Pasek wymieniony
-
.
Apropos kiedyś pisałeś mi że nie wiem jak wygląda
zaworek a ty już nieraz zaworki wymieniałeś ale z
tego co napisałeś, czyli że wymianę paska zlecasz
mechanikowi (co wbrew pozorą jest bardzo proste)
mogę śmiało podważyć twoje słowa. Więc wyszło na
jaw że żaden z Ciebie znawca a przez Twoje
wypowiedzi możesz odstraszyć kolegów od
samodzielnej wymiany.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
JAkie ja zaworki wymieniałem niby??? Regulowałem i to u mechanika jak już!!
nie przypominam sobie bym pisał cokolwiek o wymianie zaworów.
Przytocz jak możesz mój post, w którym to piszę... -
o co Ci chodzi
tak się pisze : "mechanikom" - Twoja wersja - "mechaniką"
"z powrotem" - Twoja wersja - "zpowrotem"
-
tak się pisze : "mechanikom" - Twoja wersja - "mechaniką"
według słownika jest poprawnie tak i tak (zależy w jakiej formie się używa)
a chyba 1 błędzik na 500 postów nie jest czymś karygodnym pozatym zawsze sprawdzam to co napisałem a że czegoś nie wyłapałem odpowiem tak: KAŻDEMU SIĘ MOŻE ZDAŻYĆ <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />"z powrotem" - Twoja wersja - "zpowrotem"
Kulen jak chcesz to przytocze Ci kilka postów w których nie dałeś spacji między jakimiś wyrazami pozatym jak się zwracasz do kogoś Ty On Wy itp. itd to chyba wypadałoby pisać z dużej litery a jeszcze jedno jak już się tak wszystkiego czepiasz to teraz zaczne czepiać się ja więc od dziś uważaj jak piszesz bo zawsze Ci wypomnę <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
.
JAkie ja zaworki wymieniałem niby??? Regulowałem i to u mechanika jak już!!
nie przypominam sobie bym pisał cokolwiek o wymianie zaworów.Teraz się nie wykręcaj <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
Przytocz jak możesz mój post, w którym to piszę...
Kulen bdybym miał przeszukiwać Twoje 1000 postów zajęłoby mi to conajmniej 2 dni na co ja nie mam czasu bo niektórzy w przeciwieństwie do Ciebie jeszcze pracują <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
-
z tego co Wy tu mówicie to głęboko się zastanawiam po co są na tym świecie mechanicy samochodowi
Wszystko przecież można samemu zrobić, metodą prób i blędów. No nie?Nie, nie wszystko, ale jesli cos mozna, to trzeba miec kupe siana (od rodzicow na przyklad), zeby majac czas, umiejetnosci, fachowa pomoc i ochote nie zrobic samemu, a podjechac do mechanika...
Bo jesli ktos nie umie i nie sprawia mu to przyjemnosci, to spoko, ja rozumiem, ale jesli ktos histerycznym tonem reaguje na to, ze ktos inny przy wlasnym aucie cos zrobil, to juz nie rozumiem...
Tylko nie życzę Wam by kiedyś ta Wasza "wiedza i chęć zaoszczędzenia" nie odbiła się kilkakrotnie na Waszych
kieszeniach.Dobrze zyczenie zawsze w cenie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
P.S. Voytass - uszczypliwości ze szczotką do zębów schowaj do kieszeni, bo jak zwykle wyniuchałeś powód i między
bajkami przemyciłeś swoje 5 groszy do mojej osoby.Uszczypliwosci w stosunku do Ciebie biora sie z Twojego zachowania.. Juz Ci kiedys wyjasnialem. Moze mi sie kiedys znudzi, wtedy przestane <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
według słownika jest poprawnie tak i tak (zależy w jakiej formie się używa)
Ze co? Mechaniką moze byc poprawne? To ja prosze o ten slownik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
a chyba 1 błędzik na 500 postów nie jest czymś karygodnym pozatym zawsze sprawdzam to co napisałem a że czegoś nie
wyłapałem odpowiem tak: KAŻDEMU SIĘ MOŻE ZDAŻYĆGeneralnie sa dwie zasady - 1. pisac uwaznie i starac sie bez bledow, 2. nie wytykac komus jego bledow. No, chyba, ze ktos pisze tak, ze nie wiadomo o co mu chodzi...
Kulen jak chcesz to przytocze Ci kilka postów w których nie dałeś spacji między jakimiś wyrazami pozatym jak się
zwracasz do kogoś Ty On Wy itp. itd to chyba wypadałoby pisać z dużej litery a jeszcze jedno jak już się takWidzisz, wedle mojej najlepszej wiedzy, to pisanie zaimkow z wielkiej litery jest zalecane, ale nieobowiazkowe. Generalnie piszesz tak wtedy, kiedy chcesz rozmowcy okazac szacunek - tego niestety wymagac nie mozemy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Ze co? Mechaniką moze byc poprawne? To ja prosze o ten slownik
MS WORD
Generalnie sa dwie zasady - 1. pisac uwaznie i starac sie bez bledow, 2. nie wytykac komus jego
bledow. No, chyba, ze ktos pisze tak, ze nie wiadomo o co mu chodzi...
Widzisz, wedle mojej najlepszej wiedzy, to pisanie zaimkow z wielkiej litery jest zalecane, ale
nieobowiazkowe. Generalnie piszesz tak wtedy, kiedy chcesz rozmowcy okazac szacunek - tego
niestety wymagac nie mozemyI ty przeciwko mnie <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> twoja najlepsza wiedza jest nieaktualna <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
MS WORD
MS WORD to co to jest? Nie znalazlem w spisie wydawnictw PWN <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Podpowiem, ze mozna slownik w Wordzie nauczyc akceptowania dowolnego ciagu znakow.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=31327
I ty przeciwko mnie twoja najlepsza wiedza jest nieaktualna
Przeciwko szerzeniu niewiedzy, nie przeciwko osobie <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Przeciwko szerzeniu niewiedzy, nie przeciwko osobie
A już myślałem że przeciwko mnie
-
A już myślałem że przeciwko mnie
wybaczam Ci. Taki wygląd to nieszczęście i nie można kopać już leżącego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
wybaczam Ci. Taki wygląd to nieszczęście i nie można kopać już leżącego
To nie było do Ciebie i nie wiem dlaczego tak ubliżająco odpisujesz <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
-
wiesz, wymiana paska rozrządu to nie wymiana filtra powietrza albo oleju...
Jak coś popieprzysz to Twoja pozorna oszczędnosć na robociźnie przyniesie Ci słone koszta.
Pasek wymienia sie co 60kkm (sądząc po ankiecie średnio Ticami robimy 15kkm rocznie) wiec co 4
lata. Stać mnie na to,by raz na 4 lata wylozyc okolo 180zl na porządnie przeprowadzoną
wymianę w sumie najwazniejszego elementu eksploatacyjnego silnika.
Nie negując Twoich umiejętnosci , dla mnie to po prostu ryzykowanie na własne życzenie.Widać że kolega nie za bardzo czyta posty,
wydaje mi się że opisany sposób wymiany paska jest bezpieczny w 100%,
ponieważ nie zdejmujemy paska przed założeniem nowego -
W końcu wymieniłem pasek rozrządu i sprężynkę napinacza (pasek poniewierał mi się na tylniej półce prawie 2
miesiące).
Wymieniałem sam i naprawa byłaby nawet bezstresowa gdyby nie jeden fakt a mianowicie:
od kolektora biegnie do takiej czarnej puszki a potem do gaźnika taka rurka. Rurka ta jest do kolektora chwycona 2
nakrętkami i wszystko byłoby fajnie gdyby te nakrętki albo nie były pozdzewiałe i nie zmniejszyły swoich
rozmiarów albo koreańczycy wkręcili by nakrętki 10mm a nie 9,5!!!!!!!!
Tak tak 9,5mm. Klucze (używałem wielu) 10mm przeskakiwały a klucze 9mm nie wchodziły
Ale dobrze że tatuś dawno dawno temu nauczył mnie pewnej sztuczki (za co mu ) mianowicie przecinak i młotek - ja
użyłem śrubokręta i młotka. Do nakrętki dostałem śrubokrętem między zderzakiem i tak jej przyfanzoliłem po łbie
że musiała puścić jedna z drugą (potem wkręciłem już nowiutkie nakręteczki 10mm ).Dzięki za podpowiedzi <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />, zastosowałem Twoje dwie metody, tzn. odkręcenie dwóch nakrętek: śrubokręt + młotek oraz wymiana paska po przecięciu starego na pół. Wszystko zadziałało poprawnie <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
Dzięki za podpowiedzi ,
nie ma problema
zastosowałem Twoje dwie metody, tzn. odkręcenie dwóch nakrętek:
śrubokręt + młotek oraz wymiana paska po przecięciu starego na pół. Wszystko zadziałało
poprawniemusi zadziałać poprawnie no chyba żeby ktoś przeciął pasek po szerokości a nie po długości <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />