Tico dusi sie na wysokich obrotach
-
Cześć wszystkim
Mam taki drobny problem z moim bolidem (Tico 98 LPG)
Przy wyższych obrotach (nie mam obrotomierza ale jest to
na 3-cim biegu ok 60km/ha; 4 bieg ok 80km/ha)
dusi się. Do tych prędkości rozpędza się całkiem
przyzwoicie. Dzieje się tak tylko na benzynie.
Za wszelkie podpowiedzi co to może być z góry dziękuję.
ps świece, kopułka, palec rozdzielacza, przewody są
nowe, zawory wyregulowaneSprawdz filtr paliwa.Jeżeli jest zatkany możesz mieć takie objawy,może też być wina pompy paliwa.
-
Po prostu jest zle dobrany mikser. Gdyby byl dobry, to
zadne duszenie by nie wystepowalo.
A tak dzieje sie od poczatku od kiedy masz LPG?Przepraszam powinienem to napisać wcześniej LPG mam od roku i przejechane na tej instalacji ok. 30 tyś km.
Wcześniej tego nie było. -
Sprawdz filtr paliwa.Jeżeli jest zatkany możesz mieć
takie objawy,może też być wina pompy paliwa.Postaram się dzisiaj to sprawdzić (przynajmniej filtr paliwa)
Dzięki -
Postaram się dzisiaj to sprawdzić (przynajmniej filtr
paliwa)
Dzięki
[color:"blue"] nie sprawdzaj filtru paliwa, ja nawet u siebie wymienilam ale ten objaw nadal jest
Mi to nie przeszkadza gdyz wiecej duzo wiecej jezdze na LPG.
(Dodam ze przy przebiegu na samej benzynie 60tys km filtr paliwa nie byl zabrudzony zeby nalezala mu sie wymiana, aczkolwiek juz wymienialm <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> )Nie martw sie tym jezeli bys wszystko poodlaczal co dotyczy gazu z okolic gaznika to uwierz mi ze na benzynce chodził by tak jak wczesniej
Pozdrawiam
[/color] -
Przepraszam powinienem to napisać wcześniej LPG mam od roku i przejechane na tej instalacji ok. 30 tyś km.
Wcześniej tego nie było.Ale wczesniej jezdziles na et czy tylko na lpg. U mnie dusi sie wlasnie na et przy wysokich obrotach (a wiec przy 3 biegu okolo 60km/h i silnik dusi sie). Bylo tak od samego poczatku. Wina, u mnie przynajmniej, jest zle wyregulowany elektrozawor odcinajacy doplyw et.
Ale sie tym nie martwie bo et uzywam tylko przy rozruchu jak lpg nie daje rady ;-)) Zatem przy temp. okolo zera czy -5 st. C.
A tak swoja droga od wrzesnia 2002 roku (gdy wstawilem lpg przy juz przejechanych od 1998 roku 84 kkm na et) przejechalem pona 45 kkm i jakos to mnie nie martwilo, natomiast tylko moze z 2 razy zabraklo mi lpg w trasie i rzeczywiscie jazda na et jest kiepska przy wyprzedzaniu na wysokich obrotach ;-)) -
Ale wczesniej jezdziles na et czy tylko na lpg. U mnie
dusi sie wlasnie na et przy wysokich obrotach (a
wiec przy 3 biegu okolo 60km/h i silnik dusi sie).
Bylo tak od samego poczatku. Wina, u mnie
przynajmniej, jest zle wyregulowany elektrozawor
odcinajacy doplyw et.
Ale sie tym nie martwie bo et uzywam tylko przy rozruchu
jak lpg nie daje rady ;-)) Zatem przy temp. okolo
zera czy -5 st. C.Najczęściej jeździłem na LPG na ET sporadycznie, ale wtedy jakoś tego nie zauważyłem.
Skoro jednak tak się dzieje to może faktycznie dać sobie spokój i nie tracić kasy w warsztacie.
A co ztym zaworem??
Za mało przepuszcza paliwa ?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Najczęściej jeździłem na LPG na ET sporadycznie, ale wtedy jakoś tego nie zauważyłem.
Skoro jednak tak się dzieje to może faktycznie dać sobie spokój i nie tracić kasy w warsztacie.Jak masz gwarancje to jedz i porawiaj, zadaj. Ja juz nie mam ale przy najblizszej regulacji (co 10 kkm za 30 zl) pogadam by mi to jeszcze raz wyregulowali, bo kiedys bylo gozej teraz juz troszke lepiej.
A co ztym zaworem??
Za mało przepuszcza paliwa ??Bardzo mozliwe, nie wiem.
-
Niestety ale tico z mikserem to jest beznadziejna kombinacja, po prostu nie ma innych mikserow to tico, kolega z klubu TTT roztaczal mikser u tokarza ale tez mu sie dusi na najwyzszych obrotach, to ze jest to mikser jestem pewny bo przekonalem se o tym w bydgoszczy, jak na parkingu zdjalem mikser to na benzynce ruszyl z kopyta i ciagnal do konca obrotow, po drodze zaliczajac slynne 2 kolka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
U mnie również był objaw mulenia na wysokich obrotach - rwał na drugim biegu do 50 km/h albo i mniej a potem muł. Powodem tego był rozkruszony katalizator a właściwie jego resztki blokujące wydech. Po usunięciu tego śmietnika z wydechu auto zaczęło zbierać się niemiłosiernie. Nadmienie że przy okazji wypolerowałem kolektor wydechowy i wnętrze katalizatora.
Mam przebieg ok 80kkm i wydaje mi się że to był ostatni moment na odkręcenie śrub silnik/kolektor/katalizator/rura.
Aha i zastanawiam się co by tu zrobić aby wyciągnąć parę KM z tego silnika (może jakieś części od Matiza by podeszły - może kolektor, coś z dolotu - w końcu nie wierzę aby te 10KM w Matizie miały źródło tylko w układzie wtryskowym.
Narazie -
Aha i zastanawiam się co by tu zrobić aby wyciągnąć parę KM z tego silnika (może jakieś części od Matiza by podeszły
- może kolektor, coś z dolotu - w końcu nie wierzę aby te 10KM w Matizie miały źródło tylko w układzie
wtryskowym.
Jeszcze w obrotach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
- może kolektor, coś z dolotu - w końcu nie wierzę aby te 10KM w Matizie miały źródło tylko w układzie