z TICO (suzuki alto) do KIA Cee'd
-
Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie innych - czy w tą "tanią" eksploatację nowego auta wliczyłeś
obowiązkowe przeglądy przez 7 lat ?Koszt przegladu po roku to 600zl.
Znaczy się dla Ciebie niemieckie = złom z definicji ??
Używane zawsze jest złomem - jak wracam z Niemiec to widze jak polskie lawety wloką rozbite A4, BMW M5 i inne "roczne" auta. W polskim salonie klepie sie ten złom i sprzedaje jako bezwypadkowe. Oczywiscie laik nie rozpozna ze kupuje złom. Nawet badanie w ASO wskazuje na to ze z autem jest wszystko OK. Ale przeciez to złom.
-
za ta kase
kupic mozna 3 letnie audi a4 tdi z dobrym wyposazeniemW Niemczech i innych krajach zachodnich takie 3-latki mają już przebieg dochodzący do 300000km. Widziałem kiedyś ogłoszenie w prasie w Niemczech "Sprzedam roczne BMW 525, przebieg 110000km". Gościu zrobił ponad sto tysięcy w rok. Później przyjezdza po takie auto laweta z Polski i zabieraja go. U nas cofia licznik na np. 8000km. Co tu dużo pisać. Są zwolennicy używanych aut i nowych.
Pamiętaj że nikt nie sprzedaje auta bez powodu. Bo albo ma ogromny przebieg w granicach 350000km albo jest po wypadku.
Za naprawde dobre auto uzywane musisz zaplacic bardzo solidnie.
Piszesz ze mam kupic 3-letnie Audi A4 TDI. Boje sie bo wiem na co moge trafic. A trafie na złom na jakies 80%. Pozostałe 20% aut nadaje sie do serwisu od razu po kupnie. Na sam początek musisz wybulić kilka do kilkanaście tysięcy. I gdzie tu oszczędności na uzywanym? Audi totez duzo wieksze koszty niz np. KIA.Jestem zwolennikiem nowych aut i juz tak zostanie. Nawet najtansze - ale nowe. A koszty przeglądów są o wiele niższe niz pogwarancyjne serwisy uzywanych aut z Niemiec. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
jesteś dealerem KIA czy co? kup, wydaj pieniążki skoro musisz nie każdy śmiga nowym samochodem
12 lat tylko po kilku kupuje nowy (tracąc okolo 50% tego co wydał) i nie zawsze są to auta
powypadkowe.Nie jestem zadnym dilerem. Kiedys bylem zagorzalym fanem marki Toyota ale juz mi przeszlo. Po ostatnich lekturach forów tejze marki stwierdzam ze Toyota sie popsuła. Chodzi mi o Yarisa i Aurisa.
Uwazam ze !! teraz !! KIA jest bardzo dobra i chodzi mi o Ceeda. Ten wlasnie model ma byc tym czym dla VW jest golf. Gdzies tak wyczytalem na forum niemieckim. Nie wiem co bedzie za czas jakis?? Moze KIA skonczy jak Daewoo? Chyba nie bo powaznie podchodza do sprawy i ta gwarancja musi byc poparta finansowo. Chyba nie splajtują za 5 lat. -
Owszem jest bez sensu. Widze tu bezsensowny upor maniaka przecietnego auta przecietnej marki za
przecietne pieniadze. I tyle. Nie ma sie czym zachwycac.Nie ma samochodu nowego o tak dobrych walorach i w tak niskiej cenie. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Siedzialem w blizniaczym i30 i nie ma sie czym
zachwycac, zwyczajny przecietny kompakt a materialy i ich spasowanie tez przecietne.i30 jest gorszy niz ceed co potwierdzil ostatni test w magazynie AutoSwiat. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Tutaj akurat to bzdura. To że GM wykupiło Daewoo nie znaczy że ta firma przestała istnieć. Auta
sprzedawane u nas ze znaczkiem Chevroleta są w innych krajach sprzedawane jako Daewoo.Nigdzie juz nie sprzedaje sie aut ze znaczkiem Daewoo. W holandii np. rozne serwisy mają na płocie ogłosznie ze mozesz do nich przyjechac na przegląd swoim Daewoo. Nowych aut nie ma. Sa tylko chevrolety.
-
Nie jestem zadnym dilerem. Kiedys bylem zagorzalym fanem marki Toyota ale juz mi przeszlo. Po
ostatnich lekturach forów tejze marki stwierdzam ze Toyota sie popsuła. Chodzi mi o Yarisa
i Aurisa.
Uwazam ze !! teraz !! KIA jest bardzo dobra i chodzi mi o Ceeda. Ten wlasnie model ma byc tym
czym dla VW jest golf. Gdzies tak wyczytalem na forum niemieckim.Eee... wybacz, ze zburze twoj swiat, ale na forach pisza zbyt czesto wirtualni uzytkownicy (mama ma, tata ma, kolega takim jezdzi, ja mam na razie tylko rower, ale duza wyobraznie), sam zgadnij, ile prawdy w internecie.
Wybacz mi takze, ze twoje 'bycie fanem' marki kia przypomina mi 'fanow' marki adidas.
Chcesz kupic nowe auto - super, w 100% popieram, 60tys. w polskim salonie to juz jest jakas cegielka napedzajaca koniunkture.
Jak juz kupisz tego Ceed'a, pojezdzisz z dwa lata, koniecznie opisz wrazenia z jazdy. Kazda opinia prawdziwego uzytkownika w internecie jest na wage zlota (z niej urodzi sie przynajmniej 1000 wirtualnych opinii).
A tak poza tym - uszanuj to, ze inni ludzie nie kupuja przebiegu, ale samochod.
Uszanuj, ze inni nie kupuja rocznika samochodu, ale samochod.
A takze uszanuj to, ze inni kupujac samochod kupuja pojazd wozacy 4 litery (+ bagaz i ew. inne 4 litery), a nie mitologie ukryta rzekomo w takim, czy innym logo.
Dziekuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie ma samochodu nowego o tak dobrych walorach i w tak niskiej cenie.
Co nie zmienia faktu ze jest to auto co najwyzej przecietne.
i30 jest gorszy niz ceed co potwierdzil ostatni test w magazynie AutoSwiat.
W czym jest gorszy? W jakosci materialow? Watpie.
-
Sam zgłoś sie na leczenie >> palancie
-
W czym jest gorszy? W jakosci materialow? Watpie.
w tym ze redaktor dostal mniejsza prowizje ...... przed testem
-
Pamiętaj że nikt nie sprzedaje auta bez powodu. Bo albo ma ogromny przebieg w granicach 350000km
albo jest po wypadku.
Za naprawde dobre auto uzywane musisz zaplacic bardzo solidnie.
Piszesz ze mam kupic 3-letnie Audi A4 TDI. Boje sie bo wiem na co moge trafic. A trafie na złom
na jakies 80%. Pozostałe 20% aut nadaje sie do serwisu od razu po kupnie. Na sam początek
musisz wybulić kilka do kilkanaście tysięcy. I gdzie tu oszczędności na uzywanym? Audi
totez duzo wieksze koszty niz np. KIA.Powodow do sprzedazy jest masa... wcale nie musi to oznaczac ze auto jest po wypadku itd. Jeden chce zmienic na wieksze, drugi na mniejsze, trzeci na sportowe, mlodsze... tak mozna wymieniac. skad te dane ze 80% auto uzywanych to szrot? bzdura. to ze coraz wiecej handlarzy robi przekret na kazdym kroku to nie znaczy ze caly rynek aut uzywanych bazuje na zlomie. Zauwazylem ze w naszym kraju przyjela sie zasada ze auto uzywane = auto sprowadzone z niemiec, najczesniej bite, z cofnietym licznikiem. Co z autami krajowymi? Wiadomo ze do kazdego uzywanego auta na poczatek trzeba wlozyc. Jak zainwestujesz w dobre czesci, a nie podrobki to bedziesz jezdzic nawet te wspomniane 12lat. Kilkanascie tysiecy wkladu na dzien dobry o ktorych wspominasz to tez jakas bzdura. Na temat Ceed'a sie specjalnie nie wypowiadam bo nie znam tego auta. Ale 60tys bym za niego nie dal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Osobiscie kupilbym jakiegos 2-3 latka z dobrym wyposazeniem. To jest twoja decyzja, twoje pieniadze i ja to szanuje. Kazdy jezdzi tym na co go stac. Ja jednak jestem i bede za autami uzywanymi. Nikt sie ze mna zgadzac nie musi.
-
W Niemczech i innych krajach zachodnich takie 3-latki mają już przebieg dochodzący do 300000km.
Widziałem kiedyś ogłoszenie w prasie w Niemczech "Sprzedam roczne BMW 525, przebieg
110000km". Gościu zrobił ponad sto tysięcy w rok. Później przyjezdza po takie auto laweta z
Polski i zabieraja go. U nas cofia licznik na np. 8000km. Co tu dużo pisać. Są zwolennicy
używanych aut i nowych.
Pamiętaj że nikt nie sprzedaje auta bez powodu. Bo albo ma ogromny przebieg w granicach 350000km
albo jest po wypadku.
Za naprawde dobre auto uzywane musisz zaplacic bardzo solidnie.
Piszesz ze mam kupic 3-letnie Audi A4 TDI. Boje sie bo wiem na co moge trafic. A trafie na złom
na jakies 80%. Pozostałe 20% aut nadaje sie do serwisu od razu po kupnie. Na sam początek
musisz wybulić kilka do kilkanaście tysięcy. I gdzie tu oszczędności na uzywanym? Audi
totez duzo wieksze koszty niz np. KIA.
Jestem zwolennikiem nowych aut i juz tak zostanie. Nawet najtansze - ale nowe. A koszty
przeglądów są o wiele niższe niz pogwarancyjne serwisy uzywanych aut z Niemiec.Mozna przeciez kupic 3 letnie auto z Polski zapewne bedzie mial ksiazke srwisowa i udokumentowany przebieg - nikt nie kaze sprowadzac auta z niemiec - jak bys kupi 12 lat temu nie nowe tico tylko np uzywane audi 80 z ocynkowana 2 stronnie blacha to jak myslisz ktore obecnie wygladalo by lepiej?? Jesli nie wiesz to poogladaj sobie na ulicy jak wygladaja 20 letnie 80-tki a jak 7-letnie tico i ktore auto lepiej/szybciej sprzedac <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />