Problem ze znikającym prądem z akumulatora!
-
wrdzona Tico - tez byl u kilku specjalistów i zaden
nie wymyslil nic mądrego - a jeden nawet odłaczyl
lampke oswietlenia w srodku bo twierdził ze to
przez niąHaha no to widać jaki specjalista
Pierwszą rzeczą jaką należy sprawdzić to jaką wartość ma prąd upływu podczas gdy wszystkie odbiorniki są wyłączone. Jego wartość powinna wynosić około max 30 mA z resztą to zależy od samochodu i zainstalowanych odbiorników. Jeśli wartość ta jest znacząco większa znaczy że w obwodzie jest zwarcie i należy je jak najszybciej znaleźć. To tak w skrócie. Akumulatory w tico są sprawne i nie spotkałem się z opinią jakoby były wadliwe. Jeśli już to są to odosobnione przypadki. -
A ktora to jest prawa strona akumulatora?
-
A ktora to jest prawa strona akumulatora?
Patrząc od strony takiej, jak na zdjęciu w tym wątku, czyli od strony szerszej bocznej powierzchni, tej bliższej zaciskom.
-
Akumulatory z "plusem" z prawej strony stosujesz?
Taki z plusem z prawej strony
-
Może ktoś wie coś w tym temacie - co jeszcze może być przyczyna znikającego prądu?
Może jakiś elektryk specjalista od TICO? (w Warszawie)Rada - ściągnij klemę masową na noc - wyeliminujesz w ten sposób przebicie między celami w akumulatorze w przypadku jeżeli rano wszystko będzie Ok.
Dokładnie wyczyść szystkie łączenia z akumulatorem, czyli czopy, klemy to wiadomo ale równierz łaczenie kabla masowego do karoserii.
Następny krok - wypnij radio, poprostu rołącz kostki z radia (jeżeli je masz)
Gdy to nie pomoże wyciągaj na noc po jednym bezpieczniku - zwłasza te które maja napięcie na stałe po wyłączeniu stacyjki - wbrew pozorom nie ma ich dużo. -
Witam serdecznie!
Po pierwsze,(ja) starałbym się określić, gdzie jest uszkodzenie. Mianowicie, czy jest uszkodzony
akumulator, czy usterka jest już gdzieś w instalacji samochodu, bądź też przez jakiś
odbiornik. To, że wymieniłaś akumulator, nie znaczy, że nie był uszkodzony (moja teoria
trochę kuleje, ponieważ wymieniłaś 2, więc prawdopodobieństwo maleje, aczkolwiek istnieje).
Tylko tak można sprawdzić, drogą eliminacji, bo rzucać się na wszystko i wymieniać po kolei
mija się z celem no i szkoda pieniążków. Pozdrawiam.Wiem że tak jest
dla tego wymieniałam etapami - zajęło mi to prawie 2 lata
na początek poszedł akumulator
jak po jakimś czasie nie pomogło wymieniłam świece, potem kable, klemy (mam takie miedziane) i potem znowu akumulator
teraz sprawdzałam alternator
w między czasie różni elektrycy robili pomiary - w każdej możliwej kombinacji włączonych, wyłączonych rożnych urządzeń pobierających prąd i wszystko było ok. -
mialem to samo. pomoglo wyciecie w ogole alarmu. niby ladowanie bylo ok nawet przy wylaczonym
alarmie ale jednak... nie mowie ze moze byc u Ciebie to samo ale mi elektryk wycial calkiem
alarm po problemie. swoja droga to dobry elektrykpewnie zrobię to samo - następną rzecz wyeliminuje - by można było normalnie jeździć.
już nawet jeden siłownik w drzwiach odcięłam bo zaczął szwankować - więc pomyślałam że może to on - ale nic się nie zmieniło <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Rada - ściągnij klemę masową na noc - wyeliminujesz w ten sposób przebicie między celami w
akumulatorze w przypadku jeżeli rano wszystko będzie Ok.
Dokładnie wyczyść szystkie łączenia z akumulatorem, czyli czopy, klemy to wiadomo ale równierz
łaczenie kabla masowego do karoserii.
Następny krok - wypnij radio, poprostu rołącz kostki z radia (jeżeli je masz)
Gdy to nie pomoże wyciągaj na noc po jednym bezpieczniku - zwłasza te które maja napięcie na
stałe po wyłączeniu stacyjki - wbrew pozorom nie ma ich dużo.po zdjęciu klemy (-) jest ok nie rozładowuje się
fakt nie czyściłam kabla masowego!
radio mam w kieszeni - i wyciągam zawsze
z bezpiecznikami będę musiała spróbować -
Taki z plusem z prawej strony
To moja teoria upada. Nic więcej niż koledzy chyba nie doradzę.
-
po zdjęciu klemy (-) jest ok nie rozładowuje się
fakt nie czyściłam kabla masowego!
radio mam w kieszeni - i wyciągam zawsze
z bezpiecznikami będę musiała spróbowaćNo to nie ma cudów, co w aucie ciagnie za duzy prad. Miernik w lapki i do roboty.
-
Wiem że tak jest
dla tego wymieniałam etapami - zajęło mi to prawie 2 lata
na początek poszedł akumulator
jak po jakimś czasie nie pomogło wymieniłam świece, potem kable, klemy (mam takie miedziane) i
potem znowu akumulator
teraz sprawdzałam alternator
w między czasie różni elektrycy robili pomiary - w każdej możliwej kombinacji włączonych,
wyłączonych rożnych urządzeń pobierających prąd i wszystko było ok.jak wszystko jest ok to proponuje TAK ROZWIAZAC PROBLEM
ps prad gdzies musi znikac
wez miernik wstaw szeregowo miedzy kleme a kolek aku , i zrob z samochodem tak jak zostawiasz go na parkowanie , pozamykaj drzwi maske , wlacz alarm , i czytaj na mierniku , jezeli wartosc na mierniku bedzie wieksza niz wspomniane przez kolege 30 chyba mili amperow to trzeba zaczac grzebac w samochodzie ,albo zastosowac hebelek
wazne jest aby mierzyc przy pozamykanym samochodzie bo przeciez problem wystepuje w nocy kiedy spisz ,a nie sluchasz radia w samochodzie
no i moze kamere na noc bo to moze kosmici prad kradna <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> -
nastepnie weź drobny papier ścierny i przeczyść
dokładnie klemy akumulatora oraz styki na akumulatorzezdzieramy w ten sposob warstwe olowiu z kolka zmniejszajac jego srednice <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
lepszy sposob na odsiarczenie to polac wrzaca woda zarownoo klemy jak i kolki , caly syf znika w mig
potem skrecic zasmarowac wazelina techniczna i zapomniec do nastepnej zimy o aku , no chyba ze to bosch silwer wtedy zapominamy na dlugi czas , zregoly do wymiany aku <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />pozdrawiam
-
Po kilku dniach postoju - akumulator był rozładowany.
Jako elektronik dodam że być może diody w alternatorze mają drobną upływność w kierunku zaporowym, co powoduje drobny pobór prądu podczas postoju i słabsze ładowanie podczas jazdy. Ale skoro specjaliści to sprawdzali...
Albo jakiś odbiornik energii zwiększa pobór prądu w zależności od temperatury i wilgotności otoczenia. Trzeba włączyć miernik na postoju i co jakiś czas obserwować jego wskazania. -
zdzieramy w ten sposob warstwe olowiu z kolka zmniejszajac jego srednice <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
Jak przetrzeż drobnym papierem sciernym to nie zauważysz nawet różnicy w obwodzie. Poza tym, przed założeniem spowrotem proponuje klemy zgnieść troche kombinerkami, moze brzmi to smiesznie, ale jak je po takich czynnościach zakładam i przykręcam to nie ma możliwości żeby choć odrobine drgneły <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dziękuje bardzo za wszystkie rady !
Odpięłam cały alarm - i w tym niestety centralny zamek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> mam (nadzieję że nie zamarznie mi zimą wkładka <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />)
Jak na razie prądu jest tyle ile było - chyba znalazła sie przyczynaSwoją drogą to ciekawe - co mogło spowodować awarie alarmu - bo wcześniej działał i nie zabierał prądu.
Jeszcze raz bardzo dziękuję <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Swoją drogą to ciekawe - co mogło spowodować awarie alarmu - bo wcześniej działał i nie zabierał
prądu.Najczęściej syreny padają - jeśli można to odłącz i sprawdź, zawsze centralny się chowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Dziękuje bardzo za wszystkie rady !
Odpięłam cały alarm - i w tym niestety centralny zamek mam (nadzieję że nie zamarznie mi zimą
wkładka )
Jak na razie prądu jest tyle ile było - chyba znalazła sie przyczyna
Swoją drogą to ciekawe - co mogło spowodować awarie alarmu - bo wcześniej działał i nie zabierał
prądu.
Jeszcze raz bardzo dziękujętak jak mowilem u mnie bylo to samo z alarmem. a miales fabrycznie motowany czy dokladales pozniej? bo moj fabryczny tak mi kradl prad
-
tak jak mowilem u mnie bylo to samo z alarmem. a miales
fabrycznie motowany czy dokladales pozniej?Eeeyyyhhhmmm, chciałem zauważyć że zwracasz się do kobiety... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Nie ma za co. Zapraszamy częściej na nasze forum <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
Może ktoś wie coś w tym temacie - co jeszcze może być przyczyna znikającego prądu?
Mam podobny problem z akumulatorem po pierwszych pomiarach stwierdziłem pobór prądu w wysokości 140 mA. Odłączyłem dodatkowy obrotomierz pobór prądu spadł do 35 mA. Postanowiłem iść za ciosem i odłączyłem autoalarm i centralny pobór spadł do 3 mA. Czyli znalazłem poszczególnych złodziei prądu. Dla porównania sprawdziłem jaki jest pobór prądu u znajomego w Matizie (też ma centralny i autoalarm ) i wynosił 40 mA. W celu wyeliminowania największego złodzieja czyli obrotka postanowiłem że podłącze go tak aby włączał się dopiero po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Instrukcje alarmów stosowanych w Tico (u mnie Alcatraz Legend) podają pobór prądu w wysokości 15-30 mA w trakcie czuwania. Czyli zgodnie z dokumentacją wszystko OK. Muszę jeszcze odłączyć radio w aucie i dopiero będę szukał mojego złodzieja prądu. Mam pytanie jak u innych użytkowników wygląda pobór prądu z akumulatora na postoju. Może w ten sposób dojdzie się jaki maksymalny pobór prądu jest dopuszczalny ze względu na eksploatację. W sumie najlepiej by było aby wynosił "0" ale to wiadomo, że jest nie możliwe.