a'propos gazu.....
-
głodnemu chleb na myśli..hehehehe <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
głodnemu chleb na myśli..hehehehe
mówisz o sobie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
no nie inaczej...hehehe <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ja to zawsze coś tu wykraczę <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Dziś miałam przygodę numer <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> w Płońsku własnie dotyczącą koławychodzę z pewnego miejsca a tu totalny brak powietrza w lewym kole (patrząc od przodu auta) SZOK <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
do domu 37 km nie mam ani lewarka ani koła <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
i zaczęłam się śmiać bo co przecież nie będę płakaćpierwsza myśl że ktoś mi specjalnie przebił bo okolica niezaciekawa <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
druga myśl: trochę łagodniejsza ze ktoś tylko spuścił ze złości (przez ten czas co mnie nie było czyli ok 5h)
Więc załatwiłam sobie pompkę (bo takowej też nie miałam) i napompowałam, mając nadzieję że nie przebite, ale jakby coś to poczekam i sprawdze czy zejdzie
i nie zeszło po 30min, wiec zaryzykowałam powrót po ciemku do domu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> trochę w strachu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
co stacja benzynowa sie zatrzymywałam i sprawdzałam, jakby co miałam zamiar dopompować ale na wielkie szczęście nie było potrzeby przez całą drogęJak przyjechałam do domu i opowiedziałam to się ze mnie śmiali <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
a ja jak złapię tego co mi spuścił powietrze to <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
No i jeden morał kupić chociaż dojazdówkę <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
-
a'propos gazu.... jeśli macie gaz to gdzie trzymacie zapasówkę????????????? i czy w ogóle macie w aucie? a jeśli tak to gdzie??
Można np. tak:
inne ujęcie:
względnie sprawę koncepcyjnie można załatwić tak:
-
Można np. tak:
inne ujęcie:
względnie sprawę koncepcyjnie można załatwić tak:hehehe...
wygląda jak mala terenówka of-roadowa....
nie sie to zupełanie nie podoba, chba wolałbym dojzadówkę...
no ale kazdy na swój gust... -
Można np. tak:
inne ujęcie:
względnie sprawę koncepcyjnie można załatwić tak:ciekawe czy po podniesieniu klapy bagaznika
siłowniczek jest ją w stanie utrzymaća ciekawe z jaką siłą następuje jej opuszczenie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Moim zdaniem to jest paskudne rozwiązanie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
a'propos gazu.... jeśli macie gaz to gdzie trzymacie
zapasówkę????????????? i czy w ogóle macie w aucie?
a jeśli tak to gdzie??Ja woze zarowno zapas (ale w dlugie trasy), ktory mam w bagazniku ale mi sie nie miescie w pelni lezac wiec jest troche uniesiny do gory. Mam tez w bagazniku spreya z zapasem ;-)) a pod siedzeniem maly kompresor.
PZDR
Adam OLX <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
ciekawe czy po podniesieniu klapy bagaznika
siłowniczek jest ją w stanie utrzymać
a ciekawe z jaką siłą następuje jej opuszczenie
Moim zdaniem to jest paskudne rozwiązanieto fakt: paskudnie to wygląda
ktoś sobie jeepa zrobił -
PZDR
Adam OLXAdam i Ty tutaj - witam na Forum <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
Weź coś wpisz do profilu, bo Ci Tygrysica zaraz zwróci uwagę <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
-
Adam i Ty tutaj - witam na Forum
Weź coś wpisz do profilu, bo Ci Tygrysica zaraz zwróci
uwagędokładnie <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
czyżbym kogoś pominęła <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
a'propos gazu.... jeśli macie gaz to gdzie trzymacie
zapasówkę????????????? i czy w ogóle macie w aucie?
a jeśli tak to gdzie??za tylnym siedzeniem
ewentualnie w bagażniku po wyjeciu tylnej półki w pionie
oczywiście w pokrowcu -
14" felga? Dobrze czytam?
-
a'propos gazu.... jeśli macie gaz to gdzie trzymacie
zapasówkę????????????? i czy w ogóle macie w aucie?
a jeśli tak to gdzie??Witam!
Ja traktuje tylna przestrzeń Teofila, tzn. za przednimi fotelami, jako soft-ladunkowa, dla lekkiego bagazu.No i kółeczko stoi sobie w pokrowcu za moim (kierowcy oczywiscie:).Acha - zeby sie nie telepalo o oparcie przy hamowaniu-przyspieszaniu to wcisnalem miedzy tylna kanape a kolko rózne "pomoce drogowe" w innym pokrowcu. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Adam i Ty tutaj - witam na Forum
Weź coś wpisz do profilu, bo Ci Tygrysica zaraz zwróci uwagęEj ja zawsze jestem tutaj, tylko na razie musialem zmienic nica bo hasla zapomnialem do Adam_OLX
A na marginesie 4 i 5 marca bede w Szczecinie (wlasciwie tylko 5 bo 4 dojade pozno wieczorem) -
Ej ja zawsze jestem tutaj, tylko na razie musialem zmienic nica bo hasla zapomnialem do Adam_OLX
Właśnie miałem wrażenie, że Cię już tu widziałem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
A na marginesie 4 i 5 marca bede w Szczecinie (wlasciwie tylko 5 bo 4 dojade pozno wieczorem)
..... to przyjedź na tor kartingowy - będą zawody zręcznościowe, w których może i ja wystartuję <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Właśnie miałem wrażenie, że Cię już tu widziałem
Dzieki <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
..... to przyjedź na tor kartingowy - będą zawody zręcznościowe, w których może i ja wystartuję
Chyba jednak w gre wchodzi dofinansowanie PKP bo pogoda paskudna. A w Szczecinie w sumie bede tylko kilka godzin, sluzbowo <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />.
Moze nastepnym razem. -
Dzieki <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Co się tak smucisz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Chyba jednak w gre wchodzi dofinansowanie PKP bo pogoda paskudna. A w Szczecinie w sumie bede tylko kilka godzin,
sluzbowo .
Moze nastepnym razem.Obecnie w Szczecinie jest piękna słoneczna pogoda, więc śmiało pakuj się w Tikacza i przyjeżdżaj <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Co się tak smucisz
Ze jestem/bylem tak malo zauwazalny, a tak sie staralem.
Obecnie w Szczecinie jest piękna słoneczna pogoda, więc śmiało pakuj się w Tikacza i przyjeżdżaj
Tak ale okolo 200 km to sie jechac nie da bo w Olsztynie spadlo (i nadal pada) z 25 cm sniegu a z prognoz wynika, ze tak bedzie i jutro.
Ale Szczecin mam nadziej, ze bede odwiedzal do wakacji przynajmniej raz albo dwa razy w mie-cu.