Kupno Tico

zbigi

Panie i Panowie proszę Was o porady.
Powiedzcie mnie na co trzeba szczególną uwage zwrócić przy kupnie Tico. Są jakieś newralgiczne miejsca ? czy wystarczą standardowe oględziny typu blacha, wycieki, zawias, hamulce.W niedziele się na giełde będe wybierał na polowonie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

daniewski

Powiem ci tak od serca - nie kupuj tego!!!ja własnie niosę sie z zamiarem sprzedaży tego ..piiiii....Mam go od maja 07 a wpakowałem w niego tyle kasy że dobrze mógłbym miec już coś lepszego, jeszcze na domiar złego dzis popsuł mi się katalizator.
Przez te pare miesięcy wymieniłem chyba z 4 x wachacze, 2 x drążki, cały czas bierze mi olej, mam wytrzepaną poduszkę silnika - duzo by tu pisać - ale jest dobre to że części nie są drogie - duzy PLUS.
To jest moje zdanie na temat kupna tego auta - mam juz nauczkę - ale i tak zrobisz tak ja będziesz uważał.
Pozdrawiam...........

9442

Powiem ci tak od serca - nie kupuj tego!!!ja własnie niosę sie z zamiarem sprzedaży tego ..piiiii....Mam go od maja
07 a wpakowałem w niego tyle kasy że dobrze mógłbym miec już coś lepszego, jeszcze na domiar złego dzis popsuł
mi się katalizator.
Przez te pare miesięcy wymieniłem chyba z 4 x wachacze, 2 x drążki, cały czas bierze mi olej, mam wytrzepaną
poduszkę silnika - duzo by tu pisać - ale jest dobre to że części nie są drogie - duzy PLUS.
To jest moje zdanie na temat kupna tego auta - mam juz nauczkę - ale i tak zrobisz tak ja będziesz uważał.
Pozdrawiam...........

Widocznie kupiłeś straszną padakę. Trzeba było zadać pytanie na forum, tak jak to zrobił Twój przedmówca <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mamy Tico z 94 roku i nie mamy pretekstu, żeby go wymienić na coś nowszego. Przebieg 185 000 i nie trzeba dolewać oleju pomiędzy wymianami. Poza standardowymi bolączkami Tico nic się nie dzieje.
Tak więc zalezy jak się trafi.

A tak z ciekawości, co robiłeś, że zmieniałes 4 x wachacze i 2 x drążek? Ja przy sporym przebiegu mam oryginalny drążek i najprowdopodobniej drugie wachacze. A może kupowałeś najtańsze ? <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

misiekpokemon

Panie i Panowie proszę Was o porady.

Witamy serdecznie na naszym forum. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Powiedzcie mnie na co trzeba szczególną uwage zwrócić
przy kupnie Tico.

Od razu zapraszam do przeczytania
TEGO wątku. Tam znajdziesz odpowiedzi na twoje pytania.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

misiekpokemon

go od maja 07 a wpakowałem w niego tyle kasy że
dobrze mógłbym miec już coś lepszego, jeszcze na

Tak się składa że ja też ostatnio sporo dołożyłem i w najbliższym czasie nie planuję sprzedawać <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> (prawie 4k zł)

domiar złego dzis popsuł mi się katalizator.

Po czym stwierdzasz?

Przez te pare miesięcy wymieniłem chyba z 4 x wachacze,
2 x drążki, cały czas bierze mi olej, mam
wytrzepaną poduszkę silnika - duzo by tu pisać -

<img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> to co Ty z nimi robiłeś? Ja w moim tico niecały miesiąc temu wymieniłem wahacze, a miałem jeszcze oryginalne. Przebieg 120.000 km i 10 lat.

ale jest dobre to że części nie są drogie - duzy
PLUS.

Racja, ale te tanie są strasznie złej jakości.

To jest moje zdanie na temat kupna tego auta - mam juz
nauczkę - ale i tak zrobisz tak ja będziesz uważał.
Pozdrawiam...........

Najważniejsze to dobrze wszystko posprawdzać i dobrze kupić, bo jak nie to każde auto potrafi doprowadzić do bankructwa.

daniewski

Widocznie kupiłeś straszną padakę. Trzeba było zadać pytanie na forum, tak jak to zrobił Twój
przedmówca
Mamy Tico z 94 roku i nie mamy pretekstu, żeby go wymienić na coś nowszego. Przebieg 185 000 i
nie trzeba dolewać oleju pomiędzy wymianami. Poza standardowymi bolączkami Tico nic się nie
dzieje.
Tak więc zalezy jak się trafi.
A tak z ciekawości, co robiłeś, że zmieniałes 4 x wachacze i 2 x drążek? Ja przy sporym
przebiegu mam oryginalny drążek i najprowdopodobniej drugie wachacze. A może kupowałeś
najtańsze ?

Napewno nie trafiłem na dobry model. <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />

A tak z ciekawości, co robiłeś, że zmieniałes 4 x wachacze i 2 x drążek? Ja przy sporym

przebiegu mam oryginalny drążek i najprowdopodobniej drugie wachacze. A może kupowałeś
najtańsze ?

Jeździłem do pracy przez 6 miesięcy 10 km dziennie do drodze gruntowej( tzw. tarka ) a na częściach nie oszczędzałem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

daniewski

Tak się składa że ja też ostatnio sporo dołożyłem i w najbliższym czasie nie planuję sprzedawać
(prawie 4k zł)
Po czym stwierdzasz?
to co Ty z nimi robiłeś? Ja w moim tico niecały miesiąc temu wymieniłem wahacze, a miałem
jeszcze oryginalne. Przebieg 120.000 km i 10 lat.
Racja, ale te tanie są strasznie złej jakości.
Najważniejsze to dobrze wszystko posprawdzać i dobrze kupić, bo jak nie to każde auto potrafi
doprowadzić do bankructwa.

Popsuty katalizator poznałem po tym : odpalaam auto , dodaje gazu i słyszę takie stukoty - bez gazu ich nie ma - byłem u "rodzinnego" mechanika i też to stwierdził, nie chce mi sie kupywać nowego - wyrzuce środek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

vnv_nation

Jeździłem do pracy przez 6 miesięcy 10 km dziennie do drodze gruntowej( tzw. tarka ) a na
częściach nie oszczędzałem

A ktore auto by dlugo wytrzymalo takie cos? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

a tak serio to miales widocznie pecha troche i na zajechany egzemplarz trafiles <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

zbigi

Witamy serdecznie na naszym forum.
Od razu zapraszam do przeczytania
TEGO wątku. Tam znajdziesz odpowiedzi na twoje pytania.
Pozdrawiam

O to to właśnie mnie chodziło <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Wielkie dzięki za info <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />. Niedługo się pochwale co kupiłem.

Sharky

Powiem ci tak od serca - nie kupuj tego!!!ja własnie niosę sie z zamiarem sprzedaży tego ..piiiii....Mam go od maja
07 a wpakowałem w niego tyle kasy że dobrze mógłbym miec już coś lepszego...

.... a ja mam od wrześnie 2001 roku i nie narzekam (Tico z 1996r.) <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Jak się kupi padakę, to później nie dziwota, że są problemy <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />

Pietras

.... a ja mam od wrześnie 2001 roku i nie narzekam (Tico z 1996r.)
Jak się kupi padakę, to później nie dziwota, że są problemy

Ja swojego kupiłem 4 lata temu z przebiegiem 14700 rocznik 2000 w tej chwili ma 91000 i nie narzekam powiedziałem sobie że pozbedę sie dopiero wtedy jak sie sam rozleci <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

przedborzak

.... a ja mam od wrześnie 2001 roku i nie narzekam (Tico z 1996r.)
Jak się kupi padakę, to później nie dziwota, że są problemy

Potwierdzam, jeśli ktoś chce zaoszczędzić i kupuje ten tańszy bo tamten jesta za drogi, to potem okazuje się że trzeba ładować w naprawy. Sam posiadam z 97rocznik i spokojnie nim jeżdże nie bojąc się o to że mi stanie w drodze.I wcale nie wymienałem kupe części, najwyżej te które się zużyły.