordoba Vario/Polo Vario 1.9D lub 1.6 75km (1.4 odpada, pali tyle samo co 1.6 własciwie)
Golf III /kombi 1.9D lub 1.6 75km
Peugot 306 1.9d
Polo/Ibiza z w/w silnikami
Suzuki Swift 1.3
Ewentualnie jakas Corolla 2.0d ale mało tego dośc jeździ.
Wydaje mi sie, jak podliczy sie wszystkie koszta to wcale to LPG nie wyjdzie duzo taniej niz
wolnossący diesel, jednak sa czestsze zmiany świec/kabli, ustawienia zaworów, droższy
przegląd. Najwiekszy atut PB + LPG to sporo lepsze osiągi od wolnosącego diesla, no wiekszy
komfort jazdy.Jesli chodzi o diesle to latwiej trafic jakiegos z turbo ew.tdi 90km, wtedy roznica pb+lpg znika. polo albo ibize kupi sie w tych pieniadzach w niezlym stanie, tylko trzeba szukac <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja bym szukal civica 6 gen 1,4 cos kolo 96-97, malo pali i jest fajnym autkiem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
paliła w trasie 8 l gazu.
A ile w mieście ??
Bo autor wątku głównie taką eksploatację przewiduje. -
A ile w mieście ??
Bo autor wątku głównie taką eksploatację przewiduje.Autor watku potrzebuje taniego w naprawach.
Z doswiadczenia (niestety) wiem, ze koszty napraw (wymian zuzytych elementow) przewyzszaja jakiekolwiek oszczednosci na paliwie.
-
Autor watku potrzebuje taniego w naprawach.
Z doswiadczenia (niestety) wiem, ze koszty napraw (wymian zuzytych elementow) przewyzszaja
jakiekolwiek oszczednosci na paliwie.Mowisz o jezdzie na lpg? Mialem wczesniej 3 auta, wszystkie byly zasilane gazem.. nigdy nie wymienilem niczego wiecej niz przy normalnej eksploatacji na benzynie. Jedynie przeglad raz do roku byl troche drozszy, pozatym eksploatacja auta identyczna jak w przypadku benzyniaka bez lpg.
-
Mowisz o jezdzie na lpg? Mialem wczesniej 3 auta, wszystkie byly zasilane gazem.. nigdy nie
wymienilem niczego wiecej niz przy normalnej eksploatacji na benzynie. Jedynie przeglad raz
do roku byl troche drozszy, pozatym eksploatacja auta identyczna jak w przypadku benzyniaka
bez lpg.Mowie o 10k. W tej cenie auta sa juz w wieku 'to i owo wypadaloby juz wymienic na nowe'.
Od pierdolek jak kable WN, przez poduszki powietrzne, po zawieszenie, elementy ukladu hamulcowego.
Niby nic, niby normalne, ale co miesiac, co dwa cos
-
Mowie o 10k. W tej cenie auta sa juz w wieku 'to i owo
wypadaloby juz wymienic na nowe'.
Od pierdolek jak kable WN, przez poduszki powietrzne, po
zawieszenie, elementy ukladu hamulcowego.
Niby nic, niby normalne, ale co miesiac, co dwa cosże co ? poduszki <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Escort kombi może
o nie tylko nie Escort... mam mk7 (nawet do sprzedania) 1,6 16v + lpg i mamy je od nowości i będę każdemu odradzał Escorta... Ford gówno wort... mój ponad 2 razy starszy swift jest 10 razy mniej awaryjny
-
Autor watku potrzebuje taniego w naprawach.
Z doswiadczenia (niestety) wiem, ze koszty napraw (wymian zuzytych elementow) przewyzszaja
jakiekolwiek oszczednosci na paliwie.Podejrzewam, ze Cordoba/Polo nie będą strasznie drogie w naprawie, tak samo Golf, mysle, że sporo tansze od Vectry B.
Po za tym, tak duże auto nie jest potrzebne.
Wiec jak juz Astra bardziej by wchodziła w gre.Tak ogólnie jakoś nie mam przekonannia do Opli niestety.
Mam Opla Omege - auto super wygodne, ale potwornie awaryjne z racji wieku <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> 94/95r -
Fiat Marea sedan kombi
silniki do wyboru <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
że co ? poduszki
dokladnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
poduszka powietrzna to element calkowicie ekspoloatacyjny i wymienialny <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
producent daje gwarancje na ~10lat <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Wstepnie myslelismy o:
Seat Cordoba Vario/Polo Vario 1.9D lub 1.6 75km (1.4 odpada, pali tyle samo co 1.6 własciwie)
Golf III /kombi 1.9D lub 1.6 75km
Peugot 306 1.9d
Polo/Ibiza z w/w silnikami
Suzuki Swift 1.3
Ewentualnie jakas Corolla 2.0d ale mało tego dośc jeździ.Nieważne co, ważne żeby było proste i nie zarżnięte. Nakreśl sobie mniej więcej wymagania co do auta i szukaj dobrego egzemplarza. Nie nastawiaj się na konkretny model, bo np. mimo ogromnej podaży Golfa znalezienie dobrego egzemplarza graniczy z cudem.