CZY WARTO KUPIĆ

[dearnock]

jeśli jest w dobrym stanie i prosto jeździ (bo raczej nie jest bezwypadkowy) to się opłaca
według mnie
bardziej bezawaryjny niż swift

jak może być bardziej bezawaryjny niż Swift? <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> To co, nawet klocków się w nim nie wymienia? <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

[mirwil]

Mam pytanko czy opołaca się kupić

Pewnie zaraz zostanę zlinczowany ale nie pakowałbym się w auto jeszcze mniej popularne w Polsce niż swift. Po prostu takie własne doświadczenia z próbą dokupienia używanej szyby, zamienników klocków hamulcowych, nawet głupi filtr powietrza muszę wymontować i pokazać, bo mojego swifta w żadnych katalogach nie znajdują.

[Arek_S]

Jak jest bezwypadkowy to bierz. Cena super , sam bym wziął jak ktoś odemnie swifta by odkupił.

[piter34]

Pewnie zaraz zostanę zlinczowany ale nie pakowałbym się w auto jeszcze mniej popularne w Polsce
niż swift. Po prostu takie własne doświadczenia z próbą dokupienia używanej szyby,
zamienników klocków hamulcowych, nawet głupi filtr powietrza muszę wymontować i pokazać, bo
mojego swifta w żadnych katalogach nie znajdują.

1.3 16V SOHC nie ma nawet w katalogu AutoData...

[bcn]

1.3 16V SOHC nie ma nawet w katalogu AutoData...

16v sohc? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

[piter34]

16v sohc?

No ten co ma m.in. mirwil, paruch i Ja - 85KM.

[mirwil]

No ten co ma Jurek i Ja - 85KM.

i ja
zawsze w katalogach mają problem ze znalezieniem tej wersji silnikowej - G13BB. Nie chcę kupować części w ciemno do wersji 68 KM i mieć nadzieję, że będzie pasować więc najczęściej niestety trzeba wymontować i w ząbkach do sklepu motoryzacyjnego przynieść (filtry, klocki, wydech itd). I mówię tu o porządnych dużych sklepach

[piter34]

i ja

Tak. Zaraz wyedytuję posta. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

[bcn]

No ten co ma m.in. mirwil, paruch i Ja - 85KM.

a racja, zawsze mie sie myli z dohc gti <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

[grudziu]

Pewnie zaraz zostanę zlinczowany ale nie pakowałbym się w auto jeszcze mniej popularne w Polsce
niż swift. Po prostu takie własne doświadczenia z próbą dokupienia używanej szyby,
zamienników klocków hamulcowych, nawet głupi filtr powietrza muszę wymontować i pokazać, bo
mojego swifta w żadnych katalogach nie znajdują.
przeze mnie nie zostaniesz zlinczowany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
sie zgadzam z tym co napisałeś, nie moglem znalezc w normalnej cenie małej szybki trójkąt (ASO 400zł i dwa tygodnie, inny 250zł - tez duzo, autoglass nie ma ...) i jezdze z plastikiem, ale niedługo przegląd i bede musiał zmienić...

[Fang]

i ja
zawsze w katalogach mają problem ze znalezieniem tej
wersji silnikowej - G13BB. Nie chcę kupować części
w ciemno do wersji 68 KM i mieć nadzieję, że będzie
pasować więc najczęściej niestety trzeba wymontować
i w ząbkach do sklepu motoryzacyjnego przynieść
(filtry, klocki, wydech itd). I mówię tu o
porządnych dużych sklepach

Jak narazie nie miałem żadnych kłopotów z dostępnością czesci do swifta, co do Baleno faktycznie w polsce mało ich jeździ i dlatego chyba też ceny są niskie bo wielu ludzi boi się "dostępności częsci". Ja myślę że wszystkie części eksplatacyjne można załatwić bez najmneijszego problemu, co do reszty to zawsze można kobinować coś z niemiec, myślę że nie można z góry zakładać czarnego scenariusza że bedziemy potrzebować części bo inaczej każdy musiałby jeździć niemieckimi lub francuskimi autami i życie byłoby nudne <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

[brzozy]

Jak narazie nie miałem żadnych kłopotów z dostępnością czesci do swifta, co do Baleno faktycznie w polsce mało ich
jeździ i dlatego chyba też ceny są niskie bo wielu ludzi boi się "dostępności częsci". Ja myślę że wszystkie
części eksplatacyjne można załatwić bez najmneijszego problemu, co do reszty to zawsze można kobinować coś z
niemiec, myślę że nie można z góry zakładać czarnego scenariusza że bedziemy potrzebować części bo inaczej
każdy musiałby jeździć niemieckimi lub francuskimi autami i życie byłoby nudne

Panowie, chaciałbym powiedzieć, tylko tyle, że takim "nietypowym" był właśnie parę ładnych lat temu swift,
w 1997 roku stałem sie posiadaczem swojego swifta i właśnie z powodu tej "nietypowości" spałem spokojnie bez stresu ze komuś moje lusterko, kierunek czy reflektor potrzebny... Fakt z częściami róznie było, ale... dawało się radę.
Teraz swiftów się namnożyło i słychać tu i ówdzie (patrz forum) że coś-komuś zniknęło albo włam zaliczył.