[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
Kto Ci takich glupot naopowiadał W intstrukcji nawet jest napisane, że co 15 kkm wymieniać olej.
To zależy chyba, z którego roku masz swifta. Ja w instrukcji od MK IV mam wpisane, że co 10 tys wymiana oleju, natomiast w MK V wpisane jest, że co 15 tys.
U siebie wymieniam olej co 10 tys tak w MK IV jak i w MK V. -
gtik ma co 7k ja wymieniam też co 10
-
Kto Ci takich
glupot naopowiadał W intstrukcji nawet jest napisane, że co 15 kkm wymieniać
olej.W mojej co 10 chyba
-
Kto Ci takich
glupot naopowiadał W intstrukcji nawet jest napisane, że co 15 kkm wymieniać
olej.No właśnie napisali, że co 10 tysi!
-
No właśnie
napisali, że co 10 tysi!U mnie jest tak : KLASA1 (SG, SH, SJ lub SL) co 15kkm a KLASA1 (SE, SF), KLASA2 co 10 kkm
-
Wygląda na to, że obaj mieliście racje
-
U mnie jest tak :
KLASA1 (SG, SH, SJ lub SL) co 15kkm a KLASA1 (SE, SF), KLASA2 co 10 kkmJa tam wymieniam co ok. 10 tys. km, bo za "częste" zmiany oleju jeszcze żadnemu silnikowi nie zaszkodziły, za to za rzadkie tak.
-
Ja tam wymieniam co
ok. 10 tys. km, bo za "częste" zmiany oleju jeszcze żadnemu silnikowi nie
zaszkodziły, za to za rzadkie tak.Tez tak do tego podchodzę
-
A jeszcze tak a propos Twojego silnika, to nie zapominasz w związku z tym, że masz wymianę "ciągłą" o filtrze oleju?
-
Tez tak do tego
podchodzęBo Ty akurat masz jakiś wybór
-
A jeszcze tak a
propos Twojego silnika, to nie zapominasz w związku z tym, że masz wymianę "ciągłą"
o filtrze oleju?Nie pcham się w koszta : D
-
Nie pcham się w
koszta : DA w ogóle kiedykolwiek go wymieniałeś?
-
A w ogóle
kiedykolwiek go wymieniałeś?Jakies 10-13 tys temu
-
dodatkowo sobie kłopotu narobiłem... Kluczyki z pilotem zostały na siedzeniu, drzwi zamknąłem, no i klops. Musiałem klamkę z tyłu wyciągać no i przy okazji ją wyrwać z mocowań, jutro będe probowal ją pokleić, mam nadzieje ze coś to da...
edit:
aha pragnę wspomnieć, że auto było blisko domu, to skoczylem po zapasowe kluczyki, po czym godzine probowalem je otworzyć pozniej z pomocą nawet silikonu w sprayu - i nic -
dodatkowo sobie
kłopotu narobiłem... Kluczyki z pilotem zostały na siedzeniu, drzwi zamknąłem, no i
klops. Musiałem klamkę z tyłu wyciągać no i przy okazji ją wyrwać z mocowań, jutro
będe probowal ją pokleić, mam nadzieje ze coś to da...
edit:
aha pragnę
wspomnieć, że auto było blisko domu, to skoczylem po zapasowe kluczyki, po czym
godzine probowalem je otworzyć pozniej z pomocą nawet silikonu w sprayu - i nic3h roboty dzisiaj, uporałem się z klamką - dwa mocowania pokleiłem poxipolem, podejrzewam, że długo nie wytrzymają, ponadto poprawiłem uszczelki tylnej prawej szyby, bo były źle włożone, nasmarowałem prowadnice przednich szyb metodą psik silkon na szybę - poprawa zauważalna, ale idealnie nie jest.
Podejrzewam, że będe musial kupić klamkę od aso zewn za 200zł i wewn za 130zł, bo na allegro tego nie ma, a jesli jest to kiepska używka...
Centralny nie działa z tyłu i nie umiem tego naprawić, wiem tylko, że psuło się od trzymania za klamkę podczas przełączania lock/open
-
Ja tam swojego otworzyłem bez łamania klamek, wybijania szyby, dzwonienia po fachowca czy jeszcze co innego...
P.S. Nie mają w końcu tych klamek w Polcarze?
-
Ja tam swojego
otworzyłem bez łamania klamek, wybijania szyby, dzwonienia po fachowca czy jeszcze
co innego...
P.S. Nie mają w
końcu tych klamek w Polcarze?wszedzie mają tylko na przód niestety, jak otworzyles?
edit;
1,5 czy tam 2h kombinowalem, w tym czasie 4 różne radiowozy do mnie podjezdzaly : D -
wszedzie mają tylko
na przód niestety, jak otworzyles?Odgiąłem lekko przednie drzwi lewe drzwi i wsadziłem sprężynę z łóżka (byłem wtedy w Zakopanem i tylko to udało mi się znaleźć w piwnicy ) i po kilkunastu próbach udało mi się popchnąć ten cycek od blokady.
Najpierw próbowałem anteną (bo cieńsza i dużo łatwiej "wprowadziłem" ją do auta), ale szybko się połamała.
Całość zajęła mi ok. 1,5 godziny po ciemku.Za profesjonalne otwarcie krzyknęli sobie 150 zł, więc powiedziałem nie ma bata i otworzyłem sam.
-
Odgiąłem lekko
przednie drzwi lewe drzwi i wsadziłem sprężynę z łóżka (byłem wtedy w Zakopanem i
tylko to udało mi się znaleźć w piwnicy ) i po kilkunastu próbach udało mi się
popchnąć ten cycek od blokady.
Najpierw próbowałem
anteną (bo cieńsza i dużo łatwiej "wprowadziłem" ją do auta), ale szybko się
połamała.
Całość zajęła mi
ok. 1,5 godziny po ciemku.
Za profesjonalne
otwarcie krzyknęli sobie 150 zł, więc powiedziałem nie ma bata i otworzyłem sam.no widzisz, ja zostawiłem auto na światlach pozycyjnych z głośną muzyką w środku, centralnie przed sklepem, gdzie nie powinienem nawet stawać, także musiałem szybko działać
a drzwi próbowalem odgiąć, ale pomimo braku zawiasów nie dałem rady, uszczelki podnosilem lekko, ale też niewiele dało, a klamka i tak się trzymala na jednym mocowaniu, także wybrałem ostateczność...
-
Centralny nie
działa z tyłu i nie umiem tego naprawić, wiem tylko, że psuło się od trzymania za
klamkę podczas przełączania lock/openSkądś to znam, ile razy przyłapałem osobę na ciągnięciu za klamkę... Za mojej kadencji nie padł żaden na szczęście, od początku nie działa mi przy lewych, tylnych drzwiach (przywilej ich otwierania z reguły należy niestety do kierowcy ).