Suzuki Swift 1.6 w wersji sovik3b
-
równie dobrze można
wymieniać opony po przebiciu , lutowanie jest banalnie proste .Sam będziesz lutował, czy oddasz do fachmana od chłodnic?
-
zależy jak duży otwór, w jednym aucie widziałem że fachmany (cytryn gumiok kompany) poxipolem coś lepili, ale w życiu bym sam tego nie połatał tak.
-
zależy jak duży
otwór, w jednym aucie widziałem że fachmany (cytryn gumiok kompany) poxipolem coś
lepili, ale w życiu bym sam tego nie połatał tak.Moze postapilem jak pracownik "cytryn gumiok kompany" ale,
kiedys polepilem klejem (dwuskladnikowym, jak poxilina) bak w mojej Suzi i trzymalo niecale dwa lata, pozniej sprzedalem auto i nowy wlasciciel tez nie mial problemow
Sam wtedy nie bylem do tego przekonany ale jednak czasem zdaje takie druciarstwo egzamin. -
Sam wszystko robie w aucie , i lutowanie zrobie ołowiem sam , musze skoczyć do castoramy po palnik .A otwór minimalny w chłodnicy , ledwo sie sączy ,
I serwisik zrobiony , olej wymieniłem , tłumik posmarkałem, klocki wymienione (połowicznie)LP.Uszczelka pokrywy zaworów nowa ,i nowy termostat z czujnikami uszczelniony , wszystko montowane na piękny niebieski silikon od Hołowczyca :)zdjęcia będą jak kabel znajde do telefonu ... -
-
I nowa chłodnica zamówiona ,starej już sie nie da zreanimować , po wyczyszczeniu zrobiło sie z niej sitko ,nowa=> klik
-
Cena przystępna nawet
-
Stara chłodnica rozpadła sie w rękach ,
ale problemów ciąg dalszy , zaczeło coś trzeszczeć/zgrzytać przy lewym kole , są dwie opcje ,albo magiel sie zaciera ,albo łożysko amortyzatora , słychać ten dźwięk przy skręcaniu i na nierównościach , w sobote oczywiście rozkręcanie ;)ciekawe co jeszcze sie spieprzy -
Nowa wygląda na wyższą, ale to pewnie złudzenie bo leżą pod innym kątem
-
Tak myślałem że to zauważysz , telefon tak zniekształca obraz .
-
Tak myślałem że to
zauważysz , telefon tak zniekształca obraz .Niedrogo udało się kupić tą chłodnicę
A co tego tarcia przy skręcaniu to rozkręć właśnie kolumnę mcphersona i sprawdź czy masz smar na tym malutkim łożysku Tylko uważaj, żeby te wałeczki nie powypadały
-
Nie ma tam smaru , niedawno robiłem amorki i niestety nie miałem tawotu pod ręką , psiknąłem jakimś olejem i tyle
-
Nie ma tam smaru ,
niedawno robiłem amorki i niestety nie miałem tawotu pod ręką , psiknąłem jakimś
olejem i tylesmar tam to mus
-
Z wielkim poszanowaniem dla swifta ,kolejny raz dowiózł mnie nad morze i z powrotem załadowany po dach , w miedzywodziu spotkałem taki sam egzemplarz ,nieco zaniedbany ,ale miło było go obejrzeć , ogólnie świetnie sie jechało ,trochę mi spalił za dużo ,ale to już moja wina ,z nudów robiliśmy sobie wyścigi w wolinie , Pozrdowienia!
Trasa Wrocław-Mędzywodzie-Dziwnów-Wrocław 70,24litra
Wrocław-Boszkowo-Wrocław 18,1 litra
Gdybym jechał ekonomicznie pewnie zeszło by poniżej 6/100,ale nie był bym sobą,jechałem ciągle przyspieszając ,wyprzedzałem co kawałek prostej sie pokazał ,zawsze redukcja na 3 i pełen ogień do 150,znajomi byli zdziwieni i mile zaskoczeni przyspieszeniem tego małego autka ,a ja im na to że to nie jest cały potencjał tego silnika , bo ma problemy z mieszanką chłopaczyna... -
Tłumik już kolejny raz mi pęka ;( tym razem puściło za środkową puszką , ale już nie będę smarkał po tym ,kupuję nowy ,i znalazłem całkiem tanio i rzut kapciem ode mnie, klik
-
tym razem puściło za środkową puszką , ale już nie będę smarkał po
tym ,kupuję nowy ,i znalazłem całkiem tanio i rzut kapciem ode mnie,
klikTakie "grosze", że nawet nie ma się co zastanawiać nad kupnem.
-
Tłumik nie pasuje
taki co ja mam w aucie kosztuje 280zł ,więc posmarkałem starego parcha i cisza na jakiś czas.
Ostatnio zacząłem jeździć w miare ekonomicznie ,efekty są bardzo fajne bo spalanie schodzi mi poniżej 8 litrów ,czwarty zbiornik już przejeździłem i spalanie wychodzi 7,6l/100km
w trybie miejskim żadnej trasy ,autko rozpędzam w zakresie obrotów 2k-2,8k i nie przekraczam 110/h autko rozpędzam szybko i utrzymuję stałą prędkość,z każdym wyjeżdżonym zbiornikiem schodze coraz niżej ze spalaniem , teraz wyjdzie mi chyba naj mniej bo wypaliłem dopiero ćwiartkę ze zbiornika a już 200 km nabiłem ,więc jak nie ma potrzeby to już nie cisne jak szatan po zakrętach, -
czemu Ci nie pasuje tłumik ? masz jednoczęściowy ?
-
raczej 3 częściowy ;)od dwururki kawałek z katem ,środkowy ,i końcowy
musze mieć taki środkowy klik -
no ale ze ten nie pasuje bo ? za długi ? za krótki ? średnica zła ? nie mieści się ?