Magiczne obroty - ręce opadają
-
A kable WN sprawne,świece.
-
A kable WN sprawne,świece.
Świece i kable mają koło 15kkm, ale przyjrze sie czy nie mają jakiś przebić + zamontuje na chwilę stare kable i opiszę rezultaty.
-
Witam .Ja również dużo jeżdżę na LPG .Instalacja zmontowana w 2001 roku .Ostatnio spotkała mnie
bardzo niemiła niespodzianka że wysiadły mi kompletnie wolne obroty na LPG.Zadne czynności
regulacyjne nie pomagały.Po rozbiórce parownika membrama od strony komory gazowej wyglądała
jak stara zelówka i miała dużo drobnych pęknięć .A koszt zestawu naprawczego wynosi góra 90
zł.Zbliża się zima a niesprawny parownik może uprzykszyć życie.Pozdrawiam.Wysiadły kompletnie nagle, z dnia na dzień, czy działo się to stopniowo lub było raz dobrze a raz źle?. Bo za wyjątkiem wolnych obrotów to na gazie jedzie ok - wczoraj 135 na A4 całkiem ładnie się rozpędził.
Czy dużo zabawy jest ze zmianą membran? -
ja polecam jeszcze przeczyscic ten egr. po takim dlugim nie czyszczeniu bankowo bedzie zabity sadza. nie zaszkodzi, duzo roboty nie ma a moze i pomoze. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Końcówka życia membran ....hm... brzmi sensownie bo membrany mają już hoho a nie ukrywam że ich
życie nie było lekkie. Inna sprawa że od bardzo dawna nie zlewałem smoły pogazowej. Ale czy
tak by sie działo losowo, a nie gdy jest zimny i masło jest w stanie stałym?Mazut w parowniku (czy jak piszesz - smoła pogazowa) generalnie powinien dawać o sobie znać przy zimnym silniku. Ale na pewno by nie zaszkodziło, gdybyś go spuścił. Skomplikowane to w końcu nie jest, tylko dojście do korka spustowego zwykle nie za dobre i trochę się trzeba nagimnastykować. Prawdopodobnie zabieg ten nie pomoże, ale że nic nie kosztuje i jest łatwy, to spróbuj...
-
ja polecam jeszcze przeczyscic ten egr. po takim dlugim nie czyszczeniu bankowo bedzie zabity
sadza. nie zaszkodzi, duzo roboty nie ma a moze i pomoze.Właśnie patrzyłem i wsadzić tam jakiś klucz na ten dolny to hardcore niezły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale ok - zabiore się w weekend i opiszę rezultaty -
Mazut w parowniku (czy jak piszesz - smoła pogazowa) generalnie powinien dawać o sobie znać przy
zimnym silniku. Ale na pewno by nie zaszkodziło, gdybyś go spuścił. Skomplikowane to w
końcu nie jest, tylko dojście do korka spustowego zwykle nie za dobre i trochę się trzeba
nagimnastykować. Prawdopodobnie zabieg ten nie pomoże, ale że nic nie kosztuje i jest
łatwy, to spróbuj...Spróbuję w weekend i opiszę czy pomogło. Bo w sumie to pewnie wymienić membran sam nie dam rady wymienić więc spróbuję wszystko wczesniej.
-
Wszelkie objawy wskazują na membrany. Wymień je góra 2 godziny roboty dla laika z wymontowaniem parownika. Nie polecam zlecać tego gaziarzowi prosta sprawa, a będzie chciał Ci wcisnąć nowy parownik twierdząc że nie ustawi wolnych obrotów(ja tak miałem) ewentualnie krzyknie więcej za regeneracje niż jest wart nowy parownik. Ja wymieniłem membrany i ticuś śmiga jak nowy, i znaczaco spadło spalanie.Butla mi starcza na ponad 100 km więcej. Sprawdż również czy nie dostaje benzyny przewodem zwrotnym do gażnika, na wskutek ciśnienia w baku. Pozdrawiam(membrany wymień dla swojego spokoju dokładny opis jest w necie).
-
Właśnie patrzyłem i wsadzić tam jakiś klucz na ten dolny to hardcore niezły
ee nie jest tak zle
<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Nikt nie wspomniał o filtrze gazu.
Może tu tkwi przyczyna. -
Nikt nie wspomniał o filtrze gazu.
Może tu tkwi przyczyna.W sumie lepszy to pomysł niż wymiana mambran na sam początek.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to bardzo dobry opis znalazłem tu.
http://www.extern.pl/samochod/filtr_gazu/index.php -
Jak wymienisz to daj znać jak poszło.
Ja też się skłaniam ku wymianie, ale nie mam czasu jechać do warsztatu, poza tym instalacja już po gwarancji więc i tak by mnie skasowali.
Z drugiej strony to nawet nie wiem gdzie taki filterek mogę kupić.
Na mojej instalce przejechane 39 kkm, a filterek od nowości. -
Jak wymienisz to daj znać jak poszło.
Ja też się skłaniam ku wymianie, ale nie mam czasu jechać do warsztatu, poza tym instalacja już
po gwarancji więc i tak by mnie skasowali.
Z drugiej strony to nawet nie wiem gdzie taki filterek mogę kupić.
Na mojej instalce przejechane 39 kkm, a filterek od nowości.Filterek idę wymieniać za 2h, to może jeszcze dziś opiszę rezultaty.
Gdzie kupić? Hm... objechałem 2 sklepy takie większe i nie mieli, za to znalazłem w osiedlowym, co mnie zaskoczyło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Mówię ładnię że do instalacji Lovato, a babka na to hm.... wie Pan co - to niech Pan sobie wybierze i wyciąga pudło z 20 rodzajami filtrów . -
Jak wymienisz to daj znać jak poszło.
Ja też się skłaniam ku wymianie, ale nie mam czasu jechać do warsztatu, poza tym instalacja już
po gwarancji więc i tak by mnie skasowali.
Z drugiej strony to nawet nie wiem gdzie taki filterek mogę kupić.
Na mojej instalce przejechane 39 kkm, a filterek od nowości.Zgodnie z obietnicą wymieniłem w weekend filterek. Miał 33kkm i nie wyglądał źle; w srodku były jakieś metalowe opiłki?? a może kryształki lodu. Dodatkowo w tym samym czasie czyściłem EGR (od 100kkm nie był czyszczony - 2mm syfu na każdej ściance co zmniejsząło przepływ o ponad 50%) i lekko zmieniłem mieszankę.
Efekt? Jest lepiej, nie powiem, ale do ideału wciąż brakuje conieco. Częstość spadku obrotów znacnzie spadła, prawie wogóle się to nie dzieje. Co więcej spadają już tylko jak już to do 800 tylko.
Zobaczę jak spalanie będzie wyglądac przy najbliższym tankowaniu. Jeśli bedzie okej - to zostawiam te membrany aż się rozlecą, jak będzie za wysokie to ... do dzieła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Sam wymieniałeś według instrukcji z netu ?
Czy może w warsztacie. Jeśli w warsztacie to ile zawołali ?No jaksne. Napisz jak po tym wygląda spalanie.
-
Sam wymieniałeś według instrukcji z netu ?
Czy może w warsztacie. Jeśli w warsztacie to ile zawołali ?
No jaksne. Napisz jak po tym wygląda spalanie.No jasne że sam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Zastanawiałem się czy nie wybuchnę, ale jakoś było <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Wymiana trwała dosłownie kilka minut i całkiem przyjemna sprawa. Trochę głupie uczucie oczekiwać jak z filterka ucieknie resztka gazu, bo to wygląda jakby się miało nie skończyć (nawet po wypaleniu gazu coś tam jeszcze zostaje).
O spalaniu powiem gdzieś tak koło środy bo wtedy zużyje bak. -
Co to za zaworki i gdzie ich szukać? Mam nowy reduktor i dokładnie te same problemy co kolega... ;( Już powoli tracę cierpliwość do tego auta! A wymiana gaźnika mi się nie widzi-ze względu na koszty.
-
Co to za zaworki i gdzie ich szukać? Mam nowy reduktor i dokładnie te same problemy co kolega...
;( Już powoli tracę cierpliwość do tego auta! A wymiana gaźnika mi się nie widzi-ze względu
na koszty.Masz LPG? TYlko na LPG tak się dzieje czy też na benzynie?
Ja bym zaczął własnie od tego EGR zapobiegawczo. Gdzie on jest? Pod pompą paliwową - znajdziesz łatwo na forum. Jest przyczepiony na dwóch srubach. Dochodzi do niego jeden wężyk. -
To się wymienia? Czyści? Nie jestem mechanikiem, a laikiem dlatego zadaje czasem "głupawe" pytania...A z każda "pierdołą" muszę jechać do mechanika.
Teraz obroty głupieją na LPG, a na benzynie wczesniej wariowały-coś mechanik pokręcił i chyba jest OK. Natomiast na benzynie nie dało się w ogóle wczesniej jeździć-od razu gasł. Hmmm...Nie jest to łatwe-znaleźć owy "defekt". Nigdy wczesniej nie miałem tego problemu, a szusuję na LPG 105 tys km...łącznie przejeździłem 150 tys km. Dziwne... -
A z każda "pierdołą" muszę jechać do mechanika.
Hmmm...Nie jest to łatwe-znaleźć owy "defekt". Nigdy wczesniej nie miałem tego problemu, a
szusuję na LPG 105 tys km...łącznie przejeździłem 150 tys km. Dziwne...To się wymienia? Czyści?
To się czyści.
Nie jest to droga częśc - koło 35zł ale nie ma sensu tego wymieniać bo 90% roboty to odkręcenie.Nie jestem mechanikiem, a laikiem dlatego zadaje czasem "głupawe"
pytania...
Ja też jestem laikiem z tą jednak różnicą że już wyczyściłem EGR i uważam że nie jest to głupie pytanie.Teraz obroty głupieją na LPG, a na benzynie wczesniej wariowały-coś mechanik pokręcił i chyba
jest OK. Natomiast na benzynie nie dało się w ogóle wczesniej jeździć-od razu gasł.
Sądze że "mechanik cośtam pokręcił" mogło oznaczać regulacje wolnych obrotów na gaźniku albo mieszankę benyny. Może dlatego na gazie nie jest ok.Generalnie polecam wyczyścić EGR. Nie jest to dużo roboty, to są 2 śruby (rozmiar 10). Dostęp jest taki sobie (dobry klucz jest potrzebny - najlepiej oczkowy który ma oczka pod pewnym kątem - mi tam zaraz idzie przewód ciepłowniczy i nie ma jak nasadkowego wsadzić. Ja po wyjęciu go zobaczyłem w dziurach pełno nalotu na krawędziach (nagar). Skrobać tego nie było sensu - wrzuciłem go do mieszaniny benzyny ekstrakcyjnej i denaturatu. Po 1h wyciąnąłem i pięknie 90% spłynęło, resztę wyczyściłem wacikiem i w środku się świecił jak psu jaja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Poczekałem aż wyschnie, wsadziłem i jest znacznie lepiej.
Generalnie z tego co kiedyś czytałem to czasem to pomaga, ale czy pomoże czy nie to i tak warto go przeczyścić.
Teraz przy tym samym gazie wciśniętym jadę gdzieś o 10-15km szybciej na A4.