Odzywające się sprzęgło i stuki przy zmianie biegów
-
Chris dość ładnie to opisał [...]
A dziękuję <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Udało Ci się napisać mały referat nt. prawidłowej i najbardziej optymalnej zmiany biegów, która znacząco wpływa na żywotność skrzyni biegów i sprzęgła <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
IMO powinni się z tym zapoznać wszyscy forumowicze <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />Leo, kawał dobrej roboty <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
A dziękuję
Udało Ci się napisać mały referat nt. prawidłowej i najbardziej optymalnej
zmiany biegów, która znacząco wpływa na żywotność skrzyni biegów i
sprzęgła .
IMO powinni się z tym zapoznać wszyscy forumowicze
Leo, kawał dobrej robotyStarałem się, jak mogłem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> - dzięki. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
PS. Przed chwilą czytałem w innym wątku o "przeciwmgielnym" i "przeciwmgłowym" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... Chris, nie to, żebym się czepiał, naprawdę <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />... ale nie piszmy "najbardziej optymalny", bo "optymalny" sam w sobie jest już "najbardziej" <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />... Podobnie, jak nie można napisać "najbardziej maksymalny" (czy coś może być "bardzo maksymalne" albo "bardziej maksymalne", żeby coś innego mogło być "najbardziej maksymalne"?). <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> "Najbardziej minimalne" też nie wchodzi w rachubę. <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Krótko: "maksymalny"=największy, "minimalny"=najmniejszy, "optymalny"=między max. i min, najlepszy, najlepiej dobrany (tłumaczenie własne, SJP woła o kasę przy tym haśle). <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jeszcze raz przepraszam za wtrącenie i nie obraź się, proszę. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Staram się nie być czepialskim i nie zwracam uwagi na pojedyńcze błędy, reagując dopiero przy ich nagromadzeniu czy też swoistej oryginalności <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... ale tak jakoś mnie to "najbardziej" kłuje w gały - może dlatego, że często (i błędnie) kojarzone jest właśnie z "optymalny"? Tak, jak niewłaściwie używa się "bynajmniej"? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Bardzo ładnie opisałeś <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Dodałbym tylko, że w przypadku biegów niezsynchronizowanych (wsteczny w tico, a także w większości aut), wrzucamy je tylko i wyłącznie wtedy, gdy auto stoi - nie powinno toczyć się nic a nic <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
PS. Przed chwilą czytałem w innym wątku o "przeciwmgielnym" i "przeciwmgłowym" ... Chris, nie
to, żebym się czepiał, naprawdęA właśnie, że się czepiasz i z tego co zauważyłem to głównie mnie i moich wypowiedzi. Nie zauważyłem, żebyś czepiał się podobnych błędów u innych <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Jeszcze raz przepraszam za wtrącenie i nie obraź się, proszę. Staram się nie być
czepialskim i nie zwracam uwagi na pojedyńcze błędy, reagując dopiero przy ich
nagromadzeniu czy też swoistej oryginalności ... ale tak jakoś mnie to "najbardziej" kłuje
w gały - może dlatego, że często (i błędnie) kojarzone jest właśnie z "optymalny"?Wcale nie zamierzam się obrażać, tylko zauważyłem, że coraz częściej zaczynasz mi zwracać uwagę na pisownię niektórych wyrażeń i.t.d. Zaczynam się czuć jak na kąciku poprawnej polszczyzny <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Rozumiem - szanujmy nasz piękny język i starajmy się pisać poprawnie po to, żeby nasza wypowiedź miała sens i była jasna oraz przejrzysta dla innych forumowiczów <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />ale na Boga nie przesadzajmy...To jest kącik moto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Tak, jak
niewłaściwie używa się "bynajmniej"?A tu znowu zaczynasz, nie dogryzaj... <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
A właśnie, że się czepiasz i z tego co zauważyłem to głównie mnie i moich
wypowiedzi. Nie zauważyłem, żebyś czepiał się podobnych błędów u innychNadinterpretacja <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Poza tym nic nie poradzę na to, że właśnie Ty, Chrisie, jakby specjalnie popełniasz takie "sztandarowe" błędy, które w dodatku są obecnie bardzo modne.
Napiszę szczerze, że do kompletu brakowało mi jeszcze "tylko i wyłącznie" (też błędne wyrażenie, "masło maślane": tylko=wyłącznie). Jak widać powyżej, ktoś inny (jak na zamówienie) już to zrobił... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Wcale nie zamierzam się obrażać, tylko zauważyłem, że coraz częściej
zaczynasz mi zwracać uwagę na pisownię niektórych wyrażeń i.t.d.
Zaczynam się czuć jak na kąciku poprawnej polszczyznyNie coraz częściej, nie przesadzaj; to był dopiero drugi raz <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />. Nie dawaj okazji, nie będzie poprawek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
Zauważ, że zwracając komuś uwagę sam zrobiłeś "babola", bo nie miałeś racji ("przeciwmgielne" i "przeciwmgłowe" są OK) <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. I co? Jeśli już kogoś poprawiasz, upewnij się, że to prawda, co piszesz. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />Rozumiem - szanujmy nasz piękny język i starajmy się pisać poprawnie po to,
żeby nasza wypowiedź miała sens i była jasna oraz przejrzysta dla
innych forumowiczów ale na Boga nie przesadzajmy...To jest kącik motoMam takie samo zdanie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />. Przy okazji jednak spróbujmy zwrócić naszą uwagę na "modne" błędy popełniane najczęściej. Jeśli zaś zwracamy uwagę komuś, starajmy się sami dołożyć wszelkich starań, aby osobiście ich nie popełniać. Popatrz... Dismas na ten przykład walczy z błędną ortografią, starając się samemu być "bezbłędnym". <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
A tu znowu zaczynasz, nie dogryzaj...
Nie miałem takiego zamiaru, nie odbieraj wszystkiego w ten sposób. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
EOT -
Bardzo ładnie opisałeś
Dzięki za słowa uznania. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Dodałbym tylko, że w przypadku biegów niezsynchronizowanych (wsteczny w
tico, a także w większości aut), wrzucamy je tylko i wyłącznie wtedy,
gdy auto stoi - nie powinno toczyć się nic a nicZgodzę się (oprócz wyrażenia "tylko i wyłącznie" - pisałem o tym wyżej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />).
Z ciekawości sięgnąłem do książki serwisowej Warszawy, na której zdobywałem pierwsze doświadczenia motoryzacyjne (jako dzieciak, rzecz jasna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Posiadana przez mojego ojca "Maryśka" miała trzy biegi do przodu, przy czym "jedynka" i wsteczny bez synchronizacji. Literatura oznajmia, że "(...) biegi bez synchronizacji a więc pierwszy należy włączać w ruchu tylko przy prędkości samochodu poniżej 5 km/h a wsteczny dopiero po zatrzymaniu się pojazdu. (...)".
Mimo tego popieram Twoje słowa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Można jeszcze dodać taki fakt, że przy trudnościach z włączeniem biegu niezsynchronizowanego nieraz pomaga lekkie dodanie gazu tuż przed wciśnięciem sprzęgła i "wrzuceniem" tegoż biegu - wówczas wchodzi on chętniej, choć często z charakterystycznym kliknięciem. Podobne kliknięcie i łatwe włożenie wstecznego można zauważyć wtedy, gdy zimny silnik pracuje na ssaniu i ma wyższe obroty.
Ogólnie jednak polecam delikatne i z wyczuciem operowanie drążkiem. Pamiętajmy, aby go po prostu lekko prowadzić w stronę pożądanego biegu, a nie szarpać nim przy każdej okazji. -
Napiszę szczerze, że do kompletu brakowało mi jeszcze "tylko i wyłącznie" (też błędne wyrażenie,
"masło maślane": tylko=wyłącznie). Jak widać powyżej, ktoś inny (jak na zamówienie) już to
zrobił...Albo typowe wyrażenie - "cofać do tyłu" <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Nie coraz częściej, nie przesadzaj; to był dopiero drugi raz
O jeden raz za dużo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie dawaj okazji, nie będzie
poprawek .Mam nadzieję, że to była prośba a nie groźba <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Zauważ, że zwracając komuś uwagę sam zrobiłeś "babola", bo nie miałeś racji ("przeciwmgielne" i
"przeciwmgłowe" są OK) . I co? Jeśli już kogoś poprawiasz, upewnij się, że to prawda, co
piszesz.A czy w tym przypadku nie zmieniła się czasem zasada pisania/mówienie tego wyrażenia?. Bo byłem przekonany, że "przeciwmgłowe" jest poprawnym <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Tak jak z wyrażeniem "poszłem-poszedłem", w którym druga forma jest poprawna a z tego co słyszałem to pierwsza od niedawna również jest do takowych zaliczana <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
EOT
Również <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Tak jak z wyrażeniem "poszłem-poszedłem", w którym druga forma jest poprawna
a z tego co słyszałem to pierwsza od niedawna również jest do takowych zaliczanaO ile mi wiadomo forma poszłem/przyszłem jest formą nieprawidłową.
Ponieważ prawidłowe formy czasowników tworzymy od tematu trzeciej osoby liczby pojedynczej, zatem:on przyszł - ja przyszł-em, ale ona przyszła - ja przyszłam.
W przypadku mężczyzn powinno być:
on przyszedł - ja przyszedł-em.A wszystko bierze się od słowa iść. Ja szłem - on SZŁ <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> więc tak być nie może.
Zatem "on szedł" będzie wyłączną prawidłową męską formą czasownika iść. -
A czy w tym przypadku nie zmieniła się czasem zasada pisania/mówienie tego wyrażenia?. Bo byłem
przekonany, że "przeciwmgłowe" jest poprawnym .Wg mnie "przeciwmgłowe" jest bardziej znane tylko z tego powodu, że w takiej formie występuje w przepisach o ruchu drogowym. Jak byłem dzieckiem, wszyscy mówili "przeciwmgielne".
-
Zgodzę się (oprócz wyrażenia "tylko i wyłącznie" - pisałem o tym wyżej ).
Się nam językoznawczy wątek zrobił <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Cytat:
"Czy można mówić tylko i wyłącznie?To połączenie jest tautologią, ale przecież nie jedyną w języku polskim. Nie slyszałem, aby istniał jakiś zakaz używania go. Wystarczy jednak samo tylko albo samo wyłącznie, chyba że chcemy wyrazić rzecz ekspresywnie, wtedy takie powtórzenie bywa przydatne.
prof. dr hab. Miroslaw Skarżyński"Wynika z powyższego, że w tym przypadku się czepiłeś jednak <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Się nam językoznawczy wątek zrobił
Cytat:
"Czy można mówić tylko i wyłącznie?
To połączenie jest tautologią, ale przecież nie jedyną w języku polskim. Nie slyszałem, aby
istniał jakiś zakaz używania go. Wystarczy jednak samo tylko albo samo wyłącznie, chyba że
chcemy wyrazić rzecz ekspresywnie, wtedy takie powtórzenie bywa przydatne.
prof. dr hab. Miroslaw Skarżyński"
Wynika z powyższego, że w tym przypadku się czepiłeś jednakten problem pojawił się też w filmie "Szukajac siebie"
-
Się nam językoznawczy wątek zrobił
Jakoś przy okazji... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale już kończymy.
Cytat:
------------------ ciach ----------------------
Wynika z powyższego, że w tym przypadku się czepiłeś jednakZ jednej strony - racja, z drugiej strony - na mój gust jakoś za dużo tej ekspresji ostatnio, przez co wyrażenie zaczyna nabierać znamion wyrażenia "normalnego", zatracając swój pierwotny (opisywany przez prof. Skarżyńskiego) charakter. Maco, zwróć uwagę, że naprawdę rzadko już mówi się pojedyńcze "tylko" lub samo "wyłącznie" - za to połączenie obu wyrazów słyszymy kilka razy dziennie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Poza tym: moderator się nie czepia - on zwraca uwagę. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
EOT