Wściekła nalepka z numerem rejestracyjnym na szybie. Jak odkleić?!
-
a ja mialam nadzieje, ze obedzie sie bez takich drastycznych rozwiazan jak srubokrety;) ...tak
naprawde leniwa jestem i najchetniej zmylabym ja czyms:PZle myslisz, twoje rozwiazanie jest bardziej pracochlonne, sam probowalem najpierw te roznymi rozpuszzalnikami zmyc i nie wytrzymalem. Srubokretem to naprawde chwila i po bolu, pozniej mozna rzeczywiscie jeszcze jakies drobne ostatki usunac rozpuszczalnikiem, co do suszarki to nie probowalem, ale juz nie raz slyszalem o tym pomysle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ja uzywalem do zerwania staren nozyka do tapet a resztke kleju zmylem spirytusem szpitalym po naklejce nie ma sladu
-
a jakby suszarką albo opalarką spróbowac?
ja ściągałem naklejke pod koniec lipca z nagrzanej szyby, więc wystarczyło lekko podważyć naklejke, ale sama farba z naklejki została na szybie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> i trzeba było się troche namęczyć, żeby zmyć to paskudztwo
-
ja sciagalem nalepke z szyby dokladnie ze 3 tygodnie temu bylo bardzo zimno podchaczylem ja nozykiem zerwalem tyle ile sie dalo reszte wzialem zmywaczem do paznokci zmylem i pienie zeszlo nie widac sladu po niej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i tez tak radze
-
dzieki Wam za wszystkie pomysly - jutro z samego ranca stocze z nia 2 bitwe;)
dobranoc:)! -
Ja użyłem stalki malarskiej /takiej ostrej szpachelki/, bardzo wygodne urządzenie a klej nitrem zmyłem. Po całej operacji mycie szyby płynem i <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Używając rozpuszczalników, rozcielczalników trzeba uważać, żeby na plastik nie prysnęło, bo kaplica gotowa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Używając rozpuszczalników, rozcielczalników trzeba
uważać, żeby na plastik nie prysnęło, bo kaplica
gotowaJa "ścinałem" połówką żyletki, a klej rozpuściłem...... WD40
-
Ja walczyłem scyzorykiem i śrubokrętem, no a potem paznokciami. Zeszło, resztę doczyściłem jakimś tam płynem, wytarłem, przeschło i przykleiłem nową. Ale troche zabawy z tym jest, to fakt.
-
Ja wiem, ze nie trzeba jezdzic boskim Swift'em zeby odpowiedziec mi na moje pytanie ale jestem
wsciekla i zdesperowana...Nie dasz rady naklejki zmyć z szyby np. rozpuszczalnikiem, ponieważ zmyjesz wtedy wierzchnią warstwę, a ten plastik , na którym ona jest zrobiona zaostanie na szybie. Polecam- żyletka (podważasz i ściągasz plastik z szyby) + benzyna ekstrakcyjna (zmywasz ewentualne pozostałości).
-
Ja wiem, ze nie trzeba jezdzic boskim Swift'em zeby odpowiedziec mi na moje pytanie ale jestem
wsciekla i zdesperowana... w środe zarejestrowalam swoja Suzi na siebie i dostalam nowa
nalepke na przednia szybe no i pewnie, chetnei ja przylepia ...ale jak do [email]ku@!@$!@#$[/email]
odlepic stara??? walczylam z nia dzisiaj poltorej godziny - ona wygrala i jest tam nadal:P
zna ktos moze jakis szybki latwy sposob na usuniecie tej nalepki??? moze jakas substancja
(grozna dla nalepki a bezpieczna dla mojej szyby - probowalam zmywacza do paznokci i nic.)
pomoze???
ps: sorki ze zawracam wam glowe taka pierdola ale naprawde mnie to wkurza;)Wystarczy tylko zyletka i odrobina prezycji.. wszystko ladnie zejdzie ewentualnie potem rozpuszczalnikiem przemyc
-
Wystarczy tylko zyletka i odrobina prezycji.. wszystko ladnie zejdzie ewentualnie potem
rozpuszczalnikiem przemycpopieram, tudziesz skalpel
-
popieram, tudziesz skalpel
języka polska trudna tudzież <img src="/images/graeml...t;" />
-
języka polska trudna tudzież klikniesz tu
panie mondralo ja znac bardzo dobrza polska jenzyk ino czasem dla jaja robie blenda <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
panie mondralo ja znac bardzo dobrza polska jenzyk ino czasem dla jaja robie blenda
ta jasne <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
winny siem tłumaczy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja wiem, ze nie trzeba jezdzic boskim Swift'em zeby odpowiedziec mi na moje pytanie ale jestem
wsciekla i zdesperowana... w środe zarejestrowalam swoja Suzi na siebie i dostalam nowa
nalepke na przednia szybe no i pewnie, chetnei ja przylepia ...ale jak do [email]ku@!@$!@#$[/email]
odlepic stara??? walczylam z nia dzisiaj poltorej godziny - ona wygrala i jest tam nadal:P
zna ktos moze jakis szybki latwy sposob na usuniecie tej nalepki??? moze jakas substancja
(grozna dla nalepki a bezpieczna dla mojej szyby - probowalam zmywacza do paznokci i nic.)
pomoze???
ps: sorki ze zawracam wam glowe taka pierdola ale naprawde mnie to wkurza;)Witam odlepic a pozostalosci zmyc NITRem
PS pamietajcie zeby nowa przykleic w miejscu idocznym zeby jej nic nei przyslanialo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> boo ... juz nie jeden sie glupio tlumaczyl <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pzdr
pozdrawiam -
ta jasne
winny siem tłumaczypopa na moje wczesniejsze wiadomosci, z reszta duzo wczesniejsze od Twoich <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
z reszta whatever, niech se kazdy mysli co chce, ja ino irfonmuje jak jest. -
popa na moje wczesniejsze wiadomosci,
popa to sobie chuopczyku w cerkwi poszukaj <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
z reszta duzo wczesniejsze od Twoich
o <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> osobista wycieczka tak ?
i co z tego że dłużej na forumie jesteś <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
z reszta whatever, niech se kazdy mysli co chce, ja ino irfonmuje jak jest.
czyli się tłumaczysz <img src="/images/graemlins/santa.gif" alt="" />
ps : też Cię kocham <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
-
Witam odlepic a pozostalosci zmyc NITRem
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
a odlepiales to kiedys? ta naklejka jest tak przyklejona ze jej sie nie da paznokciem podhaczyc i tak po prostu odlepic... wiec swoje rady dzieciom opowiadac <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
a odlepiales to kiedys? ta naklejka jest tak przyklejona ze jej sie nie da paznokciem podhaczyc
i tak po prostu odlepic... wiec swoje rady dzieciom opowiadacjasne ze odlepilem kluczem podchaczyłem, ale chyba to oczywiste dla nawet sredni myslącej małpy, iż jesli nie podwazysz paznokciem to sproboj czyms innym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
a reszte kleju na szybie nitrem. i bedzie szyba jak nowa.
-
jasne ze odlepilem kluczem podchaczyłem, ale chyba to oczywiste dla nawet sredni myslącej małpy,
iż jesli nie podwazysz paznokciem to sproboj czyms innym
a reszte kleju na szybie nitrem. i bedzie szyba jak nowa.I Ty akurat nie dając rady paznokciem podchaczyłeś(pisownia kolegi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />) kluczem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Wątek stary, ale nie mogłem się powstrzymać <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />