madry kierowca po szkodzie...
-
Ja nie mogłem bo to było na wąskiej jednokierunkowej
jezdni. Po lewej wysepka, po prawej chodnik. Gdybym
chwycił za krawężnik to pewnie wylądowałbym na
dachu.
Zresztą to jest moment...Ja wlasnie wskoczylam na kraweznik, przez co zgielam sobie felgę i cos sie bubnelo w zawieszeniu, ale wiadomo, jechalam ciezszym i stabilniejszym samochodem niz Tico.
-
Było mokro, zagapiłem się, za krótka droga hamowania, do
tego opony kumho i zatrzymałem się na astrze....
Dobrze że mam AC.Witam
Wielkie wspólczucia
Wiam coś na tan temat bo sam kiedyś coś takiego przerabialem
Pozdrawiam -
Ja podobniesz załatwiłam moje Latynoskie auteczko
No to widzę, że koleżance też nie spodobał się błotnik.
W Twoim przypadku uszkodzony został tylko błotnik i reflektor, czy coś więcej <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Nie martw się, bedzie ok
Również życzę mniej zmartwień ze Złotą Strzałą <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Było mokro, zagapiłem się, za krótka droga hamowania, do
tego opony kumho i zatrzymałem się na astrze....
Dobrze że mam AC.[color:"blue"] Pomyśl że zawsze mogło być gorzej !!!
A co do oponek to masz jeszcze oryginalne ?Ja wlasnie w ubiegłym tygodniu zakupiłam nowe Stomil'a
były w dosc przystepnej cenie i założenie , wyważenie gratis <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />od razu inna jazda
pozdrawiam i uśmiechnij się wszystko da się naprawić [/color] -
No to widzę, że koleżance też nie spodobał się błotnik.
Mi sie podobał ale Vectrze C która jechała przede mną chyba nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />W Twoim przypadku uszkodzony został tylko błotnik i
reflektor, czy coś więcej
Oprócz błotnika i reflektora uszkodzone zostały jeszcze felga, opona, kołpak, plastikowa osłonka pod reflektorem i coś poszło jeszcze w zawieszeniu (nie pamiętam już co, chyba drążek kierowniczy) podczas "wyskakiwania" na krawęznik.Również życzę mniej zmartwień ze Złotą Strzałą
Dziekuje i Wszystkim tez zycze bezwypadkowej jazdy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A co do oponek to masz jeszcze oryginalne ?
Oryginalne mają 4 lata tak jak tico.
Po dwóch latach zamieniłem tył na przód i jeżdżę tak do tej pory.
Choć wizualnie są w dobrym stanie, już dawno zauważyłem że zimowe stomile choć węższe, to lepiej trzymają asfaltu. Szczególnie mokrego. -
Pomyśl że zawsze mogło być gorzej !!!
A co do oponek to masz jeszcze oryginalne ?
Ja wlasnie w ubiegłym tygodniu zakupiłam nowe Stomil'a
były w dosc przystepnej cenie i założenie , wyważenie
gratis
od razu inna jazda
pozdrawiam i uśmiechnij się wszystko da się naprawićJak miło powitać Diabliczkę!!! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
odebrałem wóz, ładnie zrobione śladu nie ma, ale nie wiem po co pomalowali tą metalową częśc chłodnicy którą widać między zderzakiem a maską (po lewej).
Normalnie wszyscy mają czarną, a ja teraz mam zieloną <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak ktos chce fotke to wrzuce.Na zdjęciu nie wygląda to tak źle, ale protokół z oględzin był spory. Koszt naprawy to... 4500 <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
Nie wiem jakim cudem...
Dobrze że mam AC. Ciekawe jaką teraz składkę zabulę w wakacje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
odebrałem wóz, ładnie zrobione śladu nie ma, ale nie
wiem po co pomalowali tą metalową częśc chłodnicy
którą widać między zderzakiem a maską (po lewej).
Normalnie wszyscy mają czarną, a ja teraz mam zieloną
Jak ktos chce fotke to wrzuce.Dawaj koniecznie !!!!!!
Na zdjęciu nie wygląda to tak źle, ale protokół z
oględzin był spory. Koszt naprawy to... 4500
Nie wiem jakim cudem...To dość dużo, zwłaszcza że za 7000 zł można kupić Tico z 97 roku w całkiem nienajgorszym stanie.
-
z czego cieszysz?!
problem <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />