prawo jazdy kat. A, Warszawa - jaka szkola
-
postanowilem zrobic sobie kat. A stad pytanie do Was - jaka szkole mozecie polecic?
ProMotor Nauka Jazdy (www.pro-motor.pl)
Pan Sławek świetnie prowadzi szkolenia teoretyczne (nie podejrzewasz ilu rzeczy można się dowiedzieć nawet mając już inną kategorię <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />), szkolenia praktyczne prowadzą sympatyczni i służący swoją wiedzą i umiejętnościami instruktorzy. Nie tylko szkolą, odpowiedzą na pytania, doradzą w kwestii sprzętu, części, jednym słowem dzielą się doświadczeniami. Wg mnie są kompetentni, solidni i stwarzają fajną atmosferę do nauki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Polecam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
ProMotor Nauka Jazdy (www.pro-motor.pl)
widze ze dobre opinie o promotorze sie powtarzaja, wiec chyba i ja do nich pojde.
dzieki wszystkim za rady <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
widze ze dobre opinie o promotorze sie powtarzaja, wiec chyba i ja do nich pojde.
dzieki wszystkim za radyOk, to się podłączę pod ten temat.
Też zastanawiam się nad zrobieniem prawa jazdy kat. A. Mam w tej chwili prawo jazdy kat. B i zastanawiam się, co się stanie kiedy nie zdam egzaminu z teorii w WORD. Słyszałem kiedyś - bardzo dawno temu, że mogę mieć problemy z posiadanym obecnie prawo jazdy kat. B.
Czy ktoś spotkał się z tym tematem bliżej ?
Pzdr
-
Jako że też myślę o kat. A to pytałem znajomego instruktora. Nie ma żadnych konsekwencji
-
Jako że też myślę o kat. A to pytałem znajomego instruktora. Nie ma żadnych konsekwencji
Ok, dzięki. Znaczy, że czas zacząć się rozglądać za kursem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ok, dzięki. Znaczy, że czas zacząć się rozglądać za
kursempanowie, nie ma co sie zastanawia czy tam rozglądać. robić prawko, kupować sprzęty i ganiać po mieście <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
panowie, nie ma co sie zastanawia czy tam rozglądać. robić prawko, kupować sprzęty i ganiać po
mieścieskutery se kupcie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> bo miasto to was zje na motocyklach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
skutery se kupcie bo miasto to was zje na motocyklach
mało ludzi w miescie ma motocykle, przeważnie to co jezdzi po miastach u nas to "wiejskie" przecinaki z miejscowosci takich jak moja <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
mało ludzi w miescie ma motocykle, przeważnie to co
jezdzi po miastach u nas to "wiejskie" przecinaki z
miejscowosci takich jak mojaskuterami jeżdżą "gnojki", którym powinno się je pozabierać.
a po wawie da się jeździć motorami. I nie powiem ze jeżdżą tu same "wiejskie" przecinaki -
skuterami jeżdżą "gnojki", którym powinno się je pozabierać.
a po wawie da się jeździć motorami. I nie powiem ze jeżdżą tu same "wiejskie" przecinakihm miasto to takie pole bitwy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> 90% samochodziarzy to no... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> no nie widza motocyklistow <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> i mysle ze na poczatek trudno bedzie ci sie po miescie poruszac korki pewno cie nie omina <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> no chyba ze to beda nocne latania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> polecam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
hm miasto to takie pole bitwy 90% samochodziarzy to
no... no nie widza motocyklistow i mysle ze na
poczatek trudno bedzie ci sie po miescie poruszac
korki pewno cie nie ominabarti to juz sie porusza po miescie jakis czas na motorze <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> i jakos se radzi <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
barti to juz sie porusza po miescie jakis czas na motorze i jakos se radzi
no moj blad <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> nie popatrzylem kto jest autorem watku
-
no moj blad nie popatrzylem kto jest autorem watku
ja na razie zrobiłem 2 tys km na moto po mieście. nie powiem ze jest lekko, ale daje rade. owszem skuterem jest łatwiej, ale jechać 40 km\h po ulicy to dla mnie większe zabójstwo niż jazda motorem. ostatnio jechałem za kolega, on jechał skuterem swojej dziewczyny. jechaliśmy 40 km\h normalnie się bałem jechać.
dzisiaj wsiadłem po prawie 2 tygodniach nie jeżdżenie na moto i wyjechałem na miasto. wrażenie bezcenne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> bardzo fajnie sie śmiga jak jest tak ciepło jak teraz -
no 2 tys to nie wiele jeszcze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> ale wiesz jak jest jedni sie rodza z takim darem czyt. maja to we krwi (Pb) no a inni niekoniecznie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> jest takie powiedzenie kto sie c... urodzil kanarkiem nie zdechnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ja znam takich ludzi nie wiem jak wy <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> nooo a jazda po miescie hm kiedy auta stoja w korkach <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> to jest zycie ze nie wspome o lataniu miedzy autami wszystkie pasy do dyzpozycji <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
no 2 tys to nie wiele jeszcze ale wiesz jak jest jedni
sie rodza z takim darem czyt. maja to we krwi (Pb)
no a inni niekoniecznie jest takie powiedzenie
kto sie c... urodzil kanarkiem nie zdechnie ja
znam takich ludzi nie wiem jak wy nooo a jazda po
miescie hm kiedy auta stoja w korkach to jest
zycie ze nie wspome o lataniu miedzy autami
wszystkie pasy do dyzpozycjidla tego napisałem że na razie 2 tys. zacząłem jeździć dopiero w tym sezonie. nie którzy robią 2 tys w całym sezonie i sprzedają moto. mowie tylko ze da sie jeździć po wawie motorem. natomiast nie mowie ze jest lekko. są ulice gdzie jest bardzo szeroko i śmiało możesz sie przepychać w korku miedzy samochodami, a są gdzie jest bardzo ciasno. jeszcze ci stanie jakaś pi..... krzywo i już tez stoisz. samo już złożyłem parę lusterek a samochodach jak sie przepychałem w korku. ale co by nie było, wrażenie z jazdy jest bardzo przyjemne. i wcale szybko nie trzeba jechać po mieście żeby jazda sprawiała frajdę
-
zastanawiam się, co się stanie kiedy nie zdam egzaminu z teorii w WORD. Słyszałem kiedyś -
bardzo dawno temu, że mogę mieć problemy z posiadanym obecnie prawo jazdy kat. B.Nie pamiętam dokładnej drogi wniosku o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, ale taki może być złożony do starosty w razie uzasadnionych zastrzeżeń co do kwalifikacji kierowcy. Tyle, że nie jest to takie proste i jedną decyzją tego nikt nie załatwi; poza tym podobno po prostu nie jest to praktykowane w przypadku nie zdania egzaminu na kolejna kategorię.