crx del sol
-
tego mi brakuje w moim GTI
mow co chcesz ja bez lodowki z szampanem w samochodzie sie nie ruszam <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
mow co chcesz ja bez lodowki z szampanem w samochodzie sie nie ruszam
Ty zabieraqsz lodówke i szampana ............a ja koleżanke i cole
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Ty zabieraqsz lodówke i szampana ............a ja koleżanke i cole
Gra kontrastów: Zimna Cola, gorące wrażenia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ale zdaje sie, ze produkcji tego zaprzestali juz, wiec i ceny zybko spadac nie beda
Polecam w to miejsce honde s2000
Szkoda ze prelude tez skonczyli produkowac, podobnie jak crx
Mazde mx3 tyz
No wszytskie auta
Jedna celica sie uchowala z japoncow chyba (tych troche bardziej na ludzka kieszen) ale ona ma
silnik od kosiarki pod maskawlasciwie to z japonskiej fali supersamochodów to tylko 350Z zostalo
-
wlasciwie to z japonskiej fali supersamochodów to tylko 350Z zostalo
A najbardziej żal Supry <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Odstrasza mnie jzu tylko od tych samochodow ich wiek poczatek lat '90 to juz przeciez prawie
20-letnie samochody
A jescze wiekszosc z nich katowana przez caly okres uzytkowaniakażdy może byc katowany, chyba najważniejsze czy miał dzwona czy nie, pod względem mechaniczno silnikowym można odratować, nie mówie że to jest tanie ale przynajmniej wiesz na czym stoisz potem.
-
Gra kontrastów: Zimna Cola, gorące wrażenia
cola jest tylko po to by po wszystkim troszke ochłonąć
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
wlasciwie to z japonskiej fali supersamochodów to tylko 350Z zostalo
silnik od peugeota, wnetrze wykonane przez amerykanow <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
cola jest tylko po to by po wszystkim troszke ochłonąć
ja wozetego szampana zeby bylo przed a po to wiesz nie juz nie obchodzi <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Mnie się zamarzyła ostatnio TAKA MR2
I to jeszcze taki wychuchany egzemplarz że serce pęka iż nie mam teraz kasyKiedyś bardzo poważnie myślałem nad MR2, ale odstraszył mnie fakt, że nie da się kupić zadbanego egzemplarza, a dwa, że każdy MR2 beznadziejnie się prowadzi z powodu złego rozłożenia mas-bardzo częste są przypadki wykręcenia bączka na drodze nawet przez wprawnych kierowców.
-
Oto moje wymarzone cudo:
NSX jest cudny-za niego spokojnie oddałbym nerkę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W Wieliczce w salonie Hondy stoi taki, ale czerwony i przed liftem-REWELKA <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
To ciekawe bo ja słyszałem że ma nieźle rozłożone masy...
A co do zadbanego egzemplarza to wygląda na to ze ten z linka jakiego dałem to prawdziwa perełka... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Apropo cudnych aut...
Wczoraj w Zakopanym widziałem jadącego nowego Forda GT.
Boski - ten dźwięk silnika <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />Auto na rejestracjach krakowskich - K2 IIIII (nota bene fajny numer - był w dwóch rzędach i wyglądało jak by ten dolny był po prostu zasłonięty <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> )
-
To ciekawe bo ja słyszałem że ma nieźle rozłożone masy...
A co do zadbanego egzemplarza to wygląda na to ze ten z linka jakiego dałem to prawdziwa
perełka...
TUTAJ masz jeden z przykładów jak zachowują się MR2. Bączki na zakręcie to norma w tych samochodach (nawet na suchej nawierzchni).
TUTAJ natomiast jest bardzo ciekawy artykuł na ten temat. Wiadomo-samochody z tylnym napędem mają tendencję do nadsterowności, ale w przypadku MR2 jest to wyjątkowo zauważalne. -
TUTAJ masz jeden z przykładów jak zachowują się MR2. Bączki na zakręcie to norma w tych
samochodach (nawet na suchej nawierzchni).
TUTAJ natomiast jest bardzo ciekawy artykuł na ten temat. Wiadomo-samochody z tylnym napędem
mają tendencję do nadsterowności, ale w przypadku MR2 jest to wyjątkowo zauważalne.MRki mają coś takiego fajnego, bardzo długo są neutralne a potem jak obuchem dostajesz nadsterownością, myśle że ludzie wiedzący czego im nie wolno w zakręcie nie kręcili by bączków a ci co kręcą może szukają granicy możliwości samochodu. Ale to tylko teoria z tym że wszystkie supersportowe samochody mają taki layout nie wiem czy zauważyliscie więc cos w tym musi byc. F1 w zasadzie też
-
silnik od peugeota, wnetrze wykonane przez amerykanow
to że ten silnik jeździ w Espace i Vel Satisie nie znaczy że jest od Peugota przynajmniej ja to tak widze <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> zresztą silnik jest niezły, co do wnętrza się nie wypowiadam bo nie siedziałem.
-
Ja już mam kolejne sportowe japońskie auto z początku lat '90 i jestem mega zadowolony - Prelude z '93 z przebiegiem ok. 300 kkm śmiga aż miło, wygląda super, rocznik '92 w środku wygląda o niebo lepiej niż kumpla Astra II '99 rok z przebiegiem 140 kkm
-
Ja już mam kolejne sportowe japońskie auto z początku lat '90 i jestem mega zadowolony - Prelude
z '93 z przebiegiem ok. 300 kkm śmiga aż miło, wygląda super, rocznik '92 w środku wygląda
o niebo lepiej niż kumpla Astra II '99 rok z przebiegiem 140 kkmgratuluję, jaki silnik? zarzuć foty.