Konserwacja dachu. Ile smoły na lepik.
-
Witam.
Muszę zakonserwować dach pokryty papą (zwykłą tradycyjną), "chciałbym do tego celu urzyć smoły i lepiku (bo według mnie lepsze i trwalsze niż lepiki na zimno).
Tylko nie wiem ile się daje smoły na ile lepiku ?.
Dach ma bardzo mały spadek tak że asz takie bardzo "twarde" to nie musi być
Bardzo bym prosił o poradę. -
Witam.
Muszę zakonserwować dach pokryty papą (zwykłą tradycyjną), "chciałbym do tego celu urzyć smoły i
lepiku (bo według mnie lepsze i trwalsze niż lepiki na zimno).
Tylko nie wiem ile się daje smoły na ile lepiku ?.
Dach ma bardzo mały spadek tak że asz takie bardzo "twarde" to nie musi być
Bardzo bym prosił o poradę.Chyba nie ten kacik <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Kolego, wprawdzie tu ludzie bardzo pomocni są ale ja bym radził zadać to pytanie na forum muratora (forum.muratordom.pl). Pewnie szybciej uzyskasz fachową radę w tym temacie.
-
Witam.
Muszę zakonserwować dach pokryty papą (zwykłą tradycyjną), "chciałbym do tego celu urzyć smoły i
lepiku (bo według mnie lepsze i trwalsze niż lepiki na zimno).
Tylko nie wiem ile się daje smoły na ile lepiku ?.
Dach ma bardzo mały spadek tak że asz takie bardzo "twarde" to nie musi być
Bardzo bym prosił o poradę.Na skladzie budowlanym doradza co co i jak nawet szczotke u nich kupisz
pozdrawiam -
Witam.
Muszę zakonserwować dach pokryty papą (zwykłą tradycyjną), "chciałbym do tego celu urzyć smoły i
lepiku (bo według mnie lepsze i trwalsze niż lepiki na zimno).
Tylko nie wiem ile się daje smoły na ile lepiku ?.
Dach ma bardzo mały spadek tak że asz takie bardzo "twarde" to nie musi być
Bardzo bym prosił o poradę.z tego co się orientuję to dachy papowe konserwuje się albo na zimno gotowymi preparatami (czego nie chcesz robić) lub na gorąco lepikiem (o mieszaniu lepiku ze smołą nie słyszałem), po prostu kupuje się twardy lepik w postaci takich beczułek rozwala go siekierą i kawałki wrzuca do kotła, ropusza się go i takim rozpuszczonym smaruje papę. Chodzi o to żeby papa była posmarowana bo sucha pęka po jakimś czasie.
A tak na marginesie to nie wiem czy tak na pewno metoda na gorąco jest lepsza. Robiłem na garażu dach na zimno preparatem VISBIT i trzyma jak ta lala (a odpadają sprawy podgrzewania lepiku - smród, dym i poparzyć się można)