[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
Na poważnie widzę podchodzisz do tematu
Będzie cicho chyba rzeczywiście (jak wyłączysz radio oczywiście)
-
Ale będzie gniło pod tym, w moment podłogi nie będzie
Sam mam dalekie plany z takimi zabawami ale to chyba nie ma sensu w swifcie, zwłaszcza jeśli chodzi o kontrole i konserwacje rdzy -
Ale będzie gniło
pod tym, w moment podłogi nie będzieTeż mi się tak wydaje, że ruda może Ci mocno nawywijać pod tym wygłuszeniem.
Jeżeli cała podłoga też jest wygłuszona, zwłaszcza w tak lubianych przez rudą okolicach progów i nadkoli ( tam gdzie znajdują się nogi kierowcy i pasażera), to może być ładne a kuku któregoś poranka
Ja bym się mocno zastanowił nad tym, czy nie zrobi to więcej szkody niż pożytku. -
Też mi się tak
wydaje, że ruda może Ci mocno nawywijać pod tym wygłuszeniem.
Jeżeli cała podłoga
też jest wygłuszona, zwłaszcza w tak lubianych przez rudą okolicach progów i nadkoli
( tam gdzie znajdują się nogi kierowcy i pasażera), to może być ładne a kuku
któregoś poranka
Ja bym się mocno
zastanowił nad tym, czy nie zrobi to więcej szkody niż pożytku.Przesadzacie...
Jedyne miejsce przebicia rdzy u mnie to progi z przodu, które były zrobione przez fachowca, natomiast cała długość progów jest czysta od rdzy i wypsikana dodatkowo spayem antykorozyjnym - zawsze dodatkowa ochrona.
Kontrolować rdze mogę też od dołu, na pewno nic nagle się nie zapadnie, kontrola podwozia po i przed zimą powinna wystarczyć.
To że auto ma cienką i słabą blachę nie oznacza, że nie mogę zrobić sobie car audio, ale oczywiście trzeba będzie bardziej zwrócić uwagę na korozję, choć pełna warstwa maty nie przepuszczająca wody powinna dodatkowo chronić przed zaleganiem wody w niechcianych miejscach.
Poza tym nie jestem idiotą, żeby nałożyć matę wprost na rdzę, bądź jej ognisko, przed ówczesnym wyczyszczeniem i zabezpieczeniem blachy.
A że jeszcze przed zimą muszę zrobić progi zewnętrzne i mocowania wahaczy, z pewnością sprawdzę stan podłogi (z przodu, bo tył jest bdb)A co do progów wewnętrznych z przodu, to blacharz zrobił mi to czymś przypominającą bardzo gęstą gumą, zastanawiam się, czy na własną rękę nie mogę robić takich rzeczy żywicą z włóknem szklanym, bo robi to wrażenie czegoś naprawdę wytrzymałego...
W razie czego niebezpieczna rdza wewnątrz swifta występuje tylko w określonych miejscach na progach, także w razie potrzeby usunę z tych miejsc maty.
Ciekaw jestem efektu końcowego z wygłuszoną całą podłogą, drzwiami, bagażnikiem, słupkami itp
-
słabe wykonanie ... nic prawie niedociśnięte prawidłowo szkoda było materiału ... jak znajdę, to Ci wrzucę fotkę o co chodzi.
-
słabe wykonanie ...
nic prawie niedociśnięte prawidłowo szkoda było materiału ... jak znajdę, to Ci
wrzucę fotkę o co chodzi.Wiem o co chodzi, zle zrobiona jest tylko czesc pod klapa prostopadla do ziemi, co widac na pierwszym zdjeciu , tam jest napięte, pozniej przypomniałem sobie, jak trzeba dociskac, ale szkoda mi zrywac, bo rozerwe : s - reszta jest juz ok
-
słabe wykonanie ...
nic prawie niedociśnięte prawidłowo szkoda było materiału ... jak znajdę, to Ci
wrzucę fotkę o co chodzi.Fotka jak fotka, ale na żywo byś pokazał co to znaczy wyciszenie swifciora pod garażem w kato byłem w ciężkim szoku
-
Fotka jak fotka,
ale na żywo byś pokazał co to znaczy wyciszenie swifciora pod garażem w kato
byłem w ciężkim szokujak się zrobi silnik i nadejdzie nowy sezon, choć jak znów na wyjeździe będę to zrobi się do końca środek i blacharkę na pikabello
Wygłuszenie też jest do poprawki bo mam jeszcze jeden niezły pomysł -
Wiem o co chodzi,
zle zrobiona jest tylko czesc pod klapa prostopadla do ziemi, co widac na pierwszym
zdjeciu , tam jest napięte, pozniej przypomniałem sobie, jak trzeba dociskac, ale
szkoda mi zrywac, bo rozerwe : s - reszta jest juz okwidzę że trzeba jednak tą fotę wkleić poszukam i wrzucę będziesz wiedzieć o co chodzi
-
Hellsin, a mam do Ciebie jedno pytanko. Dlaczego jeszcze, choć już jesteś tyle czasu na zlosnikiu nie założyłeś jeszcze wątku o Swoim Swifcie??? Byłoby wszystko fajnie zebrane w jednym wątku.
-
widzę że trzeba
jednak tą fotę wkleić poszukam i wrzucę będziesz wiedzieć o co chodzinapisz chociaż, bo rano lece po drugą rolkę 7m i kończę temat, chodzi o to, żeby idealnie przylegało odwzorowując kształt powierzchni?
-
napisz chociaż, bo
rano lece po drugą rolkę 7m i kończę temat, chodzi o to, żeby idealnie przylegało
odwzorowując kształt powierzchni?dokładnie tak
Wrzucam fotki które coś może rozjaśnią - to czarne grube na podłodze ma 7 mm.
-
Hellsin, a
mam do Ciebie jedno pytanko. Dlaczego jeszcze, choć już jesteś tyle czasu na
zlosnikiu nie założyłeś jeszcze wątku o Swoim Swifcie??? Byłoby wszystko
fajnie zebrane w jednym wątku.cenię swoją prywatność jak ktoś chce, ma czas i itp. to zawsze może sobie odwiedzić mnie, ze starym struclem i pooglądać, choć na razie nie ma co Auto to never ending story, jak finanse pozwolą ( standard dzisiejszych czasów ) i swift się nie rozleci, to może go skończę za 3 lata tak jak chcę żeby był zrobiony
-
nie chciałoby mi się tego wszystkiego aż tak dokładnie przycinać i dopracowywać : P
no może gdybym wcześniej wiedział, to bym się bardziej postarał...
Tak czy inaczej, to co mogę poprawić, to poprawię, a ilość i szczelność tych wszystkich mat jest bardzo duża, także nie sądze, żeby było tak źle
Podpowiedz jeszcze, czy pianke dawać gdzieś więcej niż na podłogę w kabinie i bagażniku?
-
nie chciałoby mi
się tego wszystkiego aż tak dokładnie przycinać i dopracowywać : Pczasu trochę schodzi, ale daje to najlepszy efekt
Tak czy inaczej, to
co mogę poprawić, to poprawię, a ilość i szczelność tych wszystkich mat jest bardzo
duża, także nie sądze, żeby było tak źlewszystko się da poprawić, lekko podgrzewając opalarką i dociskając palcami ( z odpowiednimi rękawiczkami ) lub specjalnym wałkiem.
Podpowiedz jeszcze,
czy pianke dawać gdzieś więcej niż na podłogę w kabinie i bagażniku?od wewnętrznej strony na plastiki - przestają skrzypieć, sprawdzone, dodatkowo na środkową część dachu pod filc ( nie dawaj tam tej sztywnej bo dużo więcej waży, a wiesz jak z dachem w swiftach jest ... )
-
środek skończony - poza miejscem pod kanapą no i sufitem i boje się go robić, bo nigdy nie zdejmowałem podsufitki, ale to mogę zrobić po skręceniu auta jakby nie było jak trzeba.
Zrobiłem też drzwi kierowcy, tylko nie wiem czy dobrze, tzn nie zrobiłem ich od środka, tylko od zewnątrz porządnie i szczelnie.
Chętnie kupię fotele przednie kubełkowe, najlepiej od gti, chyba że ktoś wie, gdzie można kupić inne, pasujące, bardziej sportowe.
-
środek skończony -
poza miejscem pod kanapą no i sufitem i boje się go robić, bo nigdy nie zdejmowałem
podsufitki, ale to mogę zrobić po skręceniu auta jakby nie było jak trzeba.po skręceniu nie dostaniesz się tam i będziesz mieć trudniej trochę ( mowa o słupkach na miejscu i uszczelkach ).
Nie ma co się bać dużej filozofii nie ma - na dachu masz 3 pałąki dokręcane na śruby i filc. "Cerata" ( bo podsufitką tego nie można raczej nazwać ) trzyma się na prętach metalowych wsadzanych w konstrukcję jeśli dobrze pamiętam.Zrobiłem też drzwi
kierowcy, tylko nie wiem czy dobrze, tzn nie zrobiłem ich od środka, tylko od
zewnątrz porządnie i szczelnie.los fotos
Chętnie kupię
fotele przednie kubełkowe, najlepiej od gti, chyba że ktoś wie, gdzie można kupić
inne, pasujące, bardziej sportowe.Mirco na allegro, ale załatw sobie drugie szyny
-
Btw. Jestes w swietym miescie czy wyjazdowo? :>
-
Mirco na allegro,
ale załatw sobie drugie szynySkąd ja wezme drugie szyny? Te fotele mają zwykle luzy właśnie na szynach i na łączeniu siedziska z oparciem
-
Jeżeli masz stare szyny,od kanapowych foteli, to da się zrobić mocowanie do nich i będziesz mieć kubeł z regulacją.