Ile wam pali skoda ??
-
JAK TO ROBILES I CO WYMIENILES. MI PALI OK 9,5 LITRÓW W MIESCIE. STRASZNIE MI SIE TO NIE PODOBA. MOWA TO O BENIE.
-
Chciałem zapytać jak to jest ze spalaniem w Waszych samochodzikach ??
Moja Fela 1.6 GLXi ma takie wyniki:
Za cały rok 2003 średnia wyszła mi 7,54 l/100 km,
ale wtedy paliwo było tańsze i w zawiązku z tym jeździłem mniej oszczędnie.Od początku tego roku do dziś, (w tym miesiące zimowe i wtedy wyłącznie jazda miejska)
na 4118 km spaliła 294 litry, co daje 7,18 l/100 km.Od połowy maja do dziś, (z przewagą jazdy na trasie z przeciętną szybkością ok. 110 km/h)
na 2011 km spaliła 133,9 litra, co daje średną 6,65 l/100 km.Wydaje mi się że to całkiem przyzwoity wynik.
-
Ciekawe statystyki prowadzisz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ciekawe statystyki prowadzisz
Ciekawe.
Każde zatankowanie (zawsze pod korek) zapisane, licznik przebiegów zerowany.
Zapisuję na excelu, wszystko samo się oblicza, nawet poparte wykresami cen paliwa i zużycia paliwa z każdego tankowania.
Prowadzę to od czasu kiedy zacząłem używać komputera.
Każdy rok ma swój arkusz i wszystko jasne.
Wszelkie naprawy, wymiany płynów też są zapisane. Data stan licznika, koszt itp.
Jak sprzedaję samochód, nabywca dostaje wydruki z przebiegu całej eksploatacji i wie wszystko o aucie od jego wyjścia z fabryki.
A ja nie muszę sobie obciążać pamięci. -
Ja narazie mam kartonik w który ładuje wszystkie (no prawie wszystkie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) kwity za paliwo od jakiś 9 miesięcy nic tylko przepisac
Co do płynów nigdy nie pam,iętałem kiedy i przy jakim stanie były wymieniane to zrobiłem sobie karteczkę z pozycjami oleje płyn chłodniczy i hamulcowy gdzie obok jest data i stan licznika i oznaczenie danego płynu oraz producenta a karteczke wsadziłem w szczelny zamykany woreczek foliowy i opaską przytwierdziłem do rozpórki w komorze silnika
Narazie problem z głowy bo jak otwieram maskę to zawsze zerkam na nią czy to aby nie czas na jakiś płyn <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ja narazie mam kartonik w który ładuje wszystkie (no
prawie wszystkie ) kwity za paliwo od jakiś 9
miesięcy nic tylko przepisac
Co do płynów nigdy nie pam,iętałem kiedy i przy jakim
stanie były wymieniane to zrobiłem sobie karteczkę
z pozycjami oleje płyn chłodniczy i hamulcowy gdzie
obok jest data i stan licznika i oznaczenie danego
płynu oraz producenta a karteczke wsadziłem w
szczelny zamykany woreczek foliowy i opaską
przytwierdziłem do rozpórki w komorze silnika
Narazie problem z głowy bo jak otwieram maskę to zawsze
zerkam na nią czy to aby nie czas na jakiś płynJa trzymam wszystkie kwity za paliwo w pudełeczku w bagażniku, wrodzone lenistwo nie pozwala mi na przewrzucenie tego do Excela. Za inne materaiły też mam kwity. Płyny mi wymienia ASO na przeglądach i wszystko jest w książce serwisowej. Dolewki płynów też dostaję z ASO. Mam płyn chłodniczy (raz dolewałem tylko bo za mało nalali na przeglądzie) i olej silnikowy (jeszcze nie dolewałem) w bańkach pól litrowych.
-
Ciekawe.
Każde zatankowanie (zawsze pod korek) zapisane, licznik przebiegów zerowany.
Zapisuję na excelu, wszystko samo się oblicza, nawet poparte wykresami cen paliwa i zużycia
paliwa z każdego tankowania.
Prowadzę to od czasu kiedy zacząłem używać komputera.
Każdy rok ma swój arkusz i wszystko jasne.
Wszelkie naprawy, wymiany płynów też są zapisane. Data stan licznika, koszt itp.
Jak sprzedaję samochód, nabywca dostaje wydruki z przebiegu całej eksploatacji i wie wszystko o
aucie od jego wyjścia z fabryki.
A ja nie muszę sobie obciążać pamięci.A tak wygląda wykres zużucia paliwa moje skorupy z tego roku:
-
A tak wygląda tabelka tankowania i zużucia paliwa mojej skorupy z tego roku:
-
Fajnie to wygląda moze też się na coś takiego skuszę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ja trzymam wszystkie kwity za paliwo w pudełeczku w
bagażniku, wrodzone lenistwo nie pozwala mi na
przewrzucenie tego do Excela. Za inne materaiły też
mam kwity. Płyny mi wymienia ASO na przeglądach i
wszystko jest w książce serwisowej. Dolewki płynów
też dostaję z ASO. Mam płyn chłodniczy (raz
dolewałem tylko bo za mało nalali na przeglądzie) i
olej silnikowy (jeszcze nie dolewałem) w bańkach
pól litrowych.Ojmacie panowie cierpliwość do takich rzeczy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Ja kiedyś zostawiłem parę kwitów w skrzyneczce w lecie i po paru miesiącach zastałem czyste karteczki. Długo główkowałem skąd się wzięły, po czym się zorientowałem że to są rachunki za paliwo, a właściwie ttylko ich pozostałość <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />. A co do spalania to są to naprawdę imponujące wyniki. Przed zagazowaniem paliła mi 8-9,5 l/100 km. Najniej to 7,3 ale to czysta trasa. Teraz na gazie spala od 9,3 - 11l/100km. Nie wiem czemu tak dużo spalała bezyny. Zauważyłem że od momentu kiedy VW (czyli od 1994r.) zaczął w niej grzebać to wzrosło spalanie. i nigdy 6 nie osiągnąłem.
Także życzę dalszej wytrwałości w buchalterii <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
odczyty z komputera pokladowego
miasto, spokojna jazda noc ok 10km: 3,4l/100km
miasto spokjna jazda dzien okolo 50km: 5,6l / 100km
miasto spokojna jazda okolo 10km (troche korkow): 6,7l/100km
miasto jazda jak szybko sie da 10km: 10,5l/100km
trasa 320km (160km spokojnie reszta 150-180km/h): 6l/100km
trasa 390km spokojnie, srednia 66km/h: 4,2l/100km
trasa 1620km, srednia 90km/h (postoje z wlaczonym silnikiem): 5,8l/100km
trasa 1620km, srednia 74km/h (postoje z wlaczonym silnikiem): 5,4l/100km
-
odczyty z komputera pokladowego
miasto, spokojna jazda noc ok 10km: 3,4l/100km
miasto spokjna jazda dzien okolo 50km: 5,6l / 100km
miasto spokojna jazda okolo 10km (troche korkow): 6,7l/100km
miasto jazda jak szybko sie da 10km: 10,5l/100km
trasa 320km (160km spokojnie reszta 150-180km/h): 6l/100km
trasa 390km spokojnie, srednia 66km/h: 4,2l/100km
trasa 1620km, srednia 90km/h (postoje z wlaczonym silnikiem): 5,8l/100km
trasa 1620km, srednia 74km/h (postoje z wlaczonym silnikiem): 5,4l/100kmPogratulować.
Panie!!!
Napisz z łaski swojej jakim autem i z jakim silnikiem.
Zmieniasz auta jak rękawiczki, nie można za Tobą nadążyć.
Fajnie że zajrzałeś do nas. Zaglądaj częściej. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Pozdrawiam -
Pogratulować.
e tam gratulowac, wydaje mi sie ze i tak pali za duzo <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Panie!!!
Napisz z łaski swojej jakim autem i z jakim silnikiem.Octavia TDI (ALH)
Zmieniasz auta jak rękawiczki, nie można za Tobą nadążyć.
bez przesady <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Fela znalazla sie na intensywnej terapii i trzeba bylo zastepstwo znalezc <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Fajnie że zajrzałeś do nas. Zaglądaj częściej.
caly czas jestem na ktoryms z kacikow wyzej (rajdowy) lub nizej (swift) <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Ja rowniez <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Moja 1.3 spaliła ostatnio 7.8 l/100 km benzyny po Warszawie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Chciałem zapytać jak to jest ze spalaniem w Waszych
samochodzikach ??Na razie ok 10l na miescie i 8l na trasie.
Poszedlem na regulacje. Wyniki beda wkrotce.Pozdrawiam
Thorcik -
Na razie ok 10l na miescie i 8l na trasie.
Poszedlem na regulacje. Wyniki beda wkrotce.
Pozdrawiam
ThorcikJeśli chodzi o spalanie gazu - to 9,5 w mieście (i jest to chyba dobry wynik na średnio ciężką nogę)
Trasa - ???
Spam jest zły!!!
-
zrobiłem ciekawe doswiadczenie, jadać z łodzi do pucka jechałem ze srednią prędkościa ok. 90 km, nie przekraczałem 2700 obrotów i spalanie gazu wyszło mi 6,5-7 litrów na 100 km. zadowolony jestem. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
zrobiłem ciekawe doswiadczenie, jadać z łodzi do pucka
jechałem ze srednią prędkościa ok. 90 km, nie
przekraczałem 2700 obrotów i spalanie gazu wyszło
mi 6,5-7 litrów na 100 km. zadowolony jestem.Ja ma 136 i w miescie pali mi 10 l gazu i nie zejdzie nizej nawet jakbym jezdzil bardzo spokojnie.
<img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> -
zrobiłem ciekawe doswiadczenie, jadać z łodzi do pucka jechałem ze srednią prędkościa
ok. 90 km, nie przekraczałem 2700 obrotów i spalanie gazu wyszło mi 6,5-7 litrów
na 100 km. zadowolony jestem.zebymiec srednia 92km/h / 90km to musialem jechac ile sie dalo prawie calyu czas poza terenem zabydowanym V ->190km/h - spalanie wyszlo 8.7 ON wiec nie pisz tu bzdur ze Frytka bierze 6,5l przy sredniej 90km/h <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
dobra może się źłe wyraziłem, więc łopatologicznie:
[color:"red"] 1.jechałem zakresie prędkości 80-100, najczęściej ok.90, starałem się nie wyprzedzać zbyt agresywnie, raczej spokojnie
2.silnik utrzymywałem w zakresie 2100-2500 obrotów [/color]
[color:"green"]
3.w łodzi zatankowałem 37 litrów gazu za 1.58 za litr = 58.46 PLN. Gaz skończył się po 545 kilometrach. wykonujemy działanie 37 podzielić przez 5.45 = 6,78!!!. w sumie zrobiłem 1100 kilometrów ( wliczając wszelkie dojazdy i zwiedzanie ciekawych miejśc nad morzem) za ok.120 złotych
[/color]
[color:"red"] dla niedowiarków skan z ksiązki jałowieckiego nt spalania skody [/color]
przypominam że samochód spala więcej gazu niż benzyny!