Po Łodzi
-
515wl: Niestety nie jest to tylko moje zdanie ale większości uczestników nie z miasta łodzi.
pokaż mi tą większość i nie będziemy już nikogo więcej nękać swoimi głupimi pomysłami o
zorganizowaniu rajdu w jak to napisałeś "mieście łodzi"większość która źle odbiera całokształt
Pod wzgledem spotrowym - fajnie i bardzo odwaznie. BK i sedziwanie - sporo ponizej przecietnej/
Moze wkleje swoje spotrzezenia z innego forum nt tego ksj."To byl dziwny kjs.
Zapowiadal sie fajnie, bo i ten klub ma spore doswiadczenie, i trasy fajne
(calkiem nowe), i calkowity brak slupkow.... a tu bylo zderzenie z toporna
rzeczywistoscia, brakiem profesjonalizmu, kumplostwem....
Najpierw bylo BK - prowadzone przez sedziego pzm (a jakze) - ludzi spoza
lodzi czepali sie o wszystko - przepalona zarowka w pozycynych, za dlugie
szpilki w kolach, samochod na zagranicznej rejestracji... samochod po
zmianie zarowki stoi 2 metry za stanowiskiem i sedzia odmawia sprawdzenie
czy zaroweczka juz dziala, bo stoi 2 metry poza strefa BK..... a z drugiej
strony samochod z Lodzi dopuszczony na kolcach (i tak mu nie pomogly po
przegral ze zwyciesca ok 1min)...
aha....byla istotna zmiana - poinformowano nas, ze nie bedzie zapoznania- jedziemy od razu na czas - 6 prob w petli - 2 petle - wg organizatora
trasy calkiem nowe, nikt nie trenowal, bo nie wiedzial gdzie... no my nie
wiedzielismy, inni faktycznie chyba tez nie.
BK skonczylo sie tak, ze sedzia zostal prawie pobity, kilku zawodnikow
chcialo zwrot pieniedzy, a konflikt rozwiazal komandor ktory wszystkich
dopuscil....
No dobra jedziemy - dlugie odcinki, czesto przez las z jednej strony, a
pole z drugiej, 10km po lesnych duktach pokrytych sniegiem i lodem (dosc
nierowno - szczegolnie jak sie jedzie 120-130), 2 km po rowniutkim
alwaldzie......troche zakretow, lukow - raczej bardzo szybko jak na kjs -
odcinki po ok 1000mz metami stop, a srednia i tak wyszla ok 80-90km/h.
Byl tylko jeden slupek na ktorym trzeba bylo zawrocic! Naprawde -
podobnie jak w Brodnicy - roznica tylko taka, ze w Brodnicy bylo troche
prob slupkowych, a tu nie...No i tu zima i lod. Ogolnie - strach sie bac,
i tylko wariaci nie odpuszczaja, a organizatory bardzo odwazni, ze nie
bylo zabezpieczenia zadnego. Byl jeden dach (Peugeot205), kilka
delikatnych wgniecen...
My mielismy jedno powazne ratowanie (druga proba w drugiej petli) - jedziemy przez las z lewej, pole z
prawej - jakies 80-100....przez szczyt lewy do prawy do lewy...bylo za
szybko i jedziemy prosto w drzewa ....a Jurek jak stary wyjadacz, zero
zawachania, gaz w podloge i moze sie uda....oj nie wiem czy sie
uda...aaaaa.....moze jednak?......bommmmm...no nie udalo sie... walnelismy
tylem ..ale chyba jest dobrze, bo jedziemy dalej.......tym razem prosto w
spora bruzde na polu.....tuz przed meta............ale to juz male
piwo.....hamowanie i na mecie...... sedzia mowi "myslalem ze bede was
zeskobywac". Sprawdzamy auto - dostal zderzak - zerwany i z dziura -
zabraklo 5cm - ale i tak sie cieszymy, ze nie zabraklo 50cm!
Ufff.....jedziemy dalej - nastepna probe jak nauka jazdy - Jurek dojezdza
do zakretu i hamuje do momentu az nie widac co dalej - jakos wcale mi to
nie przeszkadza;-)))
Jeszcze slowo o sedziach - kilku chyba debiutowalo - jeden np siedzial w
samochodzie, lapal czasy ( a meta stop) i trabil zeby juz jechac - nie
widzial potrzeby wpisywania czasow do karty - oczywiscie zawodnik musial
podejsc sobie do sedziego - na tym odcinku anulowano przejechane mety z
tego powodu, ze nie bylo sedziego na mecie.... Inny zas sedzia czas 80
sek wpisywal jak mu sie chcialo - raz 80sek, raz 1,20 min, albo 120sek....
ta proba tez byla potem anulowana.... a troche szkoda bo gdyby nie byla, to
bysmy wygrali generalke...no ale nie mozemy narzekac, bo anulowano tez pkc
gdzie zlapalismy spoznienie 4min (bo neutralizacje dostawali chyba tylko
lodzianie;-).
W sumie nie mozemy byc niezadowoleni - byla walka, emocje, adrenalina -
skonczylo sie drugim miejscem..."
to byla przy dluga cytata - nie chce nikogo obrazac, bo nie o to chodzi...Wyciagnieto mnie do tablicy, to staje i potwierdzam to co napisal 515wl. To sa bezstronne spostrzezenia, z ktorych mam nadzieje wyciagniecie wnioski. Macie fajne trasy, dobre checi. To bardzo wiele. Czasy sa trudne, ale wielu ludzi na fajny kjs przyjedzie i 200-300km.
Dzieki za trud organizacyjny.czy gdzies beda zdjecia, filmy?
Zycze powodzenia.
SilverSubi
- jedziemy od razu na czas - 6 prob w petli - 2 petle - wg organizatora
-
neutralizacje dostawali chyba tylko lodzianie;-).
nikt nie dostawał neutralizacji - już na odprawie Artur powiedział, że takowych nie będzie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
no patrz- a my na 10 próbie dostaliśmy
-
no patrz- a my na 10 próbie dostaliśmy
GAFA <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> - no widzisz - to nie dość, że myliłam się pisząc, iż nikt nie dostał <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> to jeszcze kolega sugerujący, że tylko załogi z Łodzi dostawały też nie miał racji <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> żeby nie było, że się czepiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale z tego co wiem idea była taka, aby neutralizacji nie było - widać padła <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Cóż... Ale i tak mi się podobało <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
czy gdzies beda zdjecia, filmy?
Fotki www.autoklublodz.pl lecz trzeba będzie poczekać aż wszyscy nadeślą.
Filmy Canal+ i Zigzag czy jakoś tak. Nie pytaj kiedy bo pojęcia nie mam. -
nikt nie dostawał neutralizacji - już na odprawie Artur powiedział, że takowych nie będzie
PozdrawiamArtur powiedzial ze nie bedzie, bo nie beda potrzebne - okazalo sie ze sa potrzebne.
No i zdarzaly sie - i po pierwszej petli (to ja wiedzialem na pkc) i jak Szymko mowi po drugiej...
a kto? nie wiem? napisalem "chyba" z Lodzi i dodalem smile'a
pozdrawiam
-
To sa bezstronne spostrzezenia
ok, przyjmujemy <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
oczy nam (ja i Artur-komandor) się otwierają że kilku ze "starej wiary" zależało żeby impreza nie wyszła...teraz mi poradźcie:
numery telefonów do kilku sędziów wyrzucamy do kosza (BK, meta SL3, SL5), mało nam zostaje
dzień wcześniej mieliśmy szkolenie dla nowych sędziów, 18zgłoszeń, 4 przyszło, zresztą obstawiali SL3 i SL4czy zmniejszyć ilość SL (stosownie do posiadanej obsady) nawet puszczając je kilkakrotnie (więcej niż 2)?
czy ściągać z innych klubów?
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Tomaszów ok, ale też mają co u siebie robić ne mogą co chwila do nas przyjeżdzać (byli na Prząśniczce)
jakie są reguły takiego ściągania, bo jak delegacje itp to się odbijemy od muru kosztów <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />czy gdzies beda zdjecia, filmy?
foty czekam na link z Łódzkiej Grupy Fotograficznej, jeszcze chwilapozdro
Wojtek -
foty czekam na link z Łódzkiej Grupy Fotograficznej,
jeszcze chwila
pozdro
WojtekWitam,
fotki na stronie: www.owczarek.orgsorry Filipo ... ale nie mogłem się oprzeć ...
r.
-
Artur powiedzial ze nie bedzie, bo nie beda potrzebne - okazalo sie ze sa potrzebne.
No i zdarzaly sie - i po pierwszej petli (to ja wiedzialem na pkc) i jak Szymko mowi po
drugiej...
a kto? nie wiem? napisalem "chyba" z Lodzi i dodalem smile'a
pozdrawiamno i ja napisałam że daję <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> i ze się nie czepiam <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie rozumiem trochę stwierdzenia idea była, żeby nie było??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
To chyba normalne, że z góry się zakłada, że pkc są dobrze ułożone, ale różne rzeczy się przecież zdarzają. Poza tym zauważam od jakiegoś czasu jakieś lęki przed tajemnym słowem "neutralizacja". Co rusz gdzieś trafiają się z nimi problemy, a przecież to taka prosta i oczywista sprawa.
Może trzeba przetłumaczyć w końcu raz a dobrze wszystkim (sędziowie, zawodnicy, organizatorzy), że to nie jest coś złego, tylko normalny wpis do karty.Tu mała pochwałka dla Ak-Radomskiego, który sobie wziął trochę do serca moją korespondencję po Rally Kozienice. Tym razem jak była kolejka przed próbą to nikt w końcu nie robił problemów. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> (pomijając pana sędziego z Sz7, ale to już dłuższa historia).
Poza tym a propos sędziów. Mam małe pytanko, bo nie chce mi się grzebać w przepisach. Czy sędzia, albo przynajmniej kierownik próby musi (czy tylko powinien) mieć licencję sędziowską?? No bo jeżeli musi mieć to sprawa prosta. Trzeba zgłaszać do PZMotu takie rzeczy i zabierać licencje. Przecież to jest łamanie prawa. Dla mnie takie dopisywanie czasów, pozwalanie na jakieś dziwne akcje (typu cofania w strefie) są nie do pomyślenia. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Jestem jak najbardziej za czepianiem się do wszystkiego na próbach, brak świateł, jakieś cofania, wjazdy w strefę bez kasków, pasów itd. Są przepisy i kropka, za każde wykroczenie jest regulaminowa kara i druga kropka <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Raz, czy dwa ktoś wyleci z hukiem z KJSu za cofanie i się nauczy.
Przepisy są ogólnie dostępne dla każdego. Jak ktoś chce się bawić w jazdę w KJS niech sobie poświęci 30 minut i się z nimi zapozna.<img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />dziękuję za uwagę <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
ok, przyjmujemy
oczy nam (ja i Artur-komandor) się otwierają że kilku ze "starej wiary" zależało żeby impreza
nie wyszła...
teraz mi poradźcie:
numery telefonów do kilku sędziów wyrzucamy do kosza (BK, meta SL3, SL5), mało nam zostaje
dzień wcześniej mieliśmy szkolenie dla nowych sędziów, 18zgłoszeń, 4 przyszło, zresztą
obstawiali SL3 i SL4
czy zmniejszyć ilość SL (stosownie do posiadanej obsady) nawet puszczając je kilkakrotnie
(więcej niż 2)?
czy ściągać z innych klubów?
Tomaszów ok, ale też mają co u siebie robić ne mogą co chwila do nas przyjeżdzać (byli na
Prząśniczce)
jakie są reguły takiego ściągania, bo jak delegacje itp to się odbijemy od muru kosztów
foty czekam na link z Łódzkiej Grupy Fotograficznej, jeszcze chwila
pozdro
Wojtekw miarę możliwości można na jednym eselu zrobić 2 różne. tzn. jedziemy SL3 i 8 (ta sama trasa) potem jedziemy SL11 i 16 na tym samym obiekcie ale inaczej. albo pod prąd.. albo ze skrętem w inną uliczkę w miarę możliwości.. albo dorzuca się kilka słupków. Do tego nowi sędziowie i ktoś np. z innego AK o ile się da. jak połączysz wszystkie możliwości to może się udać tyle że to pracochłonne w organizacji. jakby co to przed rajdem mogę pomagać nawet jeżeli w nim jadę. ilu musi być sędziów na jednej trasie?
-
Nie rozumiem trochę stwierdzenia idea była, żeby nie było???
Na odprawie powiedziane było, ze nie będzie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> W trakcie się zmieniło - tyle do tematu neutralizacji, którą osobiście uwielbiam i nie mam nic przeciwko dodatkowym obliczeniom zanim wjedziemy na PKC. Respect <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Właśnie zapomniałbym. Po rajdzie mam w samochodzi trzy linki w tym jedna Wojtka - zerwana (przykro mi <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />). Pozostałe dwie nie należą do mnie. Więc jeżeli ktoś mi jakąś pożyczał niech się zgłosi.
-
Przeczytalem wszystkie posty wiec odpisze ogolnie.
1. Jak dla mnie bomba. Ale wiadomo jestem z Łodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Mimo, ze trzy razy zwiedzalem krajobraz i troche mnie to kosztowac bedzie. Ale za bledy sie placi.
Co do zarzutow do sedziow.
SL5 - wiadomo - sedzia starej daty kazal cofac <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />- sl odwolany - inaczej sie nie dalo
SL3 - zmarzl i siedzial w aucie <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />ale zarzuty, ze lodziakow faworyzuja, innym czasy dopisuja to lekka przesada - wstydzcie sie
A tym co uwazaja, ze im sekundy dopisuja proponuje kamerke do auta i juz.
Bledy sie niestety zdarzaja.wygranym gratuluje
"oszukanym" wspolczuje
dobrym sedziom dziekuje
do zobaczenia w lepszej formie -
SL3 - zmarzl i siedzial w aucie
Stałem na SL3, a zielonego pojęcia nie miałem, że ten gość w aucie siedzi...
A do tego wszystkiego przed rozpoczęciem rajdu wpuścił jakiegoś ziomka na trasę w szaro fioletowej Maździe (jeszcze wtedy nie miał numeru startowego). Koleszka pojeździł sobie trochę i potem zobaczyliśmy go na rajdzie.... już z numerkiem. Sędzia do odstrzału, a Mazda powinna zostać zdyskfalifikowana bez 2 zdań! Wjechali tam z pełną świadomością tego że nie wolno tak robić.
-
A ja osobiście jestem w głębokim szoku <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Jak było nikt nie wie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Ale osobiście bardzo mnie boli to, że ogólnie pojawiają się głosy o tym, że komuś się dodało a komuś nie. I że KJS był "podzielony" na Warszawę i Łódź (to uogólniam teraz). BK - jakie było takie było ale wystartowali wszyscy!! Dla mnie nie było znaczenia czy ktoś jest z Warszawy, Łodzi, Francji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Każdy był potraktowany tak samo - według mnie sprawiedliwie. Co do wyników i wpisywania - zostawię to bez komentarza (dla mnie osobisa porażka) ;(
Mam tylko nadzieję, że na nstępny KJS w Łodzi przyjadą wszyscy Ci, którzy byli teraz + 50 nowych załóg i wszystko bedzie zrobione na 100% sprawnie i prawidłowo. Juz ja się o to postaram <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam - Artur Rutkowski
-
no patrz- a my na 10 próbie dostaliśmy
Dostaliśmy...to prawda, ale...
...sędzia na początku powiedział że nie będą nam potrzebne...
...potem po prośbach i stwierdzeniu z mojej strony że nie chcemy mieć znów problemów jak wcześniej na pkc zgodził się i kazał nam samym sobie neutralizację obliczyć...
...najlepsze było jednak to że dostaliśmy tę neutralizację tylko dlatego że był to ostatni sl...jak sam sędzia stwierdził gdyby stał na pierwszym odcinku to bez względu na to co by się nie działo żadnej neutralizacji by nie było, bo (słowami sędziego) "musiałbym wtedy tu do rana siedzieć"...
...sama nie wiem jak mam się do tego odnieść...
...to nie był jedyny taki przypadek...
...w końcu dotrzymanie czasu do pkc i walka o neutralizację jak i inne organizacyjne sprawy należały do mnie...
...wszystkie te nieprzyjemne sytuacje budziły niezadowolenie i stres...a stres i odcinki typowo nowe bez zapoznania to nie jest dobre połączenie......trasy suuuper!!!!
-
Stałem na SL3, a zielonego pojęcia nie miałem, że ten
gość w aucie siedzi...A do tego wszystkiego przed rozpoczęciem rajdu wpuścił
jakiegoś ziomka na trasę w szaro fioletowej Maździe
(jeszcze wtedy nie miał numeru startowego).
Koleszka pojeździł sobie trochę i potem
zobaczyliśmy go na rajdzie.... już z numerkiem.
Sędzia do odstrzału, a Mazda powinna zostać
zdyskfalifikowana bez 2 zdań! Wjechali tam z pełną
świadomością tego że nie wolno tak robić.ale oni numeru jeszcze nie mieli wiec skad start mial wiedziec, ze to zawodnicy
dla nich <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> jak debiutanci, a jak nie to wies trza na nich naslactak serio to niech sie szefu wypowie
do szefa dotarlo <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
co z takim przypadkiem? <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
ale oni numeru jeszcze nie mieli wiec skad start mial wiedziec, ze to zawodnicy
dla nich jak debiutanci, a jak nie to wies trza na nich naslac
tak serio to niech sie szefu wypowie
do szefa dotarlo
co z takim przypadkiem?no fakt. głosy chodziły że to jego znajomy był. ale jak nie to sędzia ok. jak z nim przez CB dyskutowałem o tym to jakoś dziwnie się nie mogłem z nim dogadać. ale nie ważne.
Asia rozmawiała z Arturem ale szybko się zmyła i w rezultacie nie wiem na czym staneło -
no fakt. głosy chodziły że to jego znajomy był. ale jak
nie to sędzia ok. jak z nim przez CB dyskutowałem o
tym to jakoś dziwnie się nie mogłem z nim dogadać.
ale nie ważne.
Asia rozmawiała z Arturem ale szybko się zmyła i w
rezultacie nie wiem na czym stanełozamknijmy temat bo wyjdzie, ze kjs porazka byl
a to dwoch sedziow dalo ciala,
Reszta w trudzie i znoju pracowala, zebysmy sobie posmigali