zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    Zakup samochodu - Ford Fusion - czy warto?

    MOTOMANIA... i nie tylko
    14
    61
    185
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • S
      Sharky ostatnio edytowany przez Sharky

      Słuchajcie, mój znajomy chciałby kupić nowy samochód lub prawie nowy - max. 2-letni.
      Ponieważ jest to już starsza osoba i tak naprawdę jeździ tylko na działkę i sporadycznie gdzieś w trasę postanowił zmienić 6-letnią Corllę na coś młodszego.
      Ponieważ nie jest potrzebny duży samochód, a tak naprawdę wystarczy taki, do którego bagażnika bezproblemowo zmieści się kosiarka do trawy, dlatego zasugerowałem zakup mniejszego auta od Corolli.

      Znajomy wypatrzył Forda Fusion, który wstępnie się podoba (chodzi o kształt i ilość miejsca w środku, a także wyższe zawieszenie). Prawdę mówiąc takiej wielkości autko byłoby wystarczające, jednak kompletnie nic nie wiemy na temat tego samochodu.
      Czy może macie doświadczenie z tym samochodem lub znacie wiarygodne informacje na temat jego użytkowania i awaryjności - będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • J
        jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

        Parę razy miałem styczność. Dosyć wygodny, zawieszenie nie skłania do szybkiej jazdy, ale za to krawężniki nie straszne.
        Trochę kiepskie plastiki w środku.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • P
          pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

          Ponieważ jest to już starsza osoba i tak naprawdę jeździ tylko na działkę i sporadycznie gdzieś
          w trasę postanowił zmienić 6-letnią Corllę na coś młodszego.

          Skoro niewiele jeździ to dlaczego chce zmienić Corollę na coś młodszego? Przecież obecny samochód przy niezbyt wysilonej eksploatacji powinien jeszcze co najmniej dobre kilka bez problemu posłużyć.

          Jak ktoś niewiele jeździ to kupno nowego lub prawie nowego samochodu jest bardzo nieekonomiczne - zazwyczaj okazuje się, że taniej wyniosłoby jeżdżenie taksówką.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • J
            jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

            Skoro niewiele jeździ to dlaczego chce zmienić Corollę
            na coś młodszego?

            Tym bardziej zmieniać auto przodujące w statystykach bezawaryjności na auto marki, która z bezawaryjności nie słynie...

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • A
              antoniq Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez antoniq

              Tym bardziej zmieniać auto przodujące w statystykach bezawaryjności na auto marki, która z
              bezawaryjności nie słynie...

              Jestem dokładnie takiego samego zdania <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> A już na żadnego forda z corolli bym się na pewno nie przesiadł <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • S
                Sharky ostatnio edytowany przez Sharky

                Skoro niewiele jeździ to dlaczego chce zmienić Corollę na coś młodszego? Przecież obecny samochód przy niezbyt
                wysilonej eksploatacji powinien jeszcze co najmniej dobre kilka bez problemu posłużyć.

                Zgadza się, obecna Corolla ma przebieg ok. 40kkm, a powód sprzedaży jest prozaiczny - córce powoli kończy się Skoda Felicia i to właśnie dla niej przeznaczona jest Toyota -> zupełnie bezawaryjna.
                Ma to być taka sprzedaż rodzinna po promocyjnej cenie, natomiast w to miejsce warto by było kupić coś dobrego, bezawaryjnego i mniejszego od Corolli, bo nie ma potrzeby posiadania dużego auta.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • K
                  kokeeno Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez kokeeno

                  Zgadza się, obecna Corolla ma przebieg ok. 40kkm, a
                  powód sprzedaży jest prozaiczny - córce powoli
                  kończy się Skoda Felicia i to właśnie dla niej
                  przeznaczona jest Toyota -Ma to być taka sprzedaż
                  rodzinna po promocyjnej cenie, natomiast w to
                  miejsce warto by było kupić coś dobrego,
                  bezawaryjnego i mniejszego od Corolli, bo nie ma
                  potrzeby posiadania dużego auta.

                  Swego czasu interesowałem się Fusionem (padło jednak na Ignisa, ale to też się zmieniło w ostatniej chwili).
                  Dla mnie minusem były opinie użytkowników na temat spalania (niezbyt oszczędne silniki 1,4) i ceny dystrybutora za każdą pierdołę ponad standardowy model...

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • P
                    pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                    Tym bardziej zmieniać auto przodujące w statystykach bezawaryjności na auto marki, która z
                    bezawaryjności nie słynie...

                    Teraz przesadziłeś. Jeżeli między samochodami jest 6 lat różnicy to Ford na pewno będzie mniej awaryjny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • A
                      antoniq Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez antoniq

                      Teraz przesadziłeś. Jeżeli między samochodami jest 6 lat różnicy to Ford na pewno będzie mniej
                      awaryjny

                      Zapewniam cię że nie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • P
                        pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                        Zapewniam cię że nie

                        Udowodnij <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ja przejrzałem raporty Dekry, w których niestety jeszcze nie ma Fusiona ale za to widać, że dowolny Ford w wieku 3 lat jest mniej awaryjny niż Corolla w wieku 7 lat.

                        Wiek robi swoje, nawet w przypadku Toyoty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • A
                          antoniq Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez antoniq

                          Udowodnij Ja przejrzałem raporty Dekry, w których niestety jeszcze nie ma Fusiona ale za to
                          widać, że dowolny Ford w wieku 3 lat jest mniej awaryjny niż Corolla w wieku 7 lat.
                          Wiek robi swoje, nawet w przypadku Toyoty

                          Akurat tak się składa, że ojciec mojego kolegi pracuje w fordzie więc znam sprawę "od kuchni" <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Nawet nowe silniki potrafią się zatrzeć a remonty nic nie pomagają <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> W dieslach forda zaraz po skończeniu gwarancji siadają pompy paliwa które kosztują 12-14tys. zł, bo ford zaprojektował je na krystalicznie czyste paliwo więc się zapychają i nie ma na to rady <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Nie wspominając już o pierdułkach które mogą użytkownika nawet nowego forda do szału doprowadzić <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • J
                            jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

                            Teraz przesadziłeś. Jeżeli między samochodami jest 6 lat
                            różnicy to Ford na pewno będzie mniej awaryjny

                            No ja bym się nie zakładał.
                            Znam troszkę osób zarówno z Fordami jak i Toyotami i uwierz mi - nawet stare Toyoty biją na głowę Forda bezawaryjnością.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • P
                              pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                              No ja bym się nie zakładał.
                              Znam troszkę osób zarówno z Fordami jak i Toyotami i uwierz mi - nawet stare Toyoty biją na
                              głowę Forda bezawaryjnością.

                              Ja mogę się założyć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • J
                                jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

                                Ja mogę się założyć

                                Na jakiej podstawie ??
                                Mam 14 letnią Toyotę więc coś moge powiedzieć o bezawaryjności tej marki <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • P
                                  pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                                  Akurat tak się składa, że ojciec mojego kolegi pracuje w fordzie więc znam sprawę "od kuchni"

                                  Jeden mój kolega pracuje w serwisie Renault, drugi w Toyocie. Wiesz co? Te samochody też się psują <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                  Nawet nowe silniki potrafią się zatrzeć a remonty nic nie pomagają W dieslach forda zaraz
                                  po skończeniu gwarancji siadają pompy paliwa które kosztują 12-14tys. zł, bo ford
                                  zaprojektował je na krystalicznie czyste paliwo więc się zapychają i nie ma na to rady

                                  To jest generalnie problem wszystkich nowoczesnych silników Diesla, których stopnień zaawansowania technicznego i precyzji jest niedostosowany do polskiego gówna sprzedawanego pod nazwą olej napędowy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                  Nie wspominając już o pierdułkach które mogą użytkownika nawet nowego forda do szału
                                  doprowadzić

                                  A w nowych Toyotach to niby nie ma usterek? Zobacz na przykład tutaj. Wszystkie samochody psują się. Oczywiście niektóre marki są bardziej niezawodne niż inne ale nie na tyle, żeby w zblizonej klasie samochodów 6 letni samochód jednej firmy był bardziej niezawodny niż nowy innej.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • J
                                    jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

                                    Jeden mój kolega pracuje w serwisie Renault, drugi w
                                    Toyocie. Wiesz co? Te samochody też się psują

                                    Owszem ale znacznie rzadziej niż inne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                                    Oczywiście niektóre marki są bardziej niezawodne
                                    niż inne ale nie na tyle, żeby w zblizonej klasie
                                    samochodów 6 letni samochód jednej firmy był
                                    bardziej niezawodny niż nowy innej.

                                    Ale my nie mówimy o nowym Fordzie tylko 2 letnim. Czyli takim, który już może zacząć się psuć <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
                                    W końcu w nowym jest gwarancja i niech sie serwis męczy

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • P
                                      pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                                      Na jakiej podstawie ??
                                      Mam 14 letnią Toyotę więc coś moge powiedzieć o bezawaryjności tej marki

                                      Na tej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • J
                                        jedi Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez jedi

                                        Na tej

                                        O ile wiem to do raportów Dekry włącza się też takie "usterki" jak przepalone żarówki <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> , więc lepiej się zastanowić nad poważną usterkowością...

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • P
                                          pafnucy Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez pafnucy

                                          O ile wiem to do raportów Dekry włącza się też takie "usterki" jak przepalone żarówki , więc
                                          lepiej się zastanowić nad poważną usterkowością...

                                          Skoro w Corolli E12 aby wymienić żarówkę trzeba zdemontować zderzak to ten raport nie jest taki głupi <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

                                          Nie mam nic do Toyoty, śmieszy mnie tylko przesadyzm fanów tej marki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • M
                                            mati ostatnio edytowany przez mati

                                            U mnie w rodzinie (takiej dalszej) jeździ sobie Fusion już +/- dwa lata. Jest raczej chwalony, kłopotów nie sprawia.

                                            ....Ale ciotka się nie zna, a wogóle to przesiadła się z CNQ <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 3
                                            • 4
                                            • 1 / 4
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post