ostatni raz o stukach ukl. kierowniczego..
-
Witam,
Przepraszam że rozwijam po raz n-ty ten temat ..ale chcialbym spróbować ostatecznie dojść prawdy - co w tico stuka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Na podstawie danych zebranych z paru postów w tym temacie zauważylem, że wiekszość z nas odczuwa ten uciążliwy stukot mimo dobrego stanu wahaczy, drązków , klocków itd..( u mnie na przeglądzie gość szarpal kołami na lewo i prawo, stukał , podważał i stwierdził że wszystko jest ok).
Jednym z objawów niepokojących jest minimalny luz przy naciskaniu na kierownicę (zapieraniu się o nią).
Prawdopodobnie przyczyną jest legendarna tulejka , gdzieś w kolumnie kierownicy..
Moje pytanie jest następujące..czy ktoś wymieniał tą tulejkę..ja jeśli tak to z jakim efektem , nakładem pracy i kosztami.Z góry dzięki wielkie
pzdr -
Jutro jestem umowiony na wymianę tej tulejki wlasnie. W ASO to robię więc bedzie trochę kosztowac.
Objawy: jak ruszam kierownic ą na boki (nie obracajac - tylko ciągnę od lewych drzwi do prawych i np. prawą ręką do przodu , a lewą do tyłu) to czuc,ze jest luz, ktory powoduje stuki. Winna jest tulejka podpierajaca. Jej koszt to 16zl wg tego, co się orientowalem w ASO. Co do robocizny nie chcą udzielic info, zaslaniają się tym ,ze roboczogodzina to 45zl , a w dwoch si ęzmieszczą...
Jutro po poludniu zdam relację z naprawy i kosztorysu. -
Jutro jestem umowiony na wymianę tej tulejki wlasnie. W
ASO to robię więc bedzie trochę kosztowac.
Objawy: jak ruszam kierownic ą na boki (nie obracajac -
tylko ciągnę od lewych drzwi do prawych i np. prawą
ręką do przodu , a lewą do tyłu) to czuc,ze jest
luz, ktory powoduje stuki. Winna jest tulejka
podpierajaca. Jej koszt to 16zl wg tego, co się
orientowalem w ASO. Co do robocizny nie chcą
udzielic info, zaslaniają się tym ,ze
roboczogodzina to 45zl , a w dwoch si ęzmieszczą...
Jutro po poludniu zdam relację z naprawy i kosztorysu.wlasnie.. mam identyczne objawy... dzieki wielkie i czekam na relacje
pozdrawiam
-
Witam,
Przepraszam że rozwijam po raz n-ty ten temat ..ale
chcialbym spróbować ostatecznie dojść prawdy - co w
tico stuka
Na podstawie danych zebranych z paru postów w tym
temacie zauważylem, że wiekszość z nas odczuwa ten
uciążliwy stukot mimo dobrego stanu wahaczy,
drązków , klocków itd..( u mnie na przeglądzie gość
szarpal kołami na lewo i prawo, stukał , podważał i
stwierdził że wszystko jest ok).
Jednym z objawów niepokojących jest minimalny luz przy
naciskaniu na kierownicę (zapieraniu się o nią).
Prawdopodobnie przyczyną jest legendarna tulejka ,
gdzieś w kolumnie kierownicy..
Moje pytanie jest następujące..czy ktoś wymieniał tą
tulejkę..ja jeśli tak to z jakim efektem , nakładem
pracy i kosztami.
Z góry dzięki wielkie
pzdrWitam
Mialem ten problem, niestety wymiana tulei byla nieskuteczna. Skutkiem tego byla uszkodzona kolumna kierownicy, miała luz w srodku i stad stuki. Po wymianie normalnie nie te auto. Ponoc to czesty objaw w naszych zelazkach.
Pozdrawiam Digital99
-
Witam
Mialem ten problem, niestety wymiana tulei byla
nieskuteczna. Skutkiem tego byla uszkodzona kolumna
kierownicy, miała luz w srodku i stad stuki. Po
wymianie normalnie nie te auto. Ponoc to czesty
objaw w naszych zelazkach.
Pozdrawiam Digital99A jakie koszty wymiany całej kolumny <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> pewnie duże..
Wczoraj jeden Pan w ASO wspomniał, że u mnie to napewno przekladnia kierownicza (600zł)...eh a jeszcze auta nie widzial... az sie boje tam jechac <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />pozdrawiam.
-
Zdecydowalem, że nie robię tego. Przy takim malym luzie, ktory nie objawia się podczas jazdy nie mam zamiaru wywalac conajmniej 150zl. Tymbardziej ,ze w lipcu mam zamiar sprzedac gadzinę. Wymienilem sobie za to klocki, od razu humorek lepszy jak hampel bierze od początku. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
W ASO to są wymieniacze. Nie chce sie robic tym nienapasionym zwyrodnialcom. Po co wymieniac tueljke za 16zl, jak mozna cala kolumne zmienic za 600zl <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Ten delikatny luzik w niczym nie grozi bezpieczenstwu jazdy. Najwazniejsze, żeby posprawdzac drazki, koncowki, wszelakie polaczenia krzyzakowe itp....
A za 1 milimetrowy luz na kolumnie nie bede placic 150zl <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" /> -
A jakie koszty wymiany całej kolumny pewnie duże..
Wczoraj jeden Pan w ASO wspomniał, że u mnie to napewno
przekladnia kierownicza (600zł)...eh a jeszcze auta
nie widzial... az sie boje tam jechac
pozdrawiam.W moim przypadku udalo mi sie dostac uzywana kolumne za 150zl na szrocie + dla mechanika kilka zl za robocizne.
Pzdr
-
Zdecydowalem, że nie robię tego. Przy takim malym luzie,
ktory nie objawia się podczas jazdy nie mam zamiaru
wywalac conajmniej 150zl. Tymbardziej ,ze w lipcu
mam zamiar sprzedac gadzinę. Wymienilem sobie za to
klocki, od razu humorek lepszy jak hampel bierze od
początku.
W ASO to są wymieniacze. Nie chce sie robic tym
nienapasionym zwyrodnialcom. Po co wymieniac
tueljke za 16zl, jak mozna cala kolumne zmienic za
600zl
Ten delikatny luzik w niczym nie grozi bezpieczenstwu
jazdy. Najwazniejsze, żeby posprawdzac drazki,
koncowki, wszelakie polaczenia krzyzakowe itp....
A za 1 milimetrowy luz na kolumnie nie bede placic 150zlA może to się da jakoś doraźnie podreperować? NIe wiem jak ta tulejka wygląda ale może jakby ją tak trochę walnąć młoteczkiem to by luzy zniknęły? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Witam dzisiaj rozwiazalem ten problem w swoim Tico problem polega na tym iz walek kierowniczy znajdujacy sie w kolumnie sklada sie z dwoch wchodzacych w siebie czesci zgranych w dwoch punktach i stad biora sie stuki
ponowne ich zgrzanie zalatwia ten problem no i oczywiscie ok 2 godzinek pracy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jakby ktos chcial wiedziec cos wiecej na ten temat to udziele wiecej informacji
pozdrawiam Darek Bialystok -
.
do robocizny nie chcą udzielic info, zaslaniają się tym ,ze roboczogodzina to 45zl , a w
dwoch si ęzmieszczą...po takim tekscie to ja bym im samochodu niezostawil bo wiesz oni moga sie zmiescic w 4 i co wtedy ??
kiedy slysze tekst w stylu zrobi sie to sie policzymy to mowie ialbo cena albo dowidzeniaJutro po poludniu zdam relację z naprawy i kosztorysu.
juz jestem ciekawy -
Witam,
Przepraszam że rozwijam po raz n-ty ten temat ..ale chcialbym spróbować ostatecznie dojść prawdy- co w tico stuka
Na podstawie danych zebranych z paru postów w tym temacie zauważylem, że wiekszość z nas odczuwa
ten uciążliwy stukot mimo dobrego stanu wahaczy, drązków , klocków itd..( u mnie na
przeglądzie gość szarpal kołami na lewo i prawo, stukał , podważał i stwierdził że wszystko
jest ok).
Jednym z objawów niepokojących jest minimalny luz przy naciskaniu na kierownicę (zapieraniu się
o nią).
Prawdopodobnie przyczyną jest legendarna tulejka , gdzieś w kolumnie kierownicy..
Moje pytanie jest następujące..czy ktoś wymieniał tą tulejkę..ja jeśli tak to z jakim efektem ,
nakładem pracy i kosztami.
Z góry dzięki wielkie
pzdr
Wymieniałem taką tulejkę. jest to mała teflonowa, ok. 2cm średnicy tulejka, znajdująca się w układzie kierowniczym, po stronie pasażera. Niestety aby tam się dostać trzeba unieść samochód do góry. Ja robiłem to w serwisie. Naprawa trwała dwie godziny. Tulejka kosztuje 30 zł, jej wymiana około 100 zł. Tulejka wytrzymuje ok. 30000 km. Wymieniałem już dwa razy. Po naprawie w układzie czuć lekki opór ale kilku dniach to mija. Ważna rzecz: aby się przekonać czy luz spowodowany jest tulejką, należykilkakrotnie poruszać półosią przedniego, prawego (od strony pasażera) koła. Inaczej luz ten jest trudno zlokalizować. Pozdrawiam. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
- co w tico stuka
-
Witam dzisiaj rozwiazalem ten problem w swoim Tico problem polega na tym iz walek kierowniczy znajdujacy sie w
kolumnie sklada sie z dwoch wchodzacych w siebie czesci zgranych w dwoch punktach i stad biora sie stuki
ponowne ich zgrzanie zalatwia ten problem no i oczywiscie ok 2 godzinek pracy
jakby ktos chcial wiedziec cos wiecej na ten temat to udziele wiecej informacji
pozdrawiam Darek BialystokTo dosc oczywiste, ze chcemy wiedziec wiecej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
To dosc oczywiste, ze chcemy wiedziec wiecej
przyłaczam się do ogólnie zaoberwowanej postawy roszczeniowej wobec autora tego madrego posta <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Moje Tico ma 40kkm i na oko (ucho) 0,7mm luzu na tej tulejce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witam dzisiaj rozwiazalem ten problem w swoim Tico problem polega na tym iz walek kierowniczy
znajdujacy sie w kolumnie sklada sie z dwoch wchodzacych w siebie czesci zgranych w dwoch
punktach i stad biora sie stuki
ponowne ich zgrzanie zalatwia ten problem no i oczywiscie ok 2 godzinek pracy
jakby ktos chcial wiedziec cos wiecej na ten temat to udziele wiecej informacji
pozdrawiam Darek Bialystok..nareszcie ktoś, kto wie co tam stuka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />..jesli mozesz to walnij najbardziej szczegółowo jak się da - jak to ugyźć...
z góry dziękujemy..pzdr
-
przyłaczam się do ogólnie zaoberwowanej postawy roszczeniowej wobec autora tego madrego posta
I kto to mowi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jeszcze jestes nam cos winien, pamietasz? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Moje Tico ma 40kkm i na oko (ucho) 0,7mm luzu na tej tulejce
Moje jakby mniej, ale ja glosno slucham muzyki...
-
I kto to mowi Jeszcze jestes nam cos winien,
pamietasz?Oczywiście,ze pamiętam i zdziwisz sie jak się w koncu z tego wywiążę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Moje jakby mniej, ale ja glosno slucham muzyki...
No, ba muza to podstawa. W Tico bez radia sie nie da jeździć. Nadwozie wytwarza tak nieznosne dudnienie na dziurach, półka trzeszczy, plastiki klekoczą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
a w załaczniku coś specjalnie 4U Voytass <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Przedruk z Auto-Swiata testu Tico Na dystansie 160kkm <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Oczywiście,ze pamiętam i zdziwisz sie jak się w koncu z tego wywiążę
Zdziwie, naprawde zdziwie.
No, ba muza to podstawa. W Tico bez radia sie nie da jeździć. Nadwozie wytwarza tak nieznosne dudnienie na dziurach,
półka trzeszczy, plastiki klekocząNie demonizowalbym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
a w załaczniku coś specjalnie 4U Voytass
Przedruk z Auto-Swiata testu Tico Na dystansie 160kkmHmmm.. Nie lubie AŚ i nie powazam, ale chetnie sie zapoznam... do 160 tysiecy to mi jeszcze brakuje jakichs 30 z hakiem...