ooddppaaaaaaaliłłłłłłłłłłłłł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
A co to takiego wogóle jest?
Cos, bez czego w zimie (i nie tylko) moze zamarznac przepustnica przy wtrysku jednopunktowym <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Cos, bez czego w zimie (i nie tylko) moze zamarznac przepustnica przy wtrysku jednopunktowym
Czyli to "robi" ciepło?
Z prądu?
Będzie mi niezauważalnie mniej palić jak odłącze? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
no i 8v dziś odpaliło
z dłubania głowicy zrobił się remont w pełnym tego słowa
znaczeniu
blok był honowany,wymieniony wał,pierścienie
oporowe,panewki główne i
korbowodowe,pierścienie,kpl.uszczelek,rozrząd,świece
i wszystkie filtry.
w głowicy zrobione to co pokazałem w topicu"dłubiemy
8v"+spasowany kolektor ssący(wydechowy się już
robi).
z innych bajerów to lekkie koło pasowe i odłączone
podgrzewanie przepustnicy
autko jest obecnie na dotarciu przez jakieś 600-800km.
już przejechałem 10km
odpalałem na oleju LUX-10,na którym chodził
15min/~3000rpm
teraz już jest na półsyntetycznym shell'u.
wstępnie mogę powiedzieć,że się dużo lepiej wkręca na
obroty i mimo delikatnej jazdy odczuwalnie lepiej
przyspiesza.
za jakieś 10 dni(już bedzie dotarty) zrobi sie
wydech,pobawię się zaplonem i sprawdzimy co wyszło
z całej robotyFajnie Marcinku ciesze się z wami i mam nadzieje że jak dzwoniłeś i byłem na bombie to głupot nie gadałem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Fajnie Marcinku ciesze się z wami i mam nadzieje że jak
dzwoniłeś i byłem na bombie to głupot nie gadałemnic głupiego nie powiedziałeś <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
nic głupiego nie powiedziałeś
Aż się dziwie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
A co to takiego wogóle jest?
płyn chłodniczy przepływa przez obudowę przepustnicy podgrzewając ją.
z tyłu od str.rozrządu zobaczysz takie wężyki. -
dzięki
cieszę się,że jest OK(póki co )
ogromna satysfakcja jak coś się zrobi od początku do
końca samemunio <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Cos, bez czego w zimie (i nie tylko) moze zamarznac
przepustnica przy wtrysku jednopunktowymw seju mi nie zamarzło(ale tam jest mpi) <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
czemu może zamarznąć jeżeli w obiegu jest płyn zazwyczaj jakiś do -30stopni <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
płyn chłodniczy przepływa przez obudowę przepustnicy podgrzewając ją.
z tyłu od str.rozrządu zobaczysz takie wężyki.Myślałem że to coś jest na prąd... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Bo bym odpiął, i mniej energi by mi Swift musiał naprodukować <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Cos, bez czego w zimie (i nie tylko) moze zamarznac
przepustnica przy wtrysku jednopunktowymmiszczu,taki problem mam:
nie moge zejść z wolnymi poniżej 1500rpm i auto po lekkim depnięciu rzuci czarną chmurkę - czyli tak jakby za bogato było.
do tego przy małym otwarciu przepustnicy jest mułowaty,dopiero jak sie troche przycisnie zaczyna odczuwalnie jechać.obstawiam taką teorie:
czujnik temp silnika jest w obudowie przepustnicy,po odłączeniu podgrzewania przepustnicy dostaje sygnał że silnik jest zimnyi leje więcej paliwa(chip-rezystor <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />),skąd się biorą w/w objawy.
dobrze myślę? -
miszczu,taki problem mam:
nie moge zejść z wolnymi poniżej 1500rpm i auto po
lekkim depnięciu rzuci czarną chmurkę - czyli tak
jakby za bogato było.
do tego przy małym otwarciu przepustnicy jest
mułowaty,dopiero jak sie troche przycisnie zaczyna
odczuwalnie jechać.
obstawiam taką teorie:
czujnik temp silnika jest w obudowie przepustnicy,po
odłączeniu podgrzewania przepustnicy dostaje sygnał
że silnik jest zimnyi leje więcej
paliwa(chip-rezystor ),skąd się biorą w/w objawy.
dobrze myślę?Jak bierze z tego czujnika to masz calkowita racje.
-
w seju mi nie zamarzło(ale tam jest mpi)
czemu może zamarznąć jeżeli w obiegu jest płyn zazwyczaj
jakiś do -30stopniPowietrze przechodzace przez zwezke zmniejsza swoje cisnienie i nastepuje przemiana adiabatyczna (czy jakos tak). Cos jak psikanie dezodorantem - zawsze jest zimny:P
Wiec jak na tyle jest w stanie schlodzic przepustnice zeby temp jej spadla do 0 stopni to zaczyna osiadac na niej szron i lod. Jak odpadnie to jest beeeee.
Co prawda nie musi tak byc, ale tym wieksze na to szanse im wiecej silnik pobiera powietrza przy stalej srednicy przepustnicy (po tjuningu sie znaczy). -
no i 8v dziś odpaliło
Brawo <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />-domyślam się jak bardzo się cieszysz-nie ma to jak podłubać i potem żeby się okazało, że to działa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
no i 8v dziś odpaliło
z dłubania głowicy zrobił się remont w pełnym tego słowa
znaczeniu
blok był honowany,wymieniony wał,pierścienie
oporowe,panewki główne i
korbowodowe,pierścienie,kpl.uszczelek,rozrząd,świece
i wszystkie filtry.
w głowicy zrobione to co pokazałem w topicu"dłubiemy
8v"+spasowany kolektor ssący(wydechowy się już
robi).
z innych bajerów to lekkie koło pasowe i odłączone
podgrzewanie przepustnicy
autko jest obecnie na dotarciu przez jakieś 600-800km.
już przejechałem 10km
odpalałem na oleju LUX-10,na którym chodził
15min/~3000rpm
teraz już jest na półsyntetycznym shell'u.
wstępnie mogę powiedzieć,że się dużo lepiej wkręca na
obroty i mimo delikatnej jazdy odczuwalnie lepiej
przyspiesza.
za jakieś 10 dni(już bedzie dotarty) zrobi sie
wydech,pobawię się zaplonem i sprawdzimy co wyszło
z całej robotygratulacje!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
miszczu,taki problem mam:
nie moge zejść z wolnymi poniżej 1500rpm i auto po
lekkim depnięciu rzuci czarną chmurkę - czyli tak
jakby za bogato było.
do tego przy małym otwarciu przepustnicy jest
mułowaty,dopiero jak sie troche przycisnie zaczyna
odczuwalnie jechać.
obstawiam taką teorie:
czujnik temp silnika jest w obudowie przepustnicy,po
odłączeniu podgrzewania przepustnicy dostaje sygnał
że silnik jest zimnyi leje więcej
paliwa(chip-rezystor ),skąd się biorą w/w objawy.
dobrze myślę?Podobne objawy są przy zapowietrzonym układzie chłodzenia: czujnik mierzy temp. "powietrza" i mimo, że silnik już nabrał temperaturę pracy, to czujnik daje sygnał do sterownika np. +40st.C - co z kolei przyczynia się do wzbogacenia mieszanki <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Jak bierze z tego czujnika to masz calkowita racje.
było jak myślałem,już wszystko jest ok <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />