Zamki w dzrzwiach
-
ja pryskalem 2 dni temu i dzisiaj zamka nie moglem rano otworzc <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> , kluczyk wszedl tylko do polowy. Odmrazacz sie skonczyl wiec chuchalem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
heh, mi jeszcze zamki w drzwiach w tym roku nie zamarzly... ale napewno jeszcze zdąża <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Za to wczoraj mi zamarzl zamek od zamkniecia baku i nie moglem na stacji sobie z nim poradzic... a potem jeszcze korek wogole nie chcial sie odkrecic ? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Po krótkiej walce poszlo -
Spryskałem ostatnio zamek płynem zapobiegającym przed tworzeniem się lodu na szybach i mimo że kilkanaście nocy było z temperaturami -3 do -7 stopni, to nie mam najmniejszych problemów z otwieraniem.
Na wszelki wypadek jednak będę musiał w końcu się wziąć i naprawić centralny zamek... -
najlepiej kup taki olei jak do maszyn do szycia (maszyn precyzyjnych) i nasmarój zamki. Odmrażacze niestety wysuszają zamki i później może się zamek rozsypać (wymieniałem przez to kiedyś wkładkę w fabi) a olej idealnie zabezpiecza a jeśli byś musiał użyć odmrażacza pamiętaj żeby później naoliwić zamek
-
Według mnie najlepszy jest WD 40 ,a te odmrazacze do zamków za pare zeta to tylko psuja zamki.Kiedys uzywałem i potem zamek po zimie ledwo sie otwierał i ciezko chodził ,a psiknełem WD i chodzi leciutko i cacy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Według mnie najlepszy jest WD 40 ,a te odmrazacze do
zamków za pare zeta to tylko psuja zamki.Kiedys
uzywałem i potem zamek po zimie ledwo sie otwierał
i ciezko chodził ,a psiknełem WD i chodzi leciutko
i cacyWD40 jest do <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> bo marznie.
Zrobiłem nim czujki w drzwiach i na drugi dzień (-10^C) zacięły się zaś.
Potraktowałem je olejem i chodzą do dzisiaj.Ja polecam centralny zamek <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Od nowości czyli 1997roku i nigdy mi zamki nie przymarzły. Ale to pewnie dlatego bo nie wkładam kluczyka do zamka (tylko w ekstremalnych sytuacjach gdy chcę zamknąć auto nie aktywując alarmu)Inną zaletą centralnego jest fakt że nawet jak woda się dostanie do zamka to centalny ze swoją siłą bez problemu przemieli lód w zamku <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Według mnie najlepszy jest WD 40 ,a te odmrazacze do zamków za pare zeta to tylko psuja
zamki.Kiedys uzywałem i potem zamek po zimie ledwo sie otwierał i ciezko chodził ,a
psiknełem WD i chodzi leciutko i cacyOsobiście do zamków polecam .... płyn hamulcowy.
Tylko ostrożnie z nim do może uszkodzic lakierek na autku.
Więc ... strzykawka + igła i wpuścić tam nieco R3 lub DOT'a. -
Ja dałem WD, tylko uszczelek nie nasmarowałem i w związku z tym drzwi i tak nie mogę otworzyć
Do uszczelek mozesz przecież uzyć nawet zwykłego "Placka" do konserwacji kokpitu (jest on na bazie silikonu) albo pobawić się z wazelinką.
Pozdrawiam !
-
Do uszczelek mozesz przecież uzyć nawet zwykłego "Placka" do konserwacji kokpitu (jest on na
bazie silikonu) albo pobawić się z wazelinką.
Pozdrawiam !Alez skad <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> kupujesz spray do uszczelek z silikonem koszt raptem 10 zeta chyba <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> i zadna uszczelka nie przymarznie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Sprawdzone <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
ja dalem plaka i jest super... z tym zamarzaniem sie wkurzam bo wczoraj wieczorem, na stacji benzynowej sie meczylem z zamkiem od wlewu chyba 10min
<img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> -
ja dalem plaka i jest super... z tym zamarzaniem sie wkurzam bo wczoraj wieczorem, na stacji
benzynowej sie meczylem z zamkiem od wlewu chyba 10minNie ma jak pol-automatyczne otwieranie wlewu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> skorzystam chyba z rady twej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> bo rano ch..j mnie strzela jak drzy otworzyć nie mogę. Z zamkiem problemu nie mam ale za to drzwi mi przymarzają <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
na stacji benzynowej
sie meczylem z zamkiem od wlewu chyba 10min
dokładnie <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Czym zabezpieczyć zamki w dzrzwiach przed zamarzaniem???
założyć centralny zamek <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
założyć centralny zamek
Racja, to bardzo pożyteczna rzecz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A jeżeli chodzi o zamek drzwiczek wlewu paliwa...
Kupiłem wczoraj na Orlenie odmrażacz do zamków w sprayu za 4.99 złPozdrawiam
-
Racja, to bardzo pożyteczna rzecz
A jeżeli chodzi o zamek drzwiczek wlewu paliwa...
Kupiłem wczoraj na Orlenie odmrażacz do zamków w sprayu
za 4.99 zł
PozdrawiamU mnie nie przymarzał zamek jako taki tylko ten dzyndzelek przyrdzewiał do karoserii w aucie. A że nie tankuję codziennie ale raczej raz na tydzień to zawsze ciężko się otwierało ale im bardziej wilgotno (jesień/zima) tym gorzej.
Ja zalałem ten dzyndzelek olejem i pomogło wkładam kluczyk i lekko daje się przekręcić a wcześniej zawsze się szarpałem i w końcu bałem się że kiedyś kluczyk ukręcę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
U mnie nie przymarzał zamek jako taki tylko ten dzyndzelek przyrdzewiał do karoserii w aucie. A
że nie tankuję codziennie ale raczej raz na tydzień to zawsze ciężko się otwierało ale im
bardziej wilgotno (jesień/zima) tym gorzej.
Ja zalałem ten dzyndzelek olejem i pomogło wkładam kluczyk i lekko daje się przekręcić a
wcześniej zawsze się szarpałem i w końcu bałem się że kiedyś kluczyk ukręcęjakim olejem? bo mam ten sam problem
-
jakim olejem?
syntetykiem 0W50 albo jadalnym z pierwszego tłoczenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
sorry, nie mogłem się wpowstrzymać. Zalej np. olejem do maszyn precyzyjnych.
-
jakim olejem? bo mam ten sam problem
Ja konkretnie silnikowym Shell 10W40 bo akurat taką bańkę mam w aucie hihi
-
Uzywałem wazeliny do uszczelek - gó..no dalo, przymarza.
Spray do zamków z odmrażaczem - zależy jaki jeszcze, ale najczęściej to badziewia.
Co do sposobów w sytuacji gdy tak zamarznie zamek, że nie mozna wsadzić kluczyka - polecam zabawę z zapalniczką; podgrzewamy kluczyk, wsadzamy, podgrzewamy, wsadzamy i tak długo aż zamek popuści. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />