Sprężyny i zderzak????
-
Ale amorki masz seryjne??
-
Ale amorki masz seryjne??
Zamiennik Monroea...
-
Aha no chyba że tak <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> też muszę coś wymyśleć z tym moim zawieszeniem <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
jak ci szoruje tyl to wychodzi na to, ze masz za miekko...:/
Nie za miekko, tylko z nisko...
Jak pisalem wczesniej moja suzi ma bardzo sztywne zawieszenie, sztywne i twarde.. Ogolnie dupa siedzi troche nizej niz przod... Pewnie trza bedzie sprezynki zmienic...
Polecicie cos mozliwie najtanszego? Na bezrobotnym siedze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Mozecie doradzic gdzie na śląsku, najlepiej gdzieś k/Rybnika można skrócic/utwardzić/regenerować seryjny amorek ?
jak chcesz obizac, to rob z amortyzatorami od razu.
masz opcje dwie: 1. kupic zestaw bilsteina czy kyb (czy czekogolwiek dobrego) i zalozyc na to
jakies springi (h&r, jamex, ew. platimex, enzo - ciut tansze i ludzie sie na nie nie
skarza) - bedzie ladnie i zgrabnie, i bedzie jezdzic na pewno lepiej. ale cena: same amory
~1000pln, springi ~500.
opcja 2.: skrocenie/utwardzenie/regeneracja seryjnego amora - koszt (w wawie) 100-150/sztuke. +
springi.
ale przy porzadnym setupie licz sie z tym, ze dziewczyna i rodzina przestanie z Toba jezdzic, bo
za twardo bedzie