Zapinasz pasy ?
-
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki . <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Zawsze zapinam pasy. Nawet jak siedze z tyłu.
Czasami z parkingu jeszcze nie wyjade a juz mam zapiete pasy -
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki .od 11 lat jeżdżę autem, codziennie
i od 11 lat nie zapinam pasów <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
wyjątek: gdy widzę policję zapinam by po minięciu jej odpiąć <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> -
ZAWSZE zapinam. W mojej karierze jezdzieckiej raz zapomnialem zapiac, kapnalem sie tak po 700 m.
-
od 11 lat jeżdżę autem, codziennie
i od 11 lat nie zapinam pasów
wyjątek: gdy widzę policję zapinam by po minięciu jej odpiąćBola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac pasow, szczegolnie jak masz poduszki <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Bola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac
pasow, szczegolnie jak masz poduszkijak smigalem maluchem, to tak mialem ciasno ustawione szelki ze jak sie zapielem to nie moglem dosiegnac do startera <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
jak smigalem maluchem, to tak mialem ciasno ustawione szelki ze jak sie zapielem to nie moglem dosiegnac do startera
no fakt, ja w maluchu i pasach jade na wdechu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
no fakt, ja w maluchu i pasach jade na wdechu
ja mialem szelki
-
Bola Cie pasy? Dusza Cie?
Sorry, ale dla mnie to skrajna glupota nie zapinac
pasow, szczegolnie jak masz poduszkiw tico nie ma poduszek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
wiem że to głupie przyzwyczajenie
jak zacząłam jeździć autem byłam w ciąży i jak wiadomo, wtedy jeździ się bez pasów, i to weszło mi w krew, tzn jazda bez pasów nie ciąża <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
to bardzo głupie z mojej strony, wiele osób mi o tym mówi, aleeeeeeeee hm siła przyzwyczajenia
sama jestem za to zła na siebie, ale to jest tak
wsiadasz, odpalasz iiiii.... ruszaszmoze zrobię sobie postanowienie, od 1 maja pasy, PASY!!!!!!!!! zanim ruszę z miejsca
-
napewno na bezpieczenstwie nie stracisz
-
napewno na bezpieczenstwie nie stracisz
-
w tico nie ma poduszek
tez nie posiadam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
wiem że to głupie przyzwyczajenie
zgadzam sie
jak zacząłam jeździć autem byłam w ciąży i jak wiadomo, wtedy jeździ się bez pasów, i to weszło mi w krew, tzn jazda bez pasów nie ciąża
to bardzo głupie z mojej strony, wiele osób mi o tym mówi, aleeeeeeeee hm siła przyzwyczajenia
sama jestem za to zła na siebie, ale to jest tak
wsiadasz, odpalasz iiiii.... ruszaszi te 9 m-cy zawazylo na 11 latach? ojjjj to straszne
A ja wsiadam, odpalam iiiii ..... ruszam i nawet nie mam pojecia kiedy pasy zapialem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />moze zrobię sobie postanowienie, od 1 maja pasy, PASY!!!!!!!!! zanim ruszę z miejsca
Szczerze? Rob co chcesz, to jest Twoja sprawa. Ja zapinam i inni w moim samochodzie rowniez. Inni nie zapinaja? Absolutnie ich sprawa dopoki mnie to nie dotyczy.
-
Tak bez specjalnej okazji :
http://www.wszim-sochaczew.edu.pl/asp/maciej.czowgan/ankieta/pasy.asp
Jeśli nie widzieliście , polecem wszystkie filmiki .zawsze zapinam , ale ostatnio dostalem mandat nza jazde bez pasow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
po negocjacjach z wladza na to zamienilem przekroczenia predkosci o 46km/h <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Szczerze? Rob co chcesz, to jest Twoja sprawa. Ja
zapinam i inni w moim samochodzie rowniez. Inni nie
zapinaja? Absolutnie ich sprawa dopoki mnie to nie
dotyczy.hmmmm nie przypominam sobie żebym w stwierdzeniu o zapinaniu pasów użyła trybu pytającego
więc daruj sobie swoją ignorującą wypowiedźpozdrawiam
-
hmmmm nie przypominam sobie żebym w stwierdzeniu o zapinaniu pasów użyła trybu pytającego
więc daruj sobie swoją ignorującą wypowiedźNapisalas, "moze zrobię sobie postanowienie", pomimo braku znaku zapytania, wniosku, ze sie zastanawiasz (z tonu wypowiedzi), dlatego napisalem tak jak napisalem. Proponuje EOT, bo nie ma o czym pisac. To kazdego indywidualna sprawa czy zapina pasy czy nie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
pozdrawiam
ja rowniez <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Proponuje EOT
coby to nie znaczyło niech tak będzie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów .... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do tego doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )
-
coby to nie znaczyło niech tak będzie
EOT = End Of Thread (Topic)
-
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów .... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak
jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do tego
doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )Rafal, zapinanie lub nie jest ich sprawa (absolutnie nie mowie tego personalnie, bo sam jezdze i widze, ze srednio 40 % kierowcow nie zapina pasow). Nie jestesmy od poprawiania swiata i zmian swiatopogladow.
-
Zapinam ... i nie ruszę do póki wszyscy którzy jadą ze mną tego nie uczynią . Ja nawet źle się czuję jadąc bez pasów
.... Co do tych którzy jeżdzą bez ( pozdrawiam Edith ) tak jak można się przyzwyczaić do jazdy bez , można i
zzzzz ... POmyślcie że macie kogoś , komu na was zależy i robiąc sobie krzywdę ( nie zapięcie pasów może do
tego doprowadzić ) robicie krzywdę innym (dziecią i mężowi np. )tez nie pozwalam nie zapinac w moim samochodzie, mialem juz wypadek i wiem jak to jest
nie chce aby bylo tak, ze nic by mi sie nie stalo - zadziala poduszka, napinacze itp, natomiast zlami mi kregoslup nadlatujecy z tylu i lamiacy moj fotel pasazer <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />