Fotoradar Niemcy
-
Pas awaryjny. Oddzielony ciągłą linią. Czyli w zasadzie tak jak pobocze bo tam nie wolno jeździć. Stać niby też nie
no ale jak awaria to nie ma wyboru.Pas awaryjny to pas awaryjny.
-
Witam. wlasnie wrocilem od niemców i jak jechalem autostrada (ograniczenie bylo na tym odcinku 120, dopiero z 1km dalej bylo 80) to przy drodze stal przenosny fotoradar, Mialem na liczniku 100km/h i patrze a ten górnym oczkiem mrugął domnie czerwonym swiatelkiem. Jak sadzicie przyjdzie domnie zdjecie?
-
raczej nie
-
Znam tylko jednych jeżdżących sztywno ze znakami - Szwajcarzy.
I tu sie z toba kolego nie zgodze. Jestem tam juz troche i czesto jezdze po drogach i widze jak jezdza. Na autostradzie jak jechalem lewym pasem to wlasnie szwajcar wjechal przedemnie bez kierunku i tak ze musialem dosc ostro hamowac. Takich przykladow moge podac bardzo wiele. Nie powiem wiekszosc jak jeat 30 to jada tyle ale nie wszyscy. W innych krajach jest tak samo ze jedni jade przepisowo a inni nie.