W Polsce bys siedzial do konca swiata.
-
http://www.wykop.pl/ramka/65908/jak-odzyskac-skradzione-auto-ostra-jazda
Podoba mi sie sposob odzyskania swojej rzeczy (tak mi sie wydaje) od zlodzieja.
-
http://www.wykop.pl/ramka/65908/jak-odzyskac-skradzione-auto-ostra-jazda
Podoba mi sie sposob odzyskania swojej rzeczy (tak mi sie wydaje) od zlodzieja.parodiujac watek o zlodziejach z kiosku:
a on na pewno ukrad to auto, zycie teog czlowieka bylo mniej warte niz ten samochod? Moze nie widzial, z epolicja chce aby sie zatrzymal <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
http://www.wykop.pl/ramka/65908/jak-odzyskac-skradzione-auto-ostra-jazda
Podoba mi sie sposob odzyskania swojej rzeczy (tak mi
sie wydaje) od zlodzieja.Coś za coś. W USA przez to, że policja ma większe pole manewru częściej niż u nas zdarzają się prawdziwie nieuzasadnione użycie broni i nadużycie władzy. Z drugiej strony jest też większa skuteczność policji.
-
Coś za coś. W USA przez to, że policja ma większe pole
manewru częściej niż u nas zdarzają się prawdziwie
nieuzasadnione użycie broni i nadużycie władzy. Z
drugiej strony jest też większa skuteczność
policji.No skuteczność niesamowita - auto na szrot <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
No skuteczność niesamowita - auto na szrot
Nie chodziło tu chyba o odzyskanie auta, lecz o zatrzymanie złodzieja i człowieka, który poprzez swoją ekstremalną jazdę zagrażał życiu innych. Poza tym doszła tu funkcja prewencyjna - pokazanie, że każdy kto będzie chciał przekroczyć prawo, będzie musiał liczyć się z bezwzględnym traktowaniem. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Nie chodziło tu chyba o odzyskanie auta, lecz o
zatrzymanie złodzieja i człowieka, który poprzez
swoją ekstremalną jazdę zagrażał życiu innych. Poza
tym doszła tu funkcja prewencyjna - pokazanie, że
każdy kto będzie chciał przekroczyć prawo, będzie
musiał liczyć się z bezwzględnym traktowaniem.I tak i nie. Złodzieje zawsze byli i będą. I nie jest ich wcale mniej w Stanach gdzie stosuje się takie metody niż w krajach gdzie się ich nie stosuje. Różnica jest taką, że osoba, która decyduje się na taką "działalność" wie, że ryzykuje życie (mimo to decyduje się). Tak więc aby to ryzyko zmniejszyć być może zorganizuje sobie broń, którą się będzie mogła skutecznie bronić przed policją. Policja znowu podejrzewając, że złodziej może mieć broń będzie działała jeszcze agresywniej, i tak dalej. I to niestety przeniesie się na zwykłych obywateli, bo
1. przestępcy będą do nich częściej strzelać (co ma miejsce w Stanach)
2. policja będzie do nich częściej (omyłkowo) strzelać (co też ma miejsce w Stanach)
Tego chcemy? Ja uważam, że każde działanie powinno być adekwatne do przyczyny. Nie strzelać "dla zasady" bo się nie zatrzymał. Są inne równie skuteczne metody żeby namierzonego złodzieja zatrzymać. I przy okazji nie zdemolować auta i nie siać kulami po okolicznych chodnikach w celu pokazania, kto tu rządzi. -
1. przestępcy będą do nich częściej strzelać (co ma
miejsce w Stanach)Przestępcy częściej strzelają do policji w Stanach, bo jest do niej o wiele łatwiejszy dostęp niż u nas. Masowe pozwolenia na broń są standardem w niektórych stanach, a w takim np. teksasie o ile się nie mylę, co drugi obywatel posiada broń. U nas jest bardzo ograniczony dostęp do broni, więc i przestępcy mieli by do niej trudniejszy dostęp.
2. policja będzie do nich częściej (omyłkowo) strzelać
(co też ma miejsce w Stanach)Tak jak napisałem: Coś za coś. Bardziej zdecydowane działania policji, większa możliwość popełnienia błędu. Z tych błędów jednak policjanci w Stanach są szczegółowo i surowo rozliczani.
Tego chcemy? Ja uważam, że każde działanie powinno być
adekwatne do przyczyny. Nie strzelać "dla zasady"
bo się nie zatrzymał. Są inne równie skuteczne
metody żeby namierzonego złodzieja zatrzymać.
przy okazji nie zdemolować auta i nie siać kulami
po okolicznych chodnikach w celu pokazania, kto tu
rządzi.Kolczatka/blokada? Równie niebezpieczne jak strzelanie do auta. Kierowca utraciwszy kontrolę nad pojazdem może narobić nielichego bałaganu, a jeszcze zanim dojedzie do tej kolczatki/blokady, którą muszą ustawić w odpowiednim miejscu, może się wiele wydarzyć. Może też zmienić trasę omijając kolczatkę/blokadę. Pozostaje jeszcze pościg do momentu aż skończy się uciekającemu paliwo.
I
P.s. Oba strzały doszły celu. Chodnik, a tym bardziej jego użytkownicy w najmniejszym stopniu nawet nie odczuli ich skutków. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Przestępcy częściej strzelają do policji w Stanach, bo
jest do niej o wiele łatwiejszy dostęp niż u nas.
Masowe pozwolenia na broń są standardem w
niektórych stanach, a w takim np. teksasie o ile
się nie mylę, co drugi obywatel posiada broń. U nas
jest bardzo ograniczony dostęp do broni, więc i
przestępcy mieli by do niej trudniejszy dostęp.Akurat przestępcy tego problemu nie mają.
Tak jak napisałem: Coś za coś. Bardziej zdecydowane
działania policji, większa możliwość popełnienia
błędu. Z tych błędów jednak policjanci w Stanach są
szczegółowo i surowo rozliczani.... jak ich ktoś na kamerę nagra i prasa to potem rozdmucha.
Kolczatka/blokada? Równie niebezpieczne jak strzelanie
do auta. Kierowca utraciwszy kontrolę nad pojazdem
może narobić nielichego bałaganu,Sorry, ale tu już głupoty piszesz! Strzelając do auta masz 100% pewności, że jeśli trafisz kierowcę to straci panowanie nad pojazdem. A strzelali do kierowcy. Poza tym kula może trafić przypadkowo w kogoś innego.
W przypadku kolczatki szanse na utratę kontroli też są, ale nie jest to 100% tylko mniej, bo kierowca może wyhamować, albo opanować potem auto. Poza tym, z miejsca blokady przegania się przechodniów, więc ryzyko przypadkowych ofiar jest mniejsze. -
Akurat przestępcy tego problemu nie mają.
Drobni mają, tacy jak złodzieje samochodów, czy rabusie sklepowi. Nie mają przestępcy zorganizowani w gangach, ale to już trochę inna sprawa.
... jak ich ktoś na kamerę nagra i prasa to potem
rozdmucha.Wystarczą naoczni świadkowie.
Sorry, ale tu już głupoty piszesz! Strzelając do auta
masz 100% pewności, że jeśli trafisz kierowcę to
straci panowanie nad pojazdem. A strzelali do
kierowcy. Poza tym kula może trafić przypadkowo w
kogoś innego.Coś mi się wydaje, że to nie była ostra amunicja.
W przypadku kolczatki szanse na utratę kontroli też są,
ale nie jest to 100% tylko mniej, bo kierowca może
wyhamować, albo opanować potem auto. Poza tym, z
miejsca blokady przegania się przechodniów, więc
ryzyko przypadkowych ofiar jest mniejsze.Tylko na taką blokadę przestępca musi najpierw trafić, a jest to możliwe tylko pod warunkiem, że nie zmieni dotychczas obranej trasy.
-
http://www.wykop.pl/ramka/65908/jak-odzyskac-skradzione-auto-ostra-jazda
Podoba mi sie sposob odzyskania swojej rzeczy (tak mi sie wydaje) od zlodzieja.1. To nie policja
2. To kompletny fake... -
1. To nie policja
To właściciel auta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
2. To kompletny fake...
Taaa, to jak samochód przejeżdża gościowi po nodze to też jest fake?
-
Coś za coś. W USA przez to, że policja ma większe pole manewru częściej niż u nas zdarzają się
prawdziwie nieuzasadnione użycie broni i nadużycie władzy. Z drugiej strony jest też
większa skuteczność policji.policja w stanach ma tak samo przesrane pod wzgledem prawnym jak polscy policjanci .
Tyle ze policjant z usa zabija oprycha a natychmiast zjawia sie pieciu jego kolegow potwierdzajacych ze oddal 16 strzalow ostrzegawczych , poczym celowal w noge a koles akurat upadl no i w lepetyne zarwal
dlatego smiecie sie niewychylaja , znaczy przestepcy -
I tak i nie. Złodzieje zawsze byli i będą. I nie jest ich wcale mniej w Stanach gdzie stosuje
się takie metody niż w krajach gdzie się ich nie stosuje.hmm tylko porownaj powierzchnie stanow i liczbe ludnosci do tych innych krajow .....
Różnica jest taką, że osoba,
która decyduje się na taką "działalność" wie, że ryzykuje życie (mimo to decyduje się). Tak
więc aby to ryzyko zmniejszyć być może zorganizuje sobie broń, którą się będzie mogła
skutecznie bronić przed policją. Policja znowu podejrzewając, że złodziej może mieć broń
będzie działała jeszcze agresywniej, i tak dalej. I to niestety przeniesie się na zwykłych
obywateli, bo
1. przestępcy będą do nich częściej strzelać (co ma miejsce w Stanach)nieznam danych
2. policja będzie do nich częściej (omyłkowo) strzelać (co też ma miejsce w Stanach)
to co powyzej
Tego chcemy? Ja uważam, że każde działanie powinno być adekwatne do przyczyny. Nie strzelać "dla
zasady" bo się nie zatrzymał. Są inne równie skuteczne metody żeby namierzonego złodzieja
zatrzymać. I przy okazji nie zdemolować auta i nie siać kulami po okolicznych chodnikach w
celu pokazania, kto tu rządzi.auto jest ubezpieczone , a zlodziej po co do niego wsiadal zeby go utrzymywac w czystosci nie zdemolowac i dostac jak najwieksza cene <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
dlaczego niestrzelac do zlodzieja , dzis zlodziej moze jutro morderca ......
-
W przypadku kolczatki szanse na utratę kontroli też są, ale nie jest to 100% tylko mniej, bo
kierowca może wyhamować, albo opanować potem auto. Poza tym, z miejsca blokady przegania
się przechodniów, więc ryzyko przypadkowych ofiar jest mniejsze.blablabla ....
-
a on na pewno ukrad to auto, zycie teog czlowieka bylo mniej warte niz ten samochod? Moze nie
widzial, z epolicja chce aby sie zatrzymala czy aby kiedys policja zatrzymywala kogos za darmo , a nawet jesli zdarza mi sie rutynowa kontrola to zaraz uciekam <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />