Dziwne wycie przy skrecie i hamowaniu

nilbul

Witajcie.
Przy predkosci ok. 30km/h podczas skretu (ok.60-70 stopni) i hamowania
dochodzi mnie dziwne wycie z przodu.
Wycie jest naprawde glosne.

Czy to wyja hamulce? Moze mam juz zjechane klocki?

--
pozdawia
jarek

Sharky

Witajcie.
Przy predkosci ok. 30km/h podczas skretu (ok.60-70 stopni) i hamowania
dochodzi mnie dziwne wycie z przodu.
Wycie jest naprawde glosne.
Czy to wyja hamulce? Moze mam juz zjechane klocki?

Jeżeli jest to wycie, to raczej stawiam na łożyska.
Jeżeli natomiast dźwięk jest bardziej zbliżony do ocierania to rzeczywiście można sprawdzić, czy wina nie jest po stronie hamulców.

mrcin

Jeżeli jest to wycie,

a ja myślałem że wyją psy albo wilki (pewnie kolega jak skręca o 60 stopni to nie zauważa że najeżdza swojego psa <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> )

to raczej stawiam na łożyska.
Jeżeli natomiast dźwięk jest bardziej zbliżony do ocierania to rzeczywiście można sprawdzić, czy
wina nie jest po stronie hamulców.

nilbul

a ja myślałem że wyją psy albo wilki (pewnie kolega jak
skręca o 60 stopni to nie zauważa że najeżdza
swojego psa )

Teee dowcipas <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Nic nie obciera, dzwiek jest czysty tak jak
granie na butelce tyle ze 10 ray glosniejsze.

Ciekawe jestem czy to lozyska. Nigdy nie bylo przy
nich nic grzebane a mam przejechane prawie 110000.

--
pozdrawia
jarek

Sharky

a ja myślałem że wyją psy albo wilki (pewnie kolega jak skręca o 60 stopni to nie zauważa że najeżdza swojego psa )

......... a jesteś pewien, że koła w ogóle mogą skręcić o kąt 60 stopni <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />

Voytass

Teee dowcipas
Nic nie obciera, dzwiek jest czysty tak jak
granie na butelce tyle ze 10 ray glosniejsze.

Oj, w kwestii dzwiekow to ja sie z Toba nie kloce <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Ciekawe jestem czy to lozyska. Nigdy nie bylo przy
nich nic grzebane a mam przejechane prawie 110000.

Moze byc, moje w prawym kole (bo w lewym wymienialem po spotkaniu z kraweznikiem) przy niecalych 117 kkm zaczelo wyc.

shedy

Cze ja mialem podobmy problem. Dzwiek zaczynal sie od okolo 30 km i byl okropnie glasny. Stawiam jak kolega na lozyska.Jak nic jeszcze przy nich nie robiles to raczej mogly pujsc.Koszt jednego kompletu to okolo 30 zeta i jakies 30 min zabawwy z jednym kolem.Muwie ci sama przyjemnosc

nilbul

......... a jesteś pewien, że koła w ogóle mogą skręcić
o kąt 60 stopni

Nie badzmy tacy drobiazgowi!
Dzieki za rade - sprobuje powalczyc z lozyskami.

--
pozdrawia
jarek