[moje auto] Mk3 GTi Arab Edition
-
Obrotek ruszyl, bez problemu, czujnik temp powietrza juz podpiety. Zostala sonda szerokopasmowa i czujnik stuku, ale z tym na razie chyba musze poczekac. Z sonda pewno bedzie problem, bo fabrycznie nie bylo i jest zaslepka w kolektorze - ciekawe czy da sie to jeszcze ruszyc jakos?
-
Wczoraj sie przejachalem, nie bylo to niestety nic przyjemnego TPS szaleje zaleznie od temperatury pod maska i ogolnie rzecz biorac nadaje sie do kosza - przy przeplywce nie robil jakichs specjalnych jaj (czasem nie zapalil albo na zimnym go dusilo). Musze przejsc na MAP bo tak sie nie da
Auto na razie odstawione na montarz poliuretanow i pare pierdolek, co bedzie dalej to sie zobaczy.
Wydech tez musze zmienic, bo niestety fantazja jaka tam jest dlugo moze nie podzialac Nie ma tez gniazda na sonde... -
Kolejne ruchy w temacie...
Odebralem dzisiaj auto od znajomego, porobilo sie troche:
1. poliuretany + nowe sruby w zawieszeniu (stare trzeba bylo wycinac)
2. fabryczny korektor sily hamowania poszedl do kosza a wyladowal kolo lewarka wilwood (pewno chinski...)
3. nowa chlodnica, bo stara mimo tego, ze dzialala to jakos nie bardzo na to wygladala
4. nowy rozrzad
5. utwardzone (klejem do szyb) poduszki - juz zachowuje sie jak normalne auto i nie jedzie zabka
6. koszmar zwany wydechem zostal troche odratowany
7. cieknaca rura od wlewu paliwa zrobiona od nowa i metalowe zgnite weze wymienione na gume + nowy filtr paliwa
8. uszczelniona pokrywa zaworowDopasowalem jakis dziwny tps z nissana, ale cos nie dziala wiec pewno zly schemat znalazlem Jutro moze sie go postaram odratowac a na razie podlaczylem wezykiem MAP sensor i po tym auto dziala na mapie zrobionej w minute.
Teraz trzeba zbieznosc zrobic, upiac jakos komputer pod deska bo mi troche wadzi pod nogami Musze tez ogarnac te kable pod maska bo za duzo tego i nie ladnie wyglada - pogoda sie robi wiec sukcesywnie bede popychal. -
Dzisiaj orzenilem tps z nissana - wyglada ze dziala wystarczajaco dobrze na moje potrzeby
Wku****** sie i przerobilem cewki deko bo luzno lataly w glowicy - teraz siedza jakby tam od zawsze byly.
Niestety akumulator kolejny nie wytrzymal proby czasuPare fotek:
No i powoli zaczynam rozmyslac ktora z tych dwoch wlozyc...
-
A co to to koło wydechu?
Jakaś rurka z gazem i jak spaliny są odpowiednio gorące to puszczasz nią gaz i masz ogień z wydechu?! -
Pewnie sonda szerokopasmowa albo inny czujniczek
-
No sonda - w kolektorze nie ma miejsca na nia niestety bo saudyjczycy nie potrzebowali ekologii (tak slyszalem przy zakupie, ciezko to potwierdzic na 100%).
-
No sonda - w
kolektorze nie ma miejsca na nia niestety bo saudyjczycy nie potrzebowali ekologii
(tak slyszalem przy zakupie, ciezko to potwierdzic na 100%).To teraz wałki I hamownia
-
Teraz zbieznosc
-
Tak w ogóle jest jakiś dostęp do komputera lepszy niż od strony pedałów? Pasuje mi tam upchnąć emu ale trochę ciasno a deski mi się nie chce odkrecac tylko po to
-
wrzuć za chowek
-
Znaczy sie po co jak seryjny komputer jest tam gdzie jest i korzystam z jego wtyczki?
-
a no chyba że tak to przez głośnik lewy tak żeby mieć dostęp
-
Przejechalem sie wczoraj i po odkreceniu korektora chyba tyl nie blokuje przy ostrym hamowaniu Lipa troche i nie wiem czy czasem nie pompa jest kibel.
-
Przejechalem sie
wczoraj i po odkreceniu korektora chyba tyl nie blokuje przy ostrym hamowaniu
Lipa troche i nie wiem czy czasem nie pompa jest kibel.Sprawdź to co mówiłem i będzie dobrze
-
Dzisiaj male update
Brat sie pojawil, ustawil mniej wiecej zbieznosc, przegladnal hamulce z tylu i jedzie prosto. Przywiozl tez pare yokoham a539 na przod na feldze 14x6 (ktore to felgi znalazlem na strychu w resztkach mk1, wzruszylem sie wlasnie...).
Mielismy chwile i auto zostalo wystrojone jako tako, uruchomiona procedura startu, logowanie predkosci, biegow itp.
Zostalo jeszcze zlozyc skrzynie, ale tutaj temat sie troche przeciaga niestety.
Jak bede mial chwile to wywale przeplywke i zaloze jakis wiekowy pseudo stozek aby zobaczyc czy to cos w ogole daje... -
Przez weekend zrobilem cale dwie rzeczy - puszka filtra z preplywka wylecialy i zlozylem jakis wiekowy stozek (tez chyba uzywany w mk1). Odglos sie poprawil, chyba deko lepiej jedzie ale temperatury w korku niestety wzrosly.
Druga rzecz to modul bluetooth do EMU, teraz wszystko moge na komorce ogladac - bieg, podcisnienie, otwarcie przepustnicy, predkosc, obroty, temperatury... -
Z racji komplikacji rodzinnych znowu nie bylo czasu na nic, ale dzisiaj udalo sie zawitac do Voj2s'a z DoubleB i wyladowaly walki pozyczone od kolegi Erde.
Ustawione tak na 95% dobrze widze ze da sie utrzymac wolne obroty na poziomie 800-900 i jakies podcisnienie nawet jest ;), troche mi w tym EMU przeszkadza a nie mialem czasu sie z tym bawic. Po 6min strojeniu moge powiedziec, ze dol sie pogorszyl do 4-4,5tys, od 5,5tys jest lepiej. Niestety Krakow to czarna dupa i ostatnia dobra hamownia sie sprzedala dwa tygodnie temu wiec chyba musze sie na cos gorszego wybrac zeby zobaczyc co z tego wyszlo. Tak ogolnie to jakos nie widze wybitnie sensu uzywania tych walkow przy seryjnej skrzyni, chyba ze ktos grubo namodzi coby dolny/sredni zakres obrotow tez byl sensowny.
Edit:
Ustawiłem dzisiaj zapłon i wyszło ze było 10 stopni za późno, wiec jest nadzieja ze coś lepiej pojedzie. Jak wrócę z weekendu to przetestuje trochę lepiej co to warte. -
Dalej nie mialem okazji pojezdzic, ale jakby kogos interesowalo jak sie wolne obroty zachowuja (da sie poprawic jeszcze) to mozna zobaczyc tutaj:
-
Nie można odtworzyć video, gdyż plik jest uszkodzony ...