Są auta i są Calibry
-
Bo czy można nawet próbować porównywać różne tica i swifty (bez urazy ) z
calibrą? Na pewno nie zaawansowaniem technicznym ani urodą.nie wiem.. ale mi osobiscie duzo bardziej podoba sie swift niz calibra <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> chodzi mi o klasycznego gti tak jak z fabryki wyszedl <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Hehehe. Nie umawiajcie sie Pany na żadne spoty w najbliższym czasie, bo sie jeszcze pozabijacie o jakąś kur... kalibre.
Prawda jest taka, że żadne auto nie jest doskonałe i o każdym można powiedzieć coś złego, ale to nie powód żeby zaraz bluzgać i mieszać z błotem, bo wtedy czym tu byłoby jeździć? Kali nie bo to gówno dla dresów ze spojlerem z panela podłogowego, golf tyż nie bo dresowóz składany z czterech, tico nie bo kierując z tylniej kanapy tyż jest za ciasno, skoda nie bo zgnije razem z gaśnicą zanim sie zima skończy, swift nie bo sprzęgło co pół roku 1200 kosztuje, bmw odpada bo zaraz trzaby sie do mafii zapisywać, cytryna za bardzo babska, a na TT mnie nie stać a nawet jakby to za rok bedzie dresowóz to po co kupować...itd...itp...Kolejna sprawa to samo podejście ludzi do aut i troche stereotyp, bo przecież to nie wina takiej kalibry że jej ktoś badziewia z odpustu nauwieszał.
A jak bedzie jechał normalny koleś w kalibrze (no przyjmijmy że sie trafi) to albo go nikt nie zauważy, albo i tak wszyscy stwierdzą "ooo jakiś palantunio w cali sie napina".A to że kalibry są tanie, to akurat nie uważam za wade tego auta. Szczyt techniki czy czegokolwiek to nie jest, więc co? Po 15000 miałyby chodzić?
-
I tym pięknym i mądrym akcentem proponuję zamknąć dyskusję
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
I tym pięknym i mądrym akcentem proponuję zamknąć dyskusję
To ja też dodam swoje 3 grosze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Prócz Sziftem jeżdżę też BMW3, które wszyscy wiemy jaką ma opinię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, ale podróżuje się w tym duużo lepiej niż Swiftem.
Ale co chce przez to powiedzieć. To że zarówno dresowóz BMW jak i burakowóz Calibra to w gruncie rzeczy fajne auta są tylko ogólna opinia i stereotypy w bardzo wielkim stopniu zniechęcają do zakupu tych aut. Lub oczywiście na odwrót <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Ech...straciłem wątek <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Mnie Calibra ani grzeje ani ziębi jakbym miał kupić dobry egzemplarz w dobrej cenie to bym to zrobił <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Nie bić <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
-
dzisiaj widziałem ładną calibrę, ciemny granat zero wiejskiego tuningu i zadbana. nie wiem co pod maską ale mało takich jeździ <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie bić
A za co <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
A za co
Za darmo <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
nie wiem.. ale mi osobiscie duzo bardziej podoba sie
swift niz calibra chodzi mi o klasycznego gti tak
jak z fabryki wyszedlNie nazywaj swifta klasycznym gti. To tak jakby w dacii logan podrasować silnik - wyjdzie podobny wynalazek.
-
Nie nazywaj swifta klasycznym gti. To tak jakby w dacii logan podrasować silnik - wyjdzie
podobny wynalazek.jesli nie podoba ci sie to slowo, to zamien je na inne.. ja mialem cos do przekazania i kazdy to raczej dobrze odebral o co mi chodzilo, nie musisz czepiac sie slowek <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Nie nazywaj swifta klasycznym gti. To tak jakby w dacii
logan podrasować silnik - wyjdzie podobny
wynalazek.a co chcesz od swifta gti? <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Calibra to jedno z ladniejszych aut swoich czasow. A ze czesto dostaje sie w rece partaczy? Nie tylko ona, spojrzcie chocby na to:
http://www.ttt.ntx.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1189
I co? Kazde auto mozna oszpecic, bez wzgledu na model i marke. A popularnosc Calibry wynika z dwoch cech: ceny i urody auta, bo tej nie mozna mu odmowic.
A sam artykul uwazam za trafny
-
Nie nazywaj swifta klasycznym gti.
Dlaczego nie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dlaczego nie?
bo przeciez jest tylko jedno prawdziwe gti <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
bo przeciez jest tylko jedno prawdziwe gti
taaaa....
gulf gti <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Nie nazywaj swifta klasycznym gti. To tak jakby w dacii
logan podrasować silnik - wyjdzie podobny
wynalazek.tak samo z Twoim Seotem , nie nazywaj go Seot <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> - to jest VW do tego wiekszy gulf <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
http://www.autokrata.pl/ogien/890/maluch_maxi/
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Widzialem go pare razy na zywo... Wymiatal <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Nie nazywaj swifta klasycznym gti. To tak jakby w dacii logan podrasować silnik - wyjdzie
podobny wynalazek.Buahahah i to mówi człowiek jeżdżący SEATEM <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Żałość... -
a co chcesz od swifta gti?
Do swifta nic nie mam ale nazywanie swifta "klasycznym gti" to dorabianie ideologi do g. Weźmy dla porównania prekursora gatunku gti czyli golfa I. Oba auta są porównywalne zarówno pod względem osiągów jak i zaawansowania technicznego. Tylko, że golf I jest co najmniej o dekadę starszy! Gdy swifty gti wciąż produkowano, golfy I były już uznawane za przestarzałe. Nie ma co nawet swifta porównywać do równego wiekiem topowego golfa III VR6...
I nie wrzucajcie argumentów, co to można ze swifta zrobić dorzucając turbinę, itp. To nadal pozostanie konserwa na kółkach. Czemu swift waży 800kg, gdy inne auta podobnej wielkości o 200 więcej? Bo tam oprócz blachy i kół nic nie ma. Jakieś poduszki, wzmocnienia, kontrolowane strefy zgniotu, ABS, ESP??? Albo chociażby zawieszenie aspirujące do nazwy?
Podsumowując: aby swifta nazwać "klasycznym" gti, musiałby być prekursorem a nie kopią pomysłu o 10lat spóźnioną, aby go nazwać zwykłym "gti" musiałby być porównywalny do współczesnych mu aut tego typu (np. golf III, czy chociażby calibra) nie tylko pod względem osiągów ale i wyposażenia i nowoczesności. Tak więc koledzy klasykiem swiftem raczej jeździć nie będziecie i nie wsiadajcie na calibrę, która takim klasykiem jeśli nawet nie jest teraz, to wkrótce będzie. -
Buahahah i to mówi człowiek jeżdżący SEATEM
Żałość...Seat nie wsadza do 15-letniej karoserii 20-letniego podrasowanego silnika i nie nazywa tego gti. Jeśli masz jakieś wątpliwości co do sportowych aspiracji seata, to poszukaj w necie.