Jak tam wasze fegli ?

Marcel

Witam,
Jak jest z wytrzymaloscia waszych oryginalnych stalowych felg?
Moje po przebiegu 130 000 km okazaly sie byc krzywe, kazda bez wyjatku.
W kazdym warsztacie mowia ze te felgi sa miekkie, szybko traca swa okraglosc, rdzewieja itp itd ..
Faktycznie moje doswiadczenia potwierdzaja to wszystko.
Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez kiepskie czy to tylko ja po dziurawych drogach jezdze..

Pozdrawiam

Kubu

Witam,
Jak jest z wytrzymaloscia waszych oryginalnych stalowych
felg?
Moje po przebiegu 130 000 km okazaly sie byc krzywe,
kazda bez wyjatku.
W kazdym warsztacie mowia ze te felgi sa miekkie, szybko
traca swa okraglosc, rdzewieja itp itd ..
Faktycznie moje doswiadczenia potwierdzaja to wszystko.
Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez
kiepskie czy to tylko ja po dziurawych drogach
jezdze..
Pozdrawiam

nie jestes sam.. moje felgi z biegiem czasu zaczela "wcinac" rdza a do tego zrobily sie chyba mniej wytrzymale..ostatnio lekko podgiela mi sie prawa przednia. NIESTETY taki to juz urok naszym prostych, gladkich, niedziurawych polskich drog .. pozdrawiam

Marcel

(...)

Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez kiepskie czy to tylko ja po dziurawych
drogach jezdze..
Pozdrawiam

Jak myslice czy cena 67 zl/szt - za nową felgę stalową, czarną, to dobra cena?
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

blondyn1500

Witam,
Jak jest z wytrzymaloscia waszych oryginalnych stalowych
felg?
Moje po przebiegu 130 000 km okazaly sie byc krzywe,
kazda bez wyjatku.
W kazdym warsztacie mowia ze te felgi sa miekkie, szybko
traca swa okraglosc, rdzewieja itp itd ..
Faktycznie moje doswiadczenia potwierdzaja to wszystko.
Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez
kiepskie czy to tylko ja po dziurawych drogach
jezdze..
Pozdrawiam
Ja po 130 000 km nie mialem zadnych problemow z felgami,zadnego bicia przy hamowaniu ani tez drgan przy szybkiej jezdzie.Nie moglem narzekać.

kulen

Witam,
Jak jest z wytrzymaloscia waszych oryginalnych stalowych
felg?
Moje po przebiegu 130 000 km okazaly sie byc krzywe,
kazda bez wyjatku.
W kazdym warsztacie mowia ze te felgi sa miekkie, szybko
traca swa okraglosc, rdzewieja itp itd ..
Faktycznie moje doswiadczenia potwierdzaja to wszystko.
Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez
kiepskie czy to tylko ja po dziurawych drogach
jezdze..
Pozdrawiam

All zależy od sposobu jazdy tj. od tego jak szybko jeździsz po dziurach, jakie to dziury, jak podjezdzasz pod krawężniki itd. Sama sie felga nie wykrzywi nawet po 200tys. km - no pomysl logicznie jak sie moze skrzywic kolo podczas toczenia się? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
kolega mój (pisałem juz wczesniej o jego przypadku) ma zakratowanego Tico z przebiegiem 260kkm i felg jeszcze nawet nie dotykal. Fakt, ze nie jest samochodowym katem i jezdzi delikatnie.
Więc jak mówię wszystko zalezy od kierowcy, bo felgi z plastiku nie są zeby sie mialy giąć i pękać na byle czym.

sulti

(...)
Jak myslice czy cena 67 zl/szt - za nową felgę stalową,
czarną, to dobra cena?

standardowa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nowki taniej nie qpisz...

sulti

All zależy od sposobu jazdy tj. od tego jak szybko
jeździsz po dziurach, jakie to dziury, jak
podjezdzasz pod krawężniki itd. Sama sie felga nie
wykrzywi nawet po 200tys. km - no pomysl logicznie
jak sie moze skrzywic kolo podczas toczenia się?
kolega mój (pisałem juz wczesniej o jego przypadku) ma
zakratowanego Tico z przebiegiem 260kkm i felg
jeszcze nawet nie dotykal. Fakt, ze nie jest
samochodowym katem i jezdzi delikatnie.
Więc jak mówię wszystko zalezy od kierowcy, bo felgi z
plastiku nie są zeby sie mialy giąć i pękać na byle
czym.

dokladnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
moje sa ok (65 Mm, 6 lat) - przy dowazaniu max +-10 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
i jeszcze sie farba na nich trzyma ! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Marcel

All zależy od sposobu jazdy tj. od tego jak szybko jeździsz po dziurach, jakie to dziury, jak
podjezdzasz pod krawężniki itd. Sama sie felga nie wykrzywi nawet po 200tys. km - no pomysl
logicznie jak sie moze skrzywic kolo podczas toczenia się?
kolega mój (pisałem juz wczesniej o jego przypadku) ma zakratowanego Tico z przebiegiem 260kkm i
felg jeszcze nawet nie dotykal. Fakt, ze nie jest samochodowym katem i jezdzi delikatnie.
Więc jak mówię wszystko zalezy od kierowcy, bo felgi z plastiku nie są zeby sie mialy giąć i
pękać na byle czym.

Wlasnie, mam identyczne zdanie.
Kurcze jezdze spokojnie 50% w miescie 50% w trasie.
Na krawezniki podjezdzam spokojnie, w koncu mam swiadomosc ze to kola 12".
Zdziwilem sie kiedy uslyszalem ze wszystkie felgi sa "jajowate" i z tego wlasnie powodu trzesie autem juz od predkosci 2 km/h <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Gosciu w warsztacie kombinowal tak aby lepsze dac na przod a gorsze na tyl, lecz po 40 minutach wywazania , krecenia na maszynie itp.. powiedzial, ze wszystkie sa podobnie zdeformowane ...
Kurde moze ja jakies felerne mialem ... juz nie wiem ... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Voytass

Witam,
Jak jest z wytrzymaloscia waszych oryginalnych stalowych felg?
Moje po przebiegu 130 000 km okazaly sie byc krzywe, kazda bez wyjatku.

Widziales Ty cos, cokolwiek, co po takim przebiegu jest takie samo, jak nowe?

Wylaczamy kamienie i skaly <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

W kazdym warsztacie mowia ze te felgi sa miekkie, szybko traca swa okraglosc, rdzewieja itp itd ..
Faktycznie moje doswiadczenia potwierdzaja to wszystko.
Teraz pytanie do Was - jak jest z Waszymi felgami, tez kiepskie czy to tylko ja po dziurawych drogach jezdze..

Jezdze szybko, czesto szybko po dziurach i - no coz, felgi czasem trzeba prostowac - przecietnie co dwa lata, w moim przypadku daje to 70-80 tysiecy km. I tyle.

Dlatego mam stalowe, a nie aluski, miedzy innymi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Voytass

(...)
Jak myslice czy cena 67 zl/szt - za nową felgę stalową, czarną, to dobra cena?

Nienajgorsza. Tyle, ze sprawdz wpierw w jakims warsztacie, czy sie da te, co masz, wyprostowac... Moje letnie 13" byly tej zimy w renowacji - prostowanie, piaskowanie, malowanie proszkowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Marcel

Nienajgorsza. Tyle, ze sprawdz wpierw w jakims warsztacie, czy sie da te, co masz,
wyprostowac... Moje letnie 13" byly tej zimy w renowacji - prostowanie, piaskowanie,
malowanie proszkowe

Calosc w jednym warsztacie ?
Jezeli tak, to podziel sie namiarami i cena uslugi.
Mam zamiar zrobic dwa komplety kol ( lato & zima ).
Na lato-> letnie na nowych felgach,
Na zime ->zimowki na starych ( regenerownych jezeli da rade ) felgach.
Wszystko - niestety 12"

Voytass

Calosc w jednym warsztacie ?

Bynajmniej, kombinowane. Pozniej dowiedzialem sie, ze moglem taniej w Toruniu (a wozilem je, a wlasciwie wozil kumpel - do Tucholi az).

Jezeli tak, to podziel sie namiarami i cena uslugi.

W sumie wyszlo 110 za 4 sztuki - piaskowanie i malowanie (bez podkladu). Prostowanie, to juz nie pomne, ale chyba 2 albo 3 sztuki, w Toruniu, cos 15 albo 20 PLN za sztuke.

Mam zamiar zrobic dwa komplety kol ( lato & zima ).
Na lato-Na zime -Wszystko - niestety 12"

Pomysl i tak dobry - potem mozesz sobie spokojnie samemu zmieniac kola, kiedy Ci pasuje, na zimowe.

seneka

(...)
Jak myslice czy cena 67 zl/szt - za nową felgę stalową,
czarną, to dobra cena?

do maluszka kosztuje ok 57zł więc chyba niedrogo

przemneu

Widziales Ty cos, cokolwiek, co po takim przebiegu jest
takie samo, jak nowe?
Wylaczamy kamienie i skaly
Jezdze szybko, czesto szybko po dziurach i - no coz,
felgi czasem trzeba prostowac - przecietnie co dwa
lata, w moim przypadku daje to 70-80 tysiecy km. I
tyle.
Dlatego mam stalowe, a nie aluski, miedzy innymi

A ile takie prostowanie kosztuje?
Naprawde cos daje? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Voytass

A ile takie prostowanie kosztuje?
Naprawde cos daje?

Proste felgi i troche mniej kasy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Spokojnie sie miescisz zazwyczaj w 20-25 PLN za sztuke, ale pewno mozna i taniej. Raz na pare lat to chyba nie majatek.

kulen

Proste felgi i troche mniej kasy
Spokojnie sie miescisz zazwyczaj w 20-25 PLN za sztuke,
ale pewno mozna i taniej. Raz na pare lat to chyba
nie majatek.

a jeszcze taniej by wyszło jakbyscie nie jeździli jak wariaci po dziurach ;-)

Voytass

a jeszcze taniej by wyszło jakbyscie nie jeździli jak wariaci po dziurach ;-)

A najlepiej, zeby wogole nie jezdzic. <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Nie kazdy ma kole doma autostrade, Panie Kolego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Poza tym - ja nie mam tyle zycia, zeby przed kazda dziura zwolnic - nad niektorymi przelatuje, jesli mam odpowiednia szybkosc <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

przemneu

Proste felgi i troche mniej kasy
Spokojnie sie miescisz zazwyczaj w 20-25 PLN za sztuke,
ale pewno mozna i taniej. Raz na pare lat to chyba
nie majatek.

Szczerze mowiac nigdy nie widzialem jak sie prostuje felgi i dlatego pytalem. Jakos w warunkach domowo-garazowych sobie tego nie wyobrazam <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Marcel

Witam,
Dzis stalem sie posiadaczem nowych stalowych felg.
Zaplacilem 65 zl/szt i wydaje sie ze, znalazlem dobre miejsce na zkupy czesci, ceny raczej spoko, a obsluga swietna.
Dzis przekladam opony na nowe felgi a stare oddaje do regeneracji( prostowania), nastepnie maluje i robie z nich komplet kol na zime.
Pozdrawiam

Voytass

Witam,
Dzis stalem sie posiadaczem nowych stalowych felg.

Gratulacje <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Zaplacilem 65 zl/szt i wydaje sie ze, znalazlem dobre miejsce na zkupy czesci, ceny raczej spoko, a obsluga swietna.

No to sie chwal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Dzis przekladam opony na nowe felgi a stare oddaje do regeneracji( prostowania), nastepnie maluje i robie z nich
komplet kol na zime.

No, ja musialbym moje zimowe dwunastki zrobic tak, jak te letnie zrobilem:

Prostowanie, piaskowanie, malowanie (zimowki chce na bialo pomalowac).