[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
mowimy o dolnej
czesci konsoli środkowej ? lewarek itp ? 4 wkręty. te środkowe nie trzeba bo one
tylko usztywniają konsolęmiałem na myśli ten czarny element w którym polu znajdują się 2 nawiewy obok siebie, suwak powietrza, radio itp, to od górnej strony coś tą czarną obudowę trzyma, że zdjąć sie nie dało
-
zdjąłem kiedyś, ale nie jest to proste. wszystkie śruby odkręcić i z tego co pamietam czymś cienkim podważałem u góry bo tam są 3 zaczepy. nie warto tego robić bo nic nie daje
-
nie warto tego robić bo nic nie daje
Właśnie
-
warto natomiast poszukać wspornika deski rozdzielczej która znajduje się na środku pod radiem. Trzyma ona belkę deski z tunelem , bardzo skutecznie niweluje drgania. Każdy GTi którego mialem i swift GS nie miały tego , wiec pewnie Twoj też nie ma
znalazlem to natomiast w czarnym moim Gti
-
warto natomiast
poszukać wspornika deski rozdzielczej która znajduje się na środku pod radiem.
Trzyma ona belkę deski z tunelem , bardzo skutecznie niweluje drgania. Każdy GTi
którego mialem i swift GS nie miały tego , wiec pewnie Twoj też nie ma
znalazlem to
natomiast w czarnym moim Gtimam
-
-
No to dzwonimy
-
No to dzwonimy
Śmiej się śmiej, zobaczysz jeszcze!
Dwie osoby już zadzwoniły, Mrągowo za 300zł i Kraków za 400zł
Mrągowo odrzuciłem, bo z sb na nd, a wtedy wiecej zarobie na mieście, a Kraków będe brał ;>
Autko musi na siebie zarobić, szczególnie, kiedy mam z nim takie plany
Natomiast Boxxing, po czym Ty chodzisz?
-
No to dzwonimy
Normalnie jak "Legendy PRL", gdyby to był Mercedes W110 Ponton to chętnie bym się za te 20zł po śródmieściu przejechał xD Jednak mój swift jest lepszą wytrząsarką i gwarantuje dużo bardziej niezapomniane przeżycia... (przejazd przez próg zwalniający jak gdyby cała ośka chciała wbić się do kabiny - bezcenne i ten zgryz podczas jazdy normalnie Die Hard)
-
Dwie osoby już
zadzwoniły, Mrągowo za 300zł i Kraków za 400złMrągowo opłacalniejsze...
-
Mrągowo
opłacalniejsze...ale sb/nd zarobie minimum drugie tyle
-
ale sb/nd zarobie
minimum drugie tyleNie no ja tylko mówię o odległości.
-
Nie no ja tylko
mówię o odległości.do mrągowa 135zl jak liczylem, a do krakowa 200zł - juz mam wszystko wyliczone : D
edit\
za paliwo oczywiscie
-
do mrągowa 135zl
jak liczylem, a do krakowa 200zł - juz mam wszystko wyliczone : DOczywiście w dwie strony?
-
Oczywiście w dwie
strony?Si, nad morze na sam cypelek helu i z powrotem , na helu jeszcze jezdzilismy - 220zł (równo bak zszedł)
-
tamta wyglądała na
raczej ok, zresztą chyba regenerują te myjki? ;pNa naszej stacji to był taki szrot ta myjnia, że szok.
Przywieziona była z Niemiec jako używana , zamontowana na nowej stacji i wszystko w niej było naprawiane na poxilinę
Co tydzień był serwisant do niej i łatał tylko tak, żeby jeszcze podziałała trochę
-
Śmiej się śmiej,
zobaczysz jeszcze!
Dwie osoby już
zadzwoniły, Mrągowo za 300zł i Kraków za 400zł
Mrągowo odrzuciłem,
bo z sb na nd, a wtedy wiecej zarobie na mieście, a Kraków będe brał ;
Autko musi na
siebie zarobić, szczególnie, kiedy mam z nim takie plany
Natomiast Boxxing,
po czym Ty chodzisz?szukam okazji
-
pierd... ten samochód, teraz to mnie wk....
Klientka do Łodzi chce za 300zł bardzo jej sie spieszy, a samochod kaplica, nie odpali, bo mokry...
-
Przecie masz Puga... Sam tak w ogłoszeniu napisałeś!
-
Przecie masz
Puga... Sam tak w ogłoszeniu napisałeś!dostaje go dzisiaj o 21 dopiero...