Czujnik deszczu - zrób to sam
-
to jest do pralki
[color:"blue"] No o tym przecież pisałem że to jest urządzenie które można zaadoptować tylko zamiast brzęczka cza dać przkaźnik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie nie jeździłem, co nie zmienia faktu że chyba używanie wycieraczek jest jedną z bardziej
podstawowych umiejętności wymaganych od kierowcy. I nie jest tak absorbujące czy męczące by
trzeba to było automatyzowaćA co powiesz na automatyczna skrzynie biegow
Mogę zrozumieć włączanie świateł o zmierzchu
No jak to swiatla moga sie same wlaczac a wycieraczki nie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jest to kolejny bajer ulatwiajacy zycie , a czy potrzebny mozna by sie spierac latami i nic by z tego sporu niewyniklo
Sam nieodczowam potrzeby instalacji czujnika deszczu
pozdrawiam
-
A co powiesz na automatyczna skrzynie biegow
Że w korkach pozwala przyoszczędzić sprzęgło
No jak to swiatla moga sie same wlaczac a wycieraczki
nieNo mniej więcej - bo światła są włączone lub nie. A wycieraczki mają różne tryby pracy. I nie jestem przekonany że akurat taki czujnik będzie w stanie dokładnie określić co potrzeba
-
Mam watpliwość. Ten czujnik wykrywa tylko obecność wody (jest lub nie ma). To trochę za mało żeby sterować wycieraczkami które mogą przecież pracować w kilku trybach. Przydałoby się kilka takich elektrod i wybór trybu pracy wycieraczek w zależności od ilości zalanych czujników, do tego jakaś czasówka, żeby nam nie włączyło wycieraczek na stałe z powodu kilku kropelek wody.
-
Jezdziles z czyms takim ??
Bo jak narazie to twoja wypowiedz jest podobna do
wypowiedzi ludzi , ktorzy nigdy nieuzywali
klimatyzacji " klima po co?? przeciez mozna
otworzyc okno" ...........Jak na razie to zaobserwowałem tylko jedno zastosowanie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Przy minimalnej mżawce ten automat robi "super" rzecz - babrze po szybie rozmazując pył z kilkoma kroplami wody oraz drze wycieraczkami praktycznie na sucho po szybie (poza zrobieniem maziaków na szybie w miejscach gdzie kropelki spadły).
Jeśli chodzi o deszcz, to zawsze na początku pryskam spryskiwaczem (żeby zmyć warstwę brudu) i dopiero potem używam wycieraczek "smarowanych" deszczem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Jak na razie to zaobserwowałem tylko jedno zastosowanie
Przy minimalnej mżawce ten automat robi "super" rzecz - babrze po szybie rozmazując pył z
kilkoma kroplami wody oraz drze wycieraczkami praktycznie na sucho po szybie (poza
zrobieniem maziaków na szybie w miejscach gdzie kropelki spadły).
Jeśli chodzi o deszcz, to zawsze na początku pryskam spryskiwaczem (żeby zmyć warstwę brudu) i
dopiero potem używam wycieraczek "smarowanych" deszczemUzywales tego w rzeczywistosci to tak wyglada??
-
Że w korkach pozwala przyoszczędzić sprzęgło
no <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
No mniej więcej - bo światła są włączone lub nie. A wycieraczki mają różne tryby pracy. I nie
jestem przekonany że akurat taki czujnik będzie w stanie dokładnie określić co potrzeba<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> nimialem stycznosci ale jestem ciekaw jak to jest w rzeczywistosci
-
no
nimialem stycznosci ale jestem ciekaw jak to jest w rzeczywistoscijak wkońcu zacznie padać to napisze jak sprawdza się taki czujnik
-
Uzywales tego w rzeczywistosci to tak wyglada??
Jeździłem samochodem z czujnikiem deszczu i właśnie tak to wyglądało. Na kilkadziesiąt przypadków zadziałania tego czujnika jeden - może 2 miały sens (jak mnie ochlapał samochód jadący z przeciwka oraz może przy jakimś deszczu większym) - reszta to była reakcja na niewielką mżawkę, która to reakcja powodowała rozmazanie brudu na szybie (nie było na tyle wody na szybie, żeby brud się zmył) i konieczność użycia spryskiwacza <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Jeździłem samochodem z czujnikiem deszczu i właśnie tak to wyglądało. Na kilkadziesiąt
przypadków zadziałania tego czujnika jeden - może 2 miały sens (jak mnie ochlapał samochód
jadący z przeciwka oraz może przy jakimś deszczu większym) - reszta to była reakcja na
niewielką mżawkę, która to reakcja powodowała rozmazanie brudu na szybie (nie było na tyle
wody na szybie, żeby brud się zmył) i konieczność użycia spryskiwaczai to jest konkret <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />