Pocket Bike
-
Czy ktos z Was mial doczynienia z takimi motorkami?
Jako ze zbliza się czas młodych komunistów musze cos wymyslic na prezent. Chciałbym kupić chrzesniakowi taki motorek, w sumie na dzialke, zeby sobie poszalal. Tylko nie wiem czy warto.
Nie wiem jak bedzie z częściami, czy zawodne to to jest, czy wogole dla 9 latka nie bedzie to za male.Mysle nad czyms takim Mini Cross lub takim Mini Quad
Czy moze lepiej najnormalniej w swiecie dac kase.Wszelkie sugestie prosze wypisać poniżej, tylko bez zbędnych dyskusji <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Czy ktos z Was mial doczynienia z takimi motorkami?
Jako ze zbliza się czas młodych komunistów musze cos
wymyslic na prezent. Chciałbym kupić chrzesniakowi
taki motorek, w sumie na dzialke, zeby sobie
poszalal. Tylko nie wiem czy warto.
Nie wiem jak bedzie z częściami, czy zawodne to to jest,
czy wogole dla 9 latka nie bedzie to za male.
Mysle nad czyms takim Mini Cross lub takim Mini Quad
Czy moze lepiej najnormalniej w swiecie dac kase.
Wszelkie sugestie prosze wypisać poniżej, tylko bez
zbędnych dyskusjiwsumie fajna zabawka jak ma sie działke gdzies w lesie i pare kilometrow do sklepu
-
wsumie fajna zabawka jak ma sie działke gdzies w lesie i pare kilometrow do sklepu
No wlasnie oni maja dzialke w lesie, piaskowe drogi itd i dlatego podoba mi sie to, szczegolnie ze ja jako dziecko nigdy nie moglem miec nawet motorynki to teraz jako ojciec chrzesny chcialbym zeby mlody mogl sobie poszalec troszke na niby motorku...
Ale pytania nadal pozostaja bez odpowiedzi... Czekam <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> -
Czy ktos z Was mial doczynienia z takimi motorkami?
Jako ze zbliza się czas młodych komunistów musze cos wymyslic na prezent. Chciałbym kupić
chrzesniakowi taki motorek, w sumie na dzialke, zeby sobie poszalal. Tylko nie wiem czy
warto.
Nie wiem jak bedzie z częściami, czy zawodne to to jest, czy wogole dla 9 latka nie bedzie to za
male.
Mysle nad czyms takim Mini Cross lub takim Mini Quad
Czy moze lepiej najnormalniej w swiecie dac kase.
Wszelkie sugestie prosze wypisać poniżej, tylko bez zbędnych dyskusjidobry kask bedzie kosztowal tyle co motor <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a bez kasku ani rusz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
dobry kask bedzie kosztowal tyle co motor a bez kasku ani rusz
Kask to on juz ma...
-
Kask to on juz ma...
pewnie od roweru <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
pewnie od roweru
Nie... Niedawno dostał jakiś dobry od wujka...
-
Nie... Niedawno dostał jakiś dobry od wujka...
wiesz kask z regoly sie dopasowywuje do glowy , a jesli jest to pierwsyz lepszy to mozna wiecej krzywdy sobie zrobic przy upadku niz ochronic <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
wiesz kask z regoly sie dopasowywuje do glowy , a jesli jest to pierwsyz lepszy to mozna wiecej
krzywdy sobie zrobic przy upadku niz ochronicNo dobra, ale takie motorki nie wyciagaja zbyt duzych predkosci, a ja na początek i tak bym go troche przydławił żeby jechal maks 40 na godzine. A jak sie nauczy dobrze na nim jezdzic to wtedy go oddławie. Do tej magicznej predkosci 50 km/h.
Zreszta i tak na piachu za duzo nie pojedzie, a chodzi o sama zabawe dla niego.
A z tego co wiem to kask jest chyba dopasowany. Ale tego sie jeszcze dowiem na 100%. Zreszta jakby cos to rodzice mu zaserwuja komplet ochraniaczy. -
No dobra, ale takie motorki nie wyciagaja zbyt duzych
predkosci, a ja na początek i tak bym go troche
przydławił żeby jechal maks 40 na godzine. A jak
sie nauczy dobrze na nim jezdzic to wtedy go
oddławie. Do tej magicznej predkosci 50 km/h.
Zreszta i tak na piachu za duzo nie pojedzie, a chodzi o
sama zabawe dla niego.
A z tego co wiem to kask jest chyba dopasowany. Ale tego
sie jeszcze dowiem na 100%. Zreszta jakby cos to
rodzice mu zaserwuja komplet ochraniaczy.ale panowie, tych motorkow sie raczej nie rejestruje. to sa raczej zabawki. wiec nie trzeba az tak duzych pieniedzy wydawac na kask
-
No wlasnie oni maja dzialke w lesie, piaskowe drogi itd i dlatego podoba mi sie to, szczegolnie
ze ja jako dziecko nigdy nie moglem miec nawet motorynki to teraz jako ojciec chrzesny
chcialbym zeby mlody mogl sobie poszalec troszke na niby motorku...
Ale pytania nadal pozostaja bez odpowiedzi... Czekamtez mam podobnyproblem do ciebie - ale za rok
powiem tak
jestes chojny:)
-
Chcesz żeby 9-latek śmigał 60km/h? <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Lepiej kup mu jakas motorynke rometa bez papierow i potem ucz go jak ja naprawiac. Przynajmniej chlopak nauczy sie czegos.
-
tez mam podobnyproblem do ciebie - ale za rok
powiem tak
jestes chojny:)Jako ojciec chrzesny chce zeby dzieciak mial troche radosci... A ze udalo mi sie uzbierac troche grosza (chociaz sam nie wiem czy to duzo) to chce mu kupic takie cos... A jak nie to dam mu kase i bezie po problemie. A ile sie teraz przecietnie daje na komunie? Bo ja to na komunie swoja dostałem 2 400 000 zł.
-
Chcesz żeby 9-latek śmigał 60km/h?
W ktoryms poscie napisalem ze na pewno go zadlawie zeby wiecej jak 40 nie pojechal...
Pozniej zawsze mozna oddlawic... -
Lepiej kup mu jakas motorynke rometa bez papierow i potem ucz go jak ja naprawiac. Przynajmniej
chlopak nauczy sie czegos.Nie kupie mu uzywanej motorynki na komunie...